Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Esoteria - SW vs SYS-K - Polityka

<< < (6/91) > >>

shaitis:
I znowu czegos nie rozumiem, jak poczytac to forum/topic to jeszcze nic sie nie wydarzylo konkretnego a Polacy juz placza ze niesprawiedliwie bedzie.

Powiem wam jak to wyglada z mojej (nie IT jeszcze raz podkreslam perspektywy).

Tlo historyczne:   :)
Nie wiem kto to Liam i mam to w dupie
Nie wiem kto rzadzi SW/Coven/SE i mam to w dupie.

Okolo 2-3 tygodni temu na poludniu zapanowal spokoj. Rozkazy byly jasne, dla wszystkich wchodzacych w sklad poludniowego bloku, nachapac sie i carebearzyc ile sie da bo zaraz wyruszamy na pew pew, potrzebne beda zapasiki. Od zadupia w Syndicate do zadupia w drone regions, wszsycy tluka iski bo idziemy na wojne. Robienie iskow jest nudne, to jasne. Nawet najwieksze hardcory w IT siedza w domu i drukuja iski. to samo bliscy i dalsi sojusznicy.

Nagle gdzies na totalnym odludziu banda hardorowych? podobno pvvperow ktorzy zyja z dala od przeciwnika ? (to czemu sie nie przeprowadza np do venal chocby na chwile) ? zdecydowala ze zakloci przygotowania do zabawy bo sie nudzi i wymusila walke w domu w imie honoru bo ich sasiad dotychczasowy stwierdzil ze bedzie robil iski bo bedzie sie dzialo i nie bedzie zawracal sobie glowy duperelami.

Wymachowanie szabelka i okrzyki wojenne trwaja juz ze 48 godzin, w tym samym czasie inny carebearzacy sasiad (Atlas) nudzil sie i zrobil roama na terenie SW. Rozpoczely sie placze i lament oraz grozby ze ze SW zamknie sie w stacjach i poczeka az wszyscy odleca i wtedy bedzie ich roamowal (OMG!!!) HORROR.

Dodatkowo jeszce na forum goonsi dorzucaja ognia do pieca bo cieszy ich ze na poludniu cokolwiek zle sie dzieje, gdyby to ktos atakowal SW a SW by dostawalo w dupke to goonsi chwalaili by tego kogos ;)

Ogolnie SW w imie E-honoru przeszkadza i sieje zament w swoim wlasnym domu, tylko dlatego ze zawsze moga zamknac sie w NPC stacjach.... a moga sie tam zamknac tylko dlatego ze sa tak malo znaczacy ze nikomu nie bedzie sie chcialo ich tam kampic, bo poprostu nie ma co im zabrac, nawet te moony ktore sa w esoterii logistycznie to porazka i nikt ich nie chce.

To nie flame, to moja opinia z tego co czytam i slucham na forum.

Straszny:
szczerze to za cholere nie rozumiem dlaczego np coven nigdy nie urządził sobie roadtripa ala Atlas - jest w eve tyle zawalistych terenów do zdobycia i odsprzedania, na tym nie dość że mozna zarobić to mieć mega fun, a tak to macie problemy w domku i na 99% za 2-3 miesiące kończy się to zamknięciem w npc-space, przy całym funie jaki będziecie mieli (choć przesadne zakampienie i zblobowanie, co Was pewnie czeka, raczej fajne nie jest) to hm....  jednak roatripy są fajniejsze.  :)

Trzeba było zabrac Sysków na wschod/polnoc, gdziekolwiek  (choćby polecieć dymić do Evoke-a).. opierdolić że są lamuysy i zebrać do kupy pod swoim dowództwem (a sam wiem że nic tak nie motywuje gracz jak w miare krótka udana kampania na wyjeździe), a tak macie poza fajnym pvp spory kłopot. Nie wiem czy będzie to dla Was aż tak fajna zabawa jak nastroje piewszych dni na forum

W każdym razie powodzenia w walkach,  choć jak widze te emocje jakie opanowały graczy, szczególnie młodszych, to potem wtopka może boleć podwójnie.

Maxima MAxi:

--- Cytat: Scaryman w Marzec 02, 2010, 11:53:00 ---szczerze to za cholere nie rozumiem dlaczego np coven nigdy nie urządził sobie roadtripa ala Atlas - jest w eve tyle zawalistych terenów do zdobycia i odsprzedania, na tym nie dość że mozna zarobić to mieć mega fun, a tak to macie problemy w domku i na 99% za 2-3 miesiące kończy się to zamknięciem w npc-space, przy całym funie jaki będziecie mieli (choć przesadne zakampienie i zblobowanie, co Was pewnie czeka, raczej fajne nie jest) to hm....  jednak roatripy są fajniesze.

Trzeba było zabrac Sysków na wschod/polnoc, gdziekolwiek  (choćby polecieć dymić do Evoke-a).. a tak macie poza fajnym pvp spory kłopot

nie wiem czy będzie to dla Was aż tak fajna zabawa jak nastroje piewszych dni na forum

w każdym razie powodzenia w walkach,  choć jak widze te emocje jakie opanowały graczy, szczególnie młodszych, to potem wtopka może boleć podwójnie.

--- Koniec cytatu ---

Akurat bylismy na road tripie kiedy sie cala drama zaczela i Liam zamiast stanac po stronie SW  w sporze z IT zatrzasl gajtami i wypiol na nas pupe.

http://kb.c0ven.pl/?a=home&w=7&y=2010

Straszny:
w sumie to dobrze że jakoś to Coven rozwiązał ....  O0 , Liama nie znam, z czasów jak dyrektorowałem nie miałem przyjemności (nieprzyjemności) poznać. Ponoć lamus i dość arogancki typ. Z drugiej strony zebrać i opanować 3000 kont to już trzeba mieć niezły zmysł organizacyjny

do zobaczenia z bufu po "drugiej stronie" ,.. aż chyba sobie konto aktywuje na tą impreze postrzelania do Covenu/SE :)

DaBlades:

--- Cytat: Yogos w Marzec 02, 2010, 10:04:22 ---Mała cap flota Br1cków coś kombinowała w ruch poszły tytany i cariery SE.
Bricki straciły 5 carierów 1 dreda.

KB SE:
http://killboard.xenobytes.se/?a=kill_detail&kll_id=141182

KB Brick Squad:
http://br1ck.podzone.net/?a=kill_related&kll_id=143088

--- Koniec cytatu ---

Yogos nie lubię Cie. Zawsze mmacie zabawe. A ja się wczoraj zalogowałem, wszedłem do floty i poleciałem do desta D-P (3 system ze stacją pod rząd) nie wiedząc że flota jest 15j w inną stronę. I co? pełno luda na localach i ANI JEDNEGO shipa na scanerze. 2 razy w bańce i nikt mnie nie zaatakował. pojedyńczego AFa nikt nie chciał. Dlatego nie dziwie się że liam błaga o pomoc i nawet bricków znapował.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej