Eve Online > Dyskusje ogólne

Drama Bomb - wyciek kodu źródłowego EvE, szantaż i inne osobliwości

<< < (4/9) > >>

Ellaine:
O tym mówię, kiedyś zastanawiałem się czy nie przyłożyć ręki do Infinity i też wychodziło na to że twórca nie chce zaangażować większych sił niż jeden programista. Że jeden programista wszystko zrobi to jest doskonała koncepcja pracy dla Tetrisa. W przypadku dużego projektu jak Infinity, albo jest człowiek zdolny nim pokierować i zorganizować zespół bez "tracenia projektu z rąk" albo gra pozostaje w świecie zabawek i imponującego akademicko kodu do robienia planet.

Wolver:
http://www.gamesindustry.biz/articles/ccp-plays-down-eve-online-source-code-leak

Sprawa trafia do coraz bardziej prestiżowych portali. Ech. CCP PR = fail.

ivil:
Za pol roku wszyscy o calej sprawie zapomna i bedzie git tak samo jak z afera z BPO t2 a tam tez byly bany, informacje na portalach i ogolnie duzo szumu.

Ellaine:
Zasadniczo to co CCP powiedziału według tego arta to powinna być prawda.

--- Cytuj ---"Access to the source code for the EVE client exposes no security vulnerabilities, has no privacy protection issues, and poses no threat to our customers' billing information.

--- Koniec cytatu ---
CCP po prostu zapewnia, że nikt nie wyciągnie Twojego numeru karty kredytowej z użyciem kodu klienta, co jest prawdą i jest jednocześnie znaczącą informacją dla mniej technicznych a bardziej panicznych graczy.

--- Cytuj ---"The server-side interface used by the client is carefully protected to ensure that no abusive or unwanted information is transmitted to, or from the internal EVE server systems. Nothing the EVE client can do can affect the game state, no advantage can be gained by manipulating the EVE client, no advantageous or disadvantageous information can be transmitted to other EVE users by altering the EVE client,"
--- Koniec cytatu ---
Zasadniczo powinna to być prawda. Są to podstawowe zasady projektowania w architekturze klient - serwer: wszelkie zabezpieczenia są po stronie serwera, wszelkie anomalie zachowania klienta powinny być wychwytywane po stronie serwera jako błędy. Po stronie klienta nie powinny być przetwarzane żadne dane, wykonywane żadne transakcje etc. Słowem, klient nie powinien nic być w stanie zepsuć. Jeśli jest inaczej, to znaczy że projektant protokołu jest idiotą, popełnił kardynalne błędy w sztuce i powinien zostać rozstrzelany. Z rozmowy z gościem który wykradł kod nie wynika że znalazł jakieś przypadki to potwierdzające z wyjątkiem szybszego przełączania sesji i napomknięcia o sesji "vip" - ale nie ma wystarczająco dużo szczegółów żeby to ocenić.

Może poprawią coś tego klienta w efekcie :)

termos:
Przeciętnego gracza architektura mało interesuje, co dla niego istotne to to aby nikt mu kasy nie wyciągał z konta. W dalszej kolejności aby nikt nie kombinował dziwnymi metodami w grze a ostatnio był już przypadek gdy koleś mnożył sobie masowo frakcyjne i oficerskie spawny czy itemki. W pamięci większości nie ma już sposobu w jaki to robił ale sam ten fakt ( analogicznie z BPO t2 BoBa i RA ). Teraz słychać o tym że kod źródłowy klienta wyciekł to nie przysparza tej grze fanów a biorąc pod uwagę jak się CCP zachowuje pewnie odciągnie trochę graczy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej