Eve Online > Dyskusje ogólne
Masakra w Delve
marcoos:
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---Szczutek mówisz bardzo wyraźnie dlaczego BoBa nie lubisz. Szanuje Cię za to, choć uważam że częściowo i tak powtarzasz slogany. [...]
--- Koniec cytatu ---
BoB(d) sam utwierdza te slogany - Faktem jest, że w systemie w którym miała (i odbyła) się jedna z większych bitew w dziejach eve na samym początku na localu było ok. 400 pilotów boba. Po wskoczeniu pierwszej fali koalicji (ok. 300 pilotów) reszta sił szykowała się do skoku. Z mojej strony (d2) słyszałem rozkazy o otwarciu bramy przez tytana - i o traffic control (sic!) jaki się pojawił - wtedy też okazało się, ze GM zablokował dostęp do systemu. Można wszystko zrozumieć - ale jeżeli było wiadomo, że taka sytuacja miała mieć miejsce (w okolicy w sumie było ponad 2000 pilotów) to po co wpuszczać w ogóle te 300 shipów? Od razu było wiadomo, że przy takiej przewadze (4:3) wynik musiał być do przewidzenia.
Dlatego też wszyscy "użyteczni idioci" jacy są po stronie BoBa sami są sobie winni, że im się przykleja łatki przydupasów :)
Sotharr:
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---Osobiście byłem wściekły gdy ION jako walczące z FATALem zostało wsadzone razem od razu do worka LV/BoB.
--- Koniec cytatu ---
Jak na kogoś zupełnie niezwiązanego z BoBem, bardzo zaciekle ich bronisz.
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---W miarę jednak jak obserwowałem ten konflikt, za każdym razem gdy wchodziłem na forum eve-o zmieniałem zdanie. Rozmawiałem ze zwykłymi pilotami BoBa którzy po prostu latają i wiem że to normalni ludzie, natomiast wobec sposobu w jaki wjechali na nich ludzie na forach przestali odpisywać i ja się temu nie dziwię.
--- Koniec cytatu ---
Tak Ci powiedzieli? Piloci BoBa dostali odgórny zakaz pisania na eve-o, gdy wybuchła afera z t20. Jakoś podczas wojny z ASCN nic im nie przeszkadzało drzeć japy na forum i siać swojej propagandy. A teraz tacy biedni, bo inni po nich jeżdżą. Pozostali gracze (nie licząć tzw. przydupasów) stracili resztę szacunku do BoBa i odpowiadaja na ich posty z pogardą albo lekceważeniem.
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---Prawda jest taka że zamiast sensownej dyskusji i normalnej rozmowy jaka może być przy walce ( co było w wojnie o YM) gdzie był jakiś poziom tutaj widzę bluzgi które lecą niezależnie od argumentów. Prawda jest taka że co jakiś czas widzę starszych graczy walczących po stronie koalicji proszących o umiar w tym co piszą i przyznaję że szlag mnie trafia jak kolejny baran który poza 0.5 nosa nie wychylił pisze jaki to bob jest zły i okropny.
--- Koniec cytatu ---
Prawda jest taka, że gdy BoB kogoś zgankuje, to jest to "gf", natomiast gdy sytuacja jest odwrotna to ze strony BoBa leca bluzgi.
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---Sprawa z devsam powinna zostać wyjaśniona winni ukarani/zbanowani i zamknięta raz na zawsze .
--- Koniec cytatu ---
Sprawa już jest zamknięta. Ale wcale nie została wyjaśniona, bo CCP ukreciło jej łeb i udaje, że nic się nie stało. Zresztą jak można wyjaśnić coś, w co samemu jest się zamieszanym? A ukarany został jedynie ten, który to wszystko ujawnił.
Poza tym ciągle wychodzi coś nowego, jak chociażby ostatnio z ograniczeniem liczby graczy na węźle, o którym rzekomo wiedział BoB. Gdyby na dzień czy 2 przed bitwą pojawiła się oficjalna informacja na ten temat to rozumiem, a tak cała sprawa po prostu smierdzi.
--- Cytat: Yogos w Kwiecień 05, 2007, 03:55:16 ---Ale Szczutek nie mów mi że cały BoB czy też BoD jak ich nazywasz bez tego elementarnego nawet szacunku dla przeciwnika(jakoś nie widzę żeby druga strona przekręcała specjalnie nazwy przeciwnika) była zła, chetowała.
--- Koniec cytatu ---
BoB raczej szacunkiem do przeciwnika nie grzeszy, vide slogan "You all are dead, because we are BoB" autorstwa Molla albo propagandowe posty, jacy to oni sa uber, a przeciwnicy do dupy.
Gregorius:
matko... ale wy pier.olicie panowie....
co wam daje opowiedzenie się po którejś ze stron z takimi argumentami !? Powtarzacie to, co napisane jest na forach - czyli czyjeś spostrzeżenia. Wątpię abyście na bieżąco brali udział w tych zmaganiach i mieli dostęp do wszystkich podejmowanych decyzji, ważnych dla stron. Dla większości z was ta wojna to tylko pretekst do wyjeżdżania z takimi textami i flejmami. No i po co ? Większość z was nawet nie jest zamieszana bezpośrednio w tę wielką wojnę, więc po cholere robić tu rynsztok ?
Czy to forum musi tak wyglądać ?
Jak sobie człowiek jakiś nowy na forum wchodzi i widzi, że w co drugim topicu jest jakaś jatka i ludzie sobie jeżdżą, to wyrobienie sobie opinii o takim forum nie potrwa długo.
I jeszcze do tematu : wiadomo, że każdy ma swojego faworyta w tej wojnie, ale czy w takim razie moglibyście to zatrzymać dla siebie, miast się z tym obnosić ?
EOT. Tyle z mojej strony.
Venzon 2003:
BoB prezentuje w eve najgorszy z moliwych sposobow grania wiec zdania o nich nie zmienie... mam nadzieje, ze doczekam chwili kiedy BoB sie skonczy >:D
Ezachiel:
Jakoś mój aliance " rzekomy przydupas BOB" siedzi w chudym regionie i musi sobie sam wywalczyć tam meijsce, nie siedzimy w tłustym Delve czy Fountain, pod ochrona silnych sojuszy i z kupa napów ..
Mamy ustawione standingi + do Lv i paru innych korpów/alianców teraz, po miesiacu walki w STAIN, a RA, Goonsi i -AAA- jebało nas bez dyskusji jeszcze zanim zaczelismy ustawiać standy na plusy do ludzi ktorzy wg waszej polityki wzucania kazdego do jednego wora drodzy koalicjanci są przydupasami BoBiczków bo nei walcza z nimi ... ciekawe ... znacie mój korp, znacie mój sojusz ... a takie bzdety wypisujecie. :tickedoff:
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej