Eve Online > Dyskusje ogólne
Polak w pierwszej 100tce w rankingu na BattleClinic.
Nitefish:
Pisałem serio. Ta głupia sygnaturka to szmelc, przyznam się, że tylko przypadkiem kiedyś się dowiedziałem że to wygenerowane coś.
Chodziło mi o to, że nie ma tendencji do przerzucania się linkami do kb kogo to się nie ubiło itp (Sokół teraz zepsuł tylko :P).
Zresztą jakby się wszyscy nie miotali to każdy wie, że wśród wielu zwykłych killsów są te zapamiętane na długo warte setki innych.
GlassCutter:
Dalej tego nie łapiecie.. Eksperci od kb.. Nie można porównywać wprost kb osoby latającej solo z kb kogos kto lata w gangu. Czemu? Ano z prostej przyczyny: dla niego liczy się każdy osobny kill bo to są osobne walki. W gangu łapie się killi od cholery i porównywać możnaby było jedynie całe bitwy, nie rejpy raciarki na anomalce czy jakiegos pechowca na bramie. Mieliście w gangach stosunek wygranych bitew do przegranych wynoszący 2:1? Pewnie tak.. Tylko bierzcie jeszcze pod uwage że walczac solo i bedac w punkcie nie zawsze da sie zwiac gdy przyleca koledzy przeciwnika, flota w takiej sytuacji spierdziela zostawiajac tych 2 ktorzy byli w punkcie. Ot tyle zdatne pierdzielenie ile to się killi nie zlapalo i jak rzadko sie ginie. Gratuluje że to nie Ty w swoim gangu byles WIECZNIE primary dla przeciwnikow. A to tez osobna kwestia, można stoczyc kilkanascie walk nigdy nie bedac primerowanym.
VonBeerpuszken:
--- Cytat: Nitefish w Lipiec 14, 2011, 16:40:05 ---
Chodziło mi o to, że nie ma tendencji do przerzucania się linkami do kb kogo to się nie ubiło itp (Sokół teraz zepsuł tylko :P).
--- Koniec cytatu ---
Pod tym względem owszem, masz rację... ale myślę że tak się (nie)dzieje tylko z jednego powodu - pochwal się jakimś fajnym, osobistym killem a znajdzie się dziesięciu i pól którzy pojadą po Tobie jak po burej kobyle i udowodnią że jesteś noobem a oni bardziej zajebiści od samego Stevena Seagala ;)
P.S>: osobiście uważam kilboard za największe zło tej gry, wiele zabawy idzie wpisdeleczkę tylko dla tego że 99% pilotów MUSI się załapać na killa... o wiele fajniej by to wszystko wyglądało gdyby piloci strzelali do siebie dla zabawy a nie dla cyferek na jakiejś stronie internetowej.
Nitefish:
Walki w gangu wcale nie są takie łatwe. Owszem, jak jest to walka gang vs samotna ofiara to efekt jest zazwyczaj jeden. Za to kiedy spotykają się 2 gangi to już nie jest tak różowo, a poza tym bardzo łatwo jest spaść kiedy wszyscy się na ciebie rzucą.
Dux:
--- Cytat: GlassCutter w Lipiec 14, 2011, 16:43:18 ---Tylko bierzcie jeszcze pod uwage że walczac solo i bedac w punkcie nie zawsze da sie zwiac gdy przyleca koledzy przeciwnika, flota w takiej sytuacji spierdziela zostawiajac tych 2 ktorzy byli w punkcie.
--- Koniec cytatu ---
Z małym uwypukleniem: w systemach takich jak Tama, czy Old jeśli przeciwnik nie padnie w ciągu pierwszych trzech, czterech salw, to można prawie być pewnym, że za moment ktoś nam się na trzeciego do bitki wryje. A potem jeszcze czwarty, piąty i może jeszcze szósty :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej