Śmietnisko > Off Topic

O poprawności pogladów in game i tolerancji ogólnie

<< < (17/36) > >>

Dormio:

--- Cytat: Dark Flonoe w Maj 20, 2011, 13:09:03 ---Nope. Moja wiara czesciowo ma podstawy naukowe (teoria wielkiego wybuchu) i logicznego myslenia (cos musialo byc na poczatku)

--- Koniec cytatu ---
Ale to przecież wiadomo - chaos  :P


--- Cytat: VonBeerpuszken w Maj 20, 2011, 13:12:06 ---A ja wierzę w istnienie fioletowych krokodylków chowających się w szafie...chociaż wiara to chyba źle powiedziane..., ja je widziałem... tylko zastanawiam się czy to nie za dużo wódki było  :-[

--- Koniec cytatu ---
Widziałeś = masz dowód, więc nie musisz podciągać pod wiarę, bo zaczynasz mówić o faktach, no chyba, że mówisz o wierze w to, że widziałeś.

Stary Pierdola:

--- Cytat: Dormio w Maj 20, 2011, 12:08:00 ---Masz jakiś uraz na tle wiary ? Wiara to wiara - polecam jeszcze raz ze zrozumieniem żebyś przeczytał to co napisałem.Przykro mi, że coś się w Twoim życiu pochrzaniło, ale nie musisz mi dowodzić, że Twoja wiara jest słaba. :P
W dzieciństwie wierzysz w wiele rzeczy np. Mikołaja, czy musisz udowadniać dzieciom, że Mikołaj istnieje by w niego wierzyli ? Nie musisz komuś prać mózgu (zakładam, że pijesz do rodziców, bo w nich upatrujesz źródeł wiary. Jednak jesteś w błędzie, bo z pewnych rzeczy, w które wierzysz w dzieciństwie wyrastasz, a pewne rzeczy przyjmujesz jako własne i w nie dalej wierzysz. Co więcej do pewnych rzeczy wracasz pod koniec życia i zaczynasz w coś wierzyć czemu wcześniej zaprzeczałeś !
I chcesz twierdzić, że jak chcę w coś wierzyć to jest ta wiara na czymś oparta ?
Mylisz się ponownie. Wiara NIE może być na czymś oparta i to jeden z dogmatów wiary m.in. Katolickiej. Jeśli zaś swoją wiarę na czymś opierasz, to cytując powiedzonka z EVE: you are doing something wrong. W KK wiara ma być bezdyskusyjna i NIE może wymagać dowodów (hint: niewierny Tomasz). Rzeczy o jakich wspominasz (przy okazji próbując nieładnie wyśmiać) budują KULTURĘ danej wiary, a nie samą wiarę. Niekoniecznie tylko KK, bo podobnie jest w Islamie, oraz Judaiźmie, w obu tych wiarach masz te 3 elementy, które wyśmiewasz: księgę, autorytet i tradycję, a które są po prostu elementami kultury.

Nie mam prywatnej wiary, a nawet jakbym miał to za przeproszeniem gówno Ci do niej, bo to moja prywatna sprawa w co wierzę. Natomiast zgadzam się, że wiara i religia MOŻE wpływać na życie konkretnych ludzi, pokoleń i narodów, ale tak samo BRAK wiary może na to wpływać (hint: komunizm i faszyzm). Zło (w sensie ludzkich czynów) nie wymaga wiary jako takiej. A do popełnienia strasznych zbrodni wystarczy bardzo niewiele, choćby strach (hint: faszyzm), doświadczenia życiowe, czy rasizm (hint: holokaust). Wiary i religii się tam nie dopatruj, bo o ile mogą, to wcale nie są niezbędne.

--- Koniec cytatu ---

Mądrze piszesz , trochę jesteś nerwowy ale jak się nie ma argumentów to jak można być spokojnym.
Naprawdę , uwierz mi wisi mi w co wierzysz i dlaczego.
Pomijam  , ze sam nie wiesz dlaczego wierzysz i ze nigdy nie poddałeś się samokrytyce bo w ogóle byśmy nie mieli tej dyskusji.
"Wiara to Wiara" o NIE kolego , tak łatwo to się nie wywiniesz , może przed stu laty ten argument miałby jakieś meritum (@WUJ TO WUJ powiedział kiedyś pan Zagłoba..)
Jeżeli słyszałeś o Darwinie i  ewolucji to pewnie i o ewolucyjnej psychologii , tam fenomen wiary jest wyjaśniony naukowo (tzn. wymyśla się teorie i potem próbuje się ją obalić testując metodami naukowymi).
Za mało miejsca żeby wyjaśniać , jest po to Google.

Nie mów mi o dogmatach , może one są dla Ciebie autorytetem dla mnie są tylko bezpodstawnymi twierdzeniami bez pokrycia.

O zbrodniach popełnionych przez lub w imieniu religii:
Hitler był katolikiem , Stalin ateista ale to nie ważne , zbrodnie które popełnili straszne jakie były nie maja przyczyny w ich ideologii.
W obu przypadkach (a szczególnie Stalina) szajka zbrodniarzy kontrolowała cale państwo. Skutki znamy z historii.
Ja mówie o zbrodniach popełnionych przez porządnych , dobrych ludzi , którzy pod wpływem religii mordowali , palili z ochota wierząc , ze czynią dobrze na chwale Pana.
Czytaj ze zrozumieniem.

P.S.Chcesz wiedzieć co się w moim życiu pochrzaniło? Fakt , ze się urodziłem.



Goomich:

--- Cytat: Dormio w Maj 20, 2011, 13:23:00 ---Ale to przecież wiadomo - chaos  :P

--- Koniec cytatu ---

Nie chaos, tylko brany. :)

Pol Kent:

--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---O zbrodniach popełnionych przez lub w imieniu religii:
Hitler był katolikiem , Stalin ateista ale to nie ważne , zbrodnie które popełnili straszne jakie były nie maja przyczyny w ich ideologii.
W obu przypadkach (a szczególnie Stalina) szajka zbrodniarzy kontrolowała cale państwo. Skutki znamy z historii.
Ja mówie o zbrodniach popełnionych przez porządnych , dobrych ludzi , którzy pod wpływem religii mordowali , palili z ochota wierząc , ze czynią dobrze na chwale Pana.

--- Koniec cytatu ---

Taaakkk....Got mit Uns....Bóg z nami...i w wielu jeszcze językach te same hasła...ten sam Bóg....
Jesli nie zdarzy się nic naprawdę niezwykłego, wywracającego nasz świat o 180stopni, jakiś napęd warp, inne teleportacje czy coś to właście religia będzie powodem dla którego kiedyś my ludzie chwycimy  się na przysłowiowe łby i z imieniem Boga na ustach wyrżniemy na naprawdę dużą skalę... :(

Dormio:

--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Mądrze piszesz , trochę jesteś nerwowy ale jak się nie ma argumentów to jak można być spokojnym.

--- Koniec cytatu ---
Eee ? A jakie Ty masz argumenty ? Udowodnij albo, że mam wiarę, albo jak wolisz, że jej nie mam. Bardzo proszę, zachęcam.


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Naprawdę , uwierz mi wisi mi w co wierzysz i dlaczego.

--- Koniec cytatu ---
To po co dalszy ciąg ?


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Pomijam  , ze sam nie wiesz dlaczego wierzysz i ze nigdy nie poddałeś się samokrytyce bo w ogóle byśmy nie mieli tej dyskusji.
"Wiara to Wiara" o NIE kolego , tak łatwo to się nie wywiniesz , może przed stu laty ten argument miałby jakieś meritum (@WUJ TO WUJ powiedział kiedyś pan Zagłoba..)
Jeżeli słyszałeś o Darwinie i  ewolucji to pewnie i o ewolucyjnej psychologii , tam fenomen wiary jest wyjaśniony naukowo (tzn. wymyśla się teorie i potem próbuje się ją obalić testując metodami naukowymi).

--- Koniec cytatu ---
Bynajmniej. Fenomen POJĘCIA może i można wyjaśnić naukowo, ale chyba raczej jego atrakcyjności i faktu, że tylu ludzi wierzy w różne rzeczy. Nie wiem jak chcesz do tego mieszać Darwina i ewolucję, ale wiara (wiary) każdego z nas umierają z nami samymi (nawet jeśli wierzysz w reinkarnację, to w nowym wcieleniu masz inne pojęcia wiary i cele swojej wiary).


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Za mało miejsca żeby wyjaśniać , jest po to Google.

--- Koniec cytatu ---
Acha... czyli pora na argumenty typu miliony much ?


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Nie mów mi o dogmatach , może one są dla Ciebie autorytetem dla mnie są tylko bezpodstawnymi twierdzeniami bez pokrycia.

--- Koniec cytatu ---
Dogmaty ?
dogmat
1. w teologii chrześcijańskiej: prawda uznana przez Kościół za objawioną przez Boga
2. twierdzenie przyjmowane za pewne i prawdziwe jedynie na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza
Czego nie rozumiesz w powyższym (szczególnie pkt.2.) ? Jak widzisz NIE ma tam miejsca na wiarę lub jej brak.


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---O zbrodniach popełnionych przez lub w imieniu religii:
Hitler był katolikiem , Stalin ateista ale to nie ważne , zbrodnie które popełnili straszne jakie były nie maja przyczyny w ich ideologii.
W obu przypadkach (a szczególnie Stalina) szajka zbrodniarzy kontrolowała cale państwo. Skutki znamy z historii.
Ja mówie o zbrodniach popełnionych przez porządnych , dobrych ludzi , którzy pod wpływem religii mordowali , palili z ochota wierząc , ze czynią dobrze na chwale Pana.

--- Koniec cytatu ---

Stalin ateistą ? Chola, a sprawdziłeś fakty z jego życia ? Skąd wniosek o ateiźmie, szczególnie w kontekście szkoły (seminarium duchowne) ?
No i gratuluję pomysłu szajka = aparat władzy. Ale niech Ci będzie. Szajka jako szajka nawet najgorszego sortu jest zbieraniną ludzi i jako zbieranina nie popełnia zbrodni. Zbrodnie popełniają LUDZIE będący/mogący być jej częścią (hmm odpowiedzialność zbiorowa się marzy ?).

A co do popełniania pod wpływem... po co mieszać do tego religię ? Wystarczy alkohol, afekt, a nawet chęci. Wszystko przez porządnych, dobrych ludzi (to taki oksymoron szczególnie w odniesieniu do zła jakie wyrządzają). Wiesz, że pojęcie dobra jest nierozerwalnie związane ze złem, a co określa co jest dobre, a co złe (nie, nie chodzi mi o wiarę) ?


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---Czytaj ze zrozumieniem.

--- Koniec cytatu ---
Aha, ale Ty możesz czytać bez zrozumienia jak rozumiem.


--- Cytat: Star P'ergish w Maj 20, 2011, 13:23:45 ---P.S.Chcesz wiedzieć co się w moim życiu pochrzaniło? Fakt , ze się urodziłem.

--- Koniec cytatu ---
Jedynie mogę współczuć.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej