Śmietnisko > Off Topic
Ile płacisz za chleb?
Doom:
--- Cytuj ---Swoją drogą próbował ktoś z amatorów pieczenia chleba zrobić kołacz?
--- Koniec cytatu ---
Od kilku lat babcia robi taki na wielkanoc, przez jakis czas okres sie pokrywał z koncem mojej możliwości przyjezdzania do niej na świeta i wtedy pomagałem przy tym, a co?
Orli1983:
od 1,79 do 2,5 za biały 500g Przemysl :P choc pamietam ze jakies 2 lata temu 2,2 to bylo minimum
do tego ciekawa rzecz ze te "małe" cheleby sa coraz mniejsze ;] cena zostaje a kupujesz coraz mniej chleba w chlebie :P
Colonel:
--- Cytat: Oxylan w Luty 23, 2011, 10:54:50 ---Odpowiem Ci w ten sposób, nie wiem... Ci co mają kase nie łamią sobie tym głowy, natomiast Ci co nie mają klepią biede, a przyznam się że w dzielnicy gdzie mieszkam się nie przelewa, ludzie jakich widuję za dnia to ( szare biedne społeczeństwo) Każdy kombinuje jak może, jak się jest samemu i ma się jakąś prace, albo kogoś z rodziny kto poczęstuje zupą to pół biedy, natomiast jest b kiepsko jak pracy nie ma a rodzina liczy wiele osób.
Ps. Krew mnie zalewa jak widzę programy o gotowaniu w różnych tv i pierniczenie o zdrowym odżywianiu, czy stosowaniu super diet ( w których jakiś pacjent albo idiotka chodzi po sklepach i szuka towaru dla swojego dania które kosztuje 35-50zł- na dzień, sosy, owoce, oliwa, uje muje dzikie węże... kiedy inni marzą żeby cokolwiek zjeść na obiad śniadanie, i jak tu gadać o zdrowej żywności i ogólnie o zdrowym odżywianiu się, jak wielu głoduje i zje cokolwiek nawet jeśli to nie jest super zdrowe.
--- Koniec cytatu ---
Rozwarstwienie społeczne w Polsce staje sie tak normalne
Jak w normalnych krajach jego brak...
Może i Polacy powinni pogonic do pośredniaka swoich mubarakow i kadafich
Za brak efektywności traci sie kontrakt, prace itp
A co z nimi?
Zejdą na pare lat ze sceny jak banda kwasa i wrócą?
SokoleOko:
--- Cytat: HammerSnake w Luty 23, 2011, 12:41:03 ---Zwykły chleb w Warszawie to tragedia w smaku to fakt. Ile razy jestem w Warszawie u rodzinki to nie mogę tego przeboleć .
--- Koniec cytatu ---
Jak z każdą rzeczą wszędzie - albo kupujesz syf w markecie, albo znasz miejsca, gdzie kupujesz rzeczy porządne. Z Warszawą nie ma to nic wspólnego.
--- Cytat: HammerSnake w Luty 23, 2011, 12:41:03 ---bicklego + Batita
--- Koniec cytatu ---
Blikle i Batida.
"Pączki dzielą się na te z nadzieniem różanym i na beznadziejne" ;)
Dormio:
--- Cytat: SokoleOko w Luty 23, 2011, 15:16:43 ---Jak z każdą rzeczą wszędzie - albo kupujesz syf w markecie, albo znasz miejsca, gdzie kupujesz rzeczy porządne. Z Warszawą nie ma to nic wspólnego.
--- Koniec cytatu ---
Widać 15 lat mieszkania w Wawie to za krótko by znać miejsca gdzie można kupić rzeczy porządne. Co ciekawe w rodzinnym mieście nie mam tego problemu. Przy okazji nie wierzę, że za ~5 lat będę znać w Warszawie więcej miejsc gdzie można kupić coś porządnego (mniej więcej za tyle dorównam okresowi życia w rodzinnym mieście). Co śmieszne... w 10x mniejszym okresie czasu poznałem porównywalną ilość miejsc we Wrocławiu względem Warszawy, więc chyba coś jest na rzeczy... :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej