Śmietnisko > Off Topic
Ile płacisz za chleb?
[VIDE] Herezja:
--- Cytat: Oxylan w Luty 23, 2011, 10:26:20 ---U mnie bywa różnie od 1.60zl do 2.60 za zwykły chleb, piekarnie różnie sobie liczą, za fikuśne czy lepsze chleby dochodzi do 6.50, gołym okiem widać że ceny skoczyły do góry, jednym słowem, cenowo śniadanie czasem wychodzi obiad, w końcu nie samym chlebem człowiek żyje, do chleba też coś potrzeba, jajka, wędlina albo ser, wszystko kosztuje, cóż takie czasy.
--- Koniec cytatu ---
OXY a ... jak to się przekłada na zarobki rzeczywiste (nie te na papierze) większości osób?
Pol Kent:
--- Cytat: Herezja w Luty 23, 2011, 10:28:45 ---OXY a ... jak to się przekłada na zarobki rzeczywiste (nie te na papierze) większości osób?
--- Koniec cytatu ---
Nijak. Po prostu już niedługo modlitwa "chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj..." stanie się modlitwą bogaczy.
W-wa jakiś osiedlowy sklepik, najtańszy chleb 1,90zł. Ale były tez wypasione a może "wypasione" jakieś staropolskie, etc, na oko, razowe z jakimiś ziarnami i bajerancką banderolą na bochenku. Uwaga....14zł !!!!!! ???
Oxylan:
--- Cytat: Herezja w Luty 23, 2011, 10:28:45 ---OXY a ... jak to się przekłada na zarobki rzeczywiste (nie te na papierze) większości osób?
--- Koniec cytatu ---
Odpowiem Ci w ten sposób, nie wiem... Ci co mają kase nie łamią sobie tym głowy, natomiast Ci co nie mają klepią biede, a przyznam się że w dzielnicy gdzie mieszkam się nie przelewa, ludzie jakich widuję za dnia to ( szare biedne społeczeństwo) Każdy kombinuje jak może, jak się jest samemu i ma się jakąś prace, albo kogoś z rodziny kto poczęstuje zupą to pół biedy, natomiast jest b kiepsko jak pracy nie ma a rodzina liczy wiele osób.
Ps. Krew mnie zalewa jak widzę programy o gotowaniu w różnych tv i pierniczenie o zdrowym odżywianiu, czy stosowaniu super diet ( w których jakiś pacjent albo idiotka chodzi po sklepach i szuka towaru dla swojego dania które kosztuje 35-50zł- na dzień, sosy, owoce, oliwa, uje muje dzikie węże... kiedy inni marzą żeby cokolwiek zjeść na obiad śniadanie, i jak tu gadać o zdrowej żywności i ogólnie o zdrowym odżywianiu się, jak wielu głoduje i zje cokolwiek nawet jeśli to nie jest super zdrowe.
Dormio:
Wawa:
- sklepik "na dole" - beznadziejny chleb pleśniejący na 3-ci dzień od zakupu, ostateczność - 2.2/2.3 PLN/600g
- SPC - tzw. baltonowski - kolejny beznadziejny wynalazek sieciowych piekarni nienadający się do spożycia na drugi dzień - 2.4/2.6 PLN/450g
- Kobus (co ciekawe widziałem jedynie w Hali Banacha) - chyba najlepszy na jaki trafiłem w Wawce, "chłopski" - 2.3 PLN/600g, "ziemniaczany" - 2.2 PLN/450g
- Real (Okęcie) - "regionalny" - kupiony zaraz po wypieku wytrzyma 3d, ale ponieważ jest w miarę smaczny zazwyczaj nie wytrzymuje do tego czasu - 1.6-1.8 PLN/450g
- Tesco (Połczyńska) - pszenno-żytni - dorównuje Kobusowi, dość dobrze się "trzyma" - 1.6 PLN/450g
- Biedronka (Szczęśliwicka) - "Polskie ziarno" (??) - zazwyczaj zachowuje przydatność do spożycia 2-3d - 1.6PLN/450g
- Krestel (P&P - BlueCity) - "ziemniaczany" - bardzo dobry wypiek - 2.4-2.6PLN/400g, "inny" (nie pamiętam nazwy, ale chyba z dodatkiem karmelu) - 2.8 PLN/450g
Generalnie za chlebem w Wawie trzeba się nachodzić. Są również dostępne chleby smakowe, razowe itd. Raczej przeciętne w smaku i trwałości (powiedzmy, że niektóre dorównują Kobusowi), ale zazwyczaj ceny powyżej 3 PLN.
Głogów:
- Witczak - jeden z najlepszych chlebów jakie jadłem - 2.4 PLN/450g (dane z zeszłego roku)
- piekarnia z okolicznych wsi - również dobry chleb - 2PLN/450g (j.w.)
Chełm:
- beznadziejne chleby gorsze nawet niż w Warszawie (a przynajmniej mi się nie trafiały lepsze) - 1.5-2.4 PLN
HammerSnake:
Trudno żeby kręcili materiał o tym jak zrobić naleśniki ala"bieda szyb" ,albo schabowego z biedronki z ziemniakami .
Nie ma co się denerwować . Myślisz ,że ludzie chcieliby oglądać serial o biedakach zastanawiających się co wrzucić do garnka zamiast o świetnie ustawionych adwokatach -"Magda M" etc ?.
Zwyczajnie nie odpalaj ekranu. Życie jest za krótkie ,żeby się martwić takimi bzdetami. Bieda jest i będzie . W Skandynawii nie ma biedy .Przynajmniej nie było do kiedy się ostatnio nie zwalili cyganie i inne tałatajstwo i nie wiedzą lokalni jak sobie z nimi poradzić i nie rozumieją jak ci ludzie mogą nie mieć co do garnka wsadzić itp urwali im się z innego świata prawie tak jakby kosmici do nich przylecieli.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej