w sumie nie ma obowiązku stawania pod tym samym sztandarem i butem ciężko coś takiego wymusić
SW w części ani w całości nie ma żadnego obowiązku szykować się na podbój północy
sąsiedzi SW nie maja obowiązku trzymać standów i głaskać ich po główkach
całe to krzyczenie dookoła , machanie szablą // ze strony Bobbiego również a może najbardziej - nie jestem tu stronniczy bynajmniej //
i ogólnie bicie piany to tradycyjny klimacik naszej kochanej gry
po prostu parę osób zapomniało że mogą mniej niż ich e-peen
a w przypadku osób mających już tylko alty w RL to musiało zaboleć
to co mnie osobiście się podoba że C0ven i SE wybrali co innego i się tego trzymają
płacą za grę , poświęcają czas i w miarę jak mogą tak sobie grę układają
jeśli nie chcą aby ktoś mówił im co mają robić i gotowi są zapłacić za to jakieś wirtualne koszty mając przy tym mnóstwo zabawy ...
bo cokolwiek się wydarzy chwile będą niezapomniane na pewno a po to sie chyba między innymi gra //miło wspominam obronę deklein podczas maxa - mimo że mój ally spadł potem o ligę niżej//
prywatnie mam nadzieję że Atlas nie będzie mimo wszystko stroną // zawsze mogę sobie zresztą zrobić krótki odpoczynek od eve
//