Eve Online > Dyskusje ogólne

Misje w highsec są okropne, empire to zło

<< < (21/26) > >>

Ellaine:
Handlu nie liczymy. Na handlu mozna zarobic grube miliardy wszedzie.

Są lepsze 0.0 i gorsze 0.0. To gorsze 0.0 jest często dostępne dla małych leniwych grupek ale zarobki nie przerastają kilkukrotnie misji lvl 4, często są wręcz mniejsze.

Eksploracja to ograniczony zasób. W bardziej zatłoczonym 0.0 jest więcej chętnych niż plexów, nawet anomalie z dronami są mielone chwilę po wyspawnowaniu. Więc się nie liczy.

Raty to też ograniczony zasób. W lepszych systemach jest tłok w gorszych jest mniejszy zarobek.

Oczywiście mocny sojusz podbije sobie tereny na których ma żarcia w bród. Ale pomińmy na chwilę fakt że oni pvpują dla przyjemności i popatrzmy na bilans strat i zysków. Żeby zdobyć / obronić te lepsze tereny wtapia się BSy, wtapia się capsy, siedzi na CTA przez dajmy na to, średnio, połowę czasu gry. To jest spadek dochodu i ryzyko wbudowane w samą wojnę o tereny. Trzymanie dobrych terenów POWINNO dawać wielokrotnie więcej niż misje bo jest wielokrotnie kosztowniejsze niż jednokrotny zakup wypchanego frakcjami BSa.

I tyle. Równowaga powinna być mniej więcej taka:

X ISK/h = Misje lvl 4 w highsec na wypasionym faction ficie
X*1.5 = Misje lvl 4 w lowsec, raty w najsłabszym 0.0 na ficie do 200m, takim do wtopienia (jest: X*0.8)
X*2-2.5 = Misje lvl 4 w 0.0, dobre raty, na ficie do 300m, takim do wtopienia (jest X*1.5 albo i nie)

Eksploracja inaczej sie skaluje. Moze dawac dzikie miliardy, po prostu jest tych plexow skonczona ilosc. IMHO powinno sie nawet czasem trafiac dobre plexy w highsecu - jedna osoba na tydzień ktora sie oblowi nie zaburza gospodarki a ludzie maja sie czym ekscytować.
Co zaburza gospodarke? To że 1 system w 0.0 wykarmi 3 osoby robiace po 30-40m na godzine, o ile da się go obronić, zapewnić logistykę etc. 1 system highsec wykarmi 200 osób, po 20-40m na godzinę, bo tak.

Goomich:

--- Cytat: Albi w Kwiecień 01, 2009, 15:32:53 --- Trzymanie dobrych terenów POWINNO dawać wielokrotnie więcej niż misje bo jest wielokrotnie kosztowniejsze niż jednokrotny zakup wypchanego frakcjami BSa.

--- Koniec cytatu ---

I daje. Tylko, ze nie szeregowym członkom.

Ellaine:
I ja nie zaprzeczam że daje. Odpowiadam na "Dlaczego żyjąc w 0.0 zarabiam tylko kilka(naście) razy więcej niż te chamy nie myte z empire" - bo realnie zarabianie 2xwiecej to juz czcze marzenia dla wiekszosci populacji 0.0. 

Nie ważne komu daje, to już sprawa organizacji jak podziela lupy z moonow etc.

lorgius:
Zamykając drogę większości populacji do godziwego empire zarobku,  stworzy się sztuczne elitarne grupy isk farmerów w 0.0 którzy po prostu nie będą mieli żadnego interesu w dopuszczaniu większej ilości graczy do terenów "złotonośnych". Dojdzie do tego że gracz nie zainteresowany 0.0 będzie zbierał przez rok na marudera farmiąc misje ile wlezie. Na dodatek korporacje/alianse które będą chciały zdobyć przestrzeń 0.0 będą od razu na straconej pozycji nie mogąc wypracować zysków pozwalających na konkurencję z 0.0 odpowiednikami.

Jeśli w empire da się zarobić ponad 20mil/os w godzinę to tylko przez intensywną pracę (salv/looting) podczas misji a do tego trzeba odpowiednio wyposażyć statek i zainwestować weń sporą sumę. A i tak będzie trudno wypracować te 20mil. Poza tym ten rząd zarobków dostępny jest tylko w najbardziej lukratywnych misjach najlepszych agentów a te często są na tyle trudne, iż nawet przestrzegając agro często działa się na "krawędzi" tanku.

Nie zgadzam się, iż to że 200 osób jest w stanie zarabiać naraz jest czymś złym. Dzięki temu tak naprawdę ekonomia w Eve może się utrzymać. Jeśli było by tak wszędzie iż 3-6 osób/system nawet w empire mogło by tylko rozsądnie zarabiać, szybko by się okazało iż nie ma ani chętnych do gry ani podaży na rynku a wszystko osiągało by astronomiczne sumy.

Wiadomo, iż są słabsze 0.0 i lepsze. Dlatego właśnie o lepsze się walczy a słabsze to i tak na ogół npc'owe regiony. Na ogół celem gry w eve jest przejście z farmienia w pvp. Różnica jest taka iż w 0.0 jestem w stanie zastąpić każdy statek bardzo szybko po krótkim ratowaniu i problemem pozostaje tylko logistyka.
Na samym ratowaniu w przeciętnym systemie przy odrobinie szczęścia do dobrego spawnu 20 mil można mieć w 20 minut na samym bounty nie wliczając lootu ani salvg. Wliczając loot/slvg można spokojnie potroić tę sumę. Nie wspomnę tutaj o rare albo o oficerach.

Co do low-seców to jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem i uważam że powinny być nawet okrojone i przemianowanych na 0.0. Jedyna dobra rzecz to to że są dobrym punktem przerzutowym dla capów zaopatrujących 0.0.

Wilk:

--- Cytat: lorgius w Kwiecień 01, 2009, 17:54:49 ---Poza tym ten rząd zarobków dostępny jest tylko w najbardziej lukratywnych misjach najlepszych agentów a te często są na tyle trudne, iż nawet przestrzegając agro często działa się na "krawędzi" tanku.
(...)
Na samym ratowaniu w przeciętnym systemie przy odrobinie szczęścia do dobrego spawnu 20 mil można mieć w 20 minut na samym bounty nie wliczając lootu ani salvg. Wliczając loot/slvg można spokojnie potroić tę sumę. Nie wspomnę tutaj o rare albo o oficerach.

--- Koniec cytatu ---

W inne gry chyba gramy, bo ja najcięższą misję L4 robię ledwo patrząc na ekran i agrując cały pocket (i nie mam żadnego modułu frakcyjneg), a w 0.0 przeciętnie miałem z bounty 15m/h + drugie tyle z lootu/salvage.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej