Eve Online > Dyskusje ogólne
Wybór korporacji - Polskie czy anglojęzyczne? Jak i gdzie?
Qlko1:
Wybór korporacji to tak naprawdę ruletka. Każdy zapraszający obieca Ci góry złota i będzie zapewniał, że u niego jest fajnie.
Timezone to też kwestia szczęścia. Wystarczy, że się rozmijasz z FC o godzinę, i już sobie na dłuższe floty nie polatasz.
O tym, czy Ci przypasuje ekipa i atmosfera też się wiele wcześniej nie zorientujesz. Czasem wystarczy jeden denerwujący kolega, żebyś zaczął myśleć o zmianie.
Zamiast kombinować i analizować, po prostu dołącz do jakiejś korporacji. Zwróć uwagę na profil, bo to w zasadzie jedyne co jesteś w stanie ocenić trafnie na pierwszy rzut oka. Resztę zawsze Ci przekoloryzują.
Bywało, że się przez 3 miesiące bujałem od corpa do corpa, żeby znaleźć odpowiednich ludzi do wspólnej zabawy.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
[HUSAR] Prometheus Amarr:
Moim skromnym zdaniem powinieneś wybrać korporację gdzie są ludzie tacy jak ty.
Jeśli uwielbiasz pvp to idź tam, gdzie 24h/dobę latają floty i mordują piksele. Jeśli lubisz kopać znajdź korpa dla kopaczy. Jeśli lubisz gadać na temspeaku to idź tam gdzie jest to obowiązkowe, a jeśli lubisz grać ale nie lubisz gadać to idź tam gdzie teamspeak nie jest obowiązkowy. I tak dalej.
Musisz odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście ważne pytanie. Co chcesz robić w eve a później to rób.
Filip Bonn:
--- Cytat: [HUSAR] Prometheus Amarr w Listopad 07, 2016, 19:37:28 ---Moim skromnym zdaniem powinieneś wybrać korporację gdzie są ludzie tacy jak ty.
Jeśli uwielbiasz pvp to idź tam, gdzie 24h/dobę latają floty i mordują piksele. Jeśli lubisz kopać znajdź korpa dla kopaczy. Jeśli lubisz gadać na temspeaku to idź tam gdzie jest to obowiązkowe, a jeśli lubisz grać ale nie lubisz gadać to idź tam gdzie teamspeak nie jest obowiązkowy. I tak dalej.
Musisz odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście ważne pytanie. Co chcesz robić w eve a później to rób.
--- Koniec cytatu ---
kosić iski ?
Letau:
Ja to tam lubię wszelkiego rodzaju aktywności w grach. Ale od kopania to się chyba będę trzymać z daleka.
Na razie zostanę w tej niewielkiej korporacji, gdzie mnie wciągnęli. Zobaczę co z tego wyjdzie, bo pomocni są bardzo.
No i jeśli chodzi o godziny to mniej więcej się zgadza, bo do późnej nocy potrafię siedzieć. Zanim dojdę do latania z flotą itp to i tak trochę czasu minie.
Dzięki za odpowiedzi. W razie jakby mnie jednak ta korporacja rozczarowała to poszukam wśród rodaków, bo widzę, że warto. :D
Pozdrawiam
FredFlinston:
Trzymaj się z dala od polaskiego komunity raz wdepniesz w ten grajdołek to się utaplasz i zawikłasz. Po kilku latach będziesz miał swoich osobistych wrogów i przyjaciół i nie będziesz się mógł z tego baigienka uwolnić.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej