Forum Gry > Inne gry

Star Conflict

<< < (53/96) > >>

xantinos:

--- Cytat: [CIALO] Rainbow Child w Luty 17, 2016, 14:51:41 ---Wypowiem się jako osoba ucząca PVP od podstaw.

Miałem i osoby, które zaczynały od zera (większość) jak i tych, którzy grali przez rok-dwa np w hi czy na anomkach w nullu, WH czy też kupili sobie postać. Ci drudzy to masakra by nauczyć, by powstrzymać od złych nawyków i wbić do głowy pewne podstawy (zazwyczaj).

To, że ktoś ma SP, większy statek, w jaju 3b, linki nie oznacza, że wygra 1na1 z osobą, która ma o wiele mniej SP, mniejszy statek, brak linków i drutów. Eve w pvp przynajmniej tej 1na1 czy w mojej subiektywnej ocenie czy małych gangach oddaje umiejętność graczy czy w przypadku kilku ich koordynacje, zgranie oraz dyscyplinę względem osoby prowadzącej. PVP jest trudne, daje wiele radości, jest emocjonujące i 3 tygodniowy gracz z odpowiednią wiedzą, dobierając odpowiedni cel jest w stanie zestrzelić kilkuletniego gracza. Takich też kadetów miałem.

Odnośnie większych flot myślę, że tam odgrywa dużą rolę doktryna, umiejętności FC, dyscyplina i zgranie logi. To też umiejętności jednak 15-20% floty. Chyba, że hałastra jest niezdyscyplinowana to wtedy masakra. Co do f1 pushers ... wiadomo, nie wypowiadam się, też są potrzebni ale żeby Ci mieli wiedzę o pvp ... w mojej też subiektywnej ocenie - nie.

Ergo to pi*rdolenie dotyczące Star Conflict będącą jedynie marną przeróbką War Thunder'a do klimatów space sci-fi z item storem jest już po prostu męczące. Na początku było jedynie śmieszne, że koleś który nie poradził sobie w EVE po prostu porównuje to do jakiegoś arcade'owego i casualowego gów*a (grałem).

--- Koniec cytatu ---

Rozumiem, że w spotkaniu 1v1 to że ktoś ma zrobione w skilach pasywne resy na tarczy, kadłubie, wyższy poziom broni, wyższy poziom statku dający bonusy, nie daje mu przewagi taktycznej nad tym który tego nie ma ?
Pytam z czystej ciekawości bo nie uprawiałem walk solo w eve tylko flotowe.
Ja wiem ze polak potrafi i poleci na drzwiach od stodoły ale żeby, aż tak ?

O opinii o SC oczywiście nie dyskutuje twój osad twoja sprawa.


--- Cytat: VonBeerpuszken w Luty 17, 2016, 15:00:17 ---Pewnie :)
Niezła gra pokroju WOT lub WOWS (w te ostatnią jako lekki fan marynistyki sobie pogrywam), bardzo dobra do odstresowania się po przesranym dniu w robocie gdy już sił nie ma na poważniejsze myślenie. Zacząłem w nią grać około dwóch lat temu, ale dość szybko się znudziła, gra polegała na "wejdź do bitwy" , pif paf! wygrałeś/przegrałeś, kolejne wejdź do bitwy. Potem się ukazał dodatek z "open space", z nadzieją że wreszcie jest jakaś alternatywa dla EVE odzyskałem login i hasło... cóż... szybko doszedłem że to żadna alternatywa, choćby dlatego że ten "open space" niczym sie nie różni od przestrzeni w gierce przeglądarkowej "Battestar Galactica", ciasno i wszędzie tak samo, zmienia się tylko kolor tła.
Reasumując, gra jako gra zła nie jest, ale alternatywą dla EVE też nie jest. Chyba że taką alternatywą jak rower "Ukraina" dla wyczynowego górala - i to i to ma dwa koła i łańcuch :)

--- Koniec cytatu ---
Zwiedziłeś nowo dodane systemy, systemy z obcymi i cyberami, grałeś w turnieju, albo byleś na misji specjalnej ?
O wyprodukowanie niszczyciela nie pytam bo jak grasz 2 lata rozumiem, że masz go już od dawna.

[NAUKE] Son of Rainbow:

--- Cytat: xantinos w Luty 17, 2016, 15:05:08 ---Rozumiem, że w spotkaniu 1v1 to że ktoś ma zrobione w skilach pasywne resy na tarczy, kadłubie, wyższy poziom broni, wyższy poziom statku dający bonusy, nie daje mu przewagi taktycznej nad tym który tego nie ma ?
Pytam z czystej ciekawości bo nie uprawiałem walk solo w eve tylko flotowe.
Ja wiem ze polak potrafi i poleci na drzwiach od stodoły ale żeby, aż tak ?

O opinii o SC oczywiście nie dyskutuje twój osad twoja sprawa.
Zwiedziłeś nowo dodane systemy, systemy z obcymi i cyberami, grałeś w turnieju, albo byleś na misji specjalnej ?
O wyprodukowanie niszczyciela nie pytam bo jak grasz 2 lata rozumiem, że masz go już od dawna.

--- Koniec cytatu ---

Gram jakieś 8 lat, mój main ma 6. I właśnie aż tak. Kwestia dobrania odpowiedniego statku i fitu przeciwko przeciwnikowi oraz wykorzystanie wiedzy z gry przeciwko niemu. Jeśli chodzi o małe statki to większość potrafi jedynie orbit, keep at range i lecieć bezpośrednio na ryjek przeciwnika. Na terenie, na którym żyję a tu dość dużo morderców się kręci może z 20-30% umie wykorzystać dwuklik czy złożyć porządnie statek - ale tak jest wszędzie. Wiedza>SP. Tak samo odpowiednie skillowanie, kolejka skilli i w 3 tygodnie można złożyć całkiem porządną frytę. Kwestia dodatkowego tygodnia~10 dni i deskę t1. Część braków można niwelować drutami, które chodzą po 2-3kk. Obecnie większość moich używa ZOR'a i NN-603, które łącznie dają 8% dodatkowo do velocity.

Odnośnie produkcji, nie wyprodukowałem w życiu prawie nic i jeśli życie w EVE mnie nie zmusi nie wyprodukuje.

Qlko1:

--- Cytat: xantinos w Luty 17, 2016, 15:05:08 ---Rozumiem, że w spotkaniu 1v1 to że ktoś ma zrobione w skilach pasywne resy na tarczy, kadłubie, wyższy poziom broni, wyższy poziom statku dający bonusy, nie daje mu przewagi taktycznej nad tym który tego nie ma ?
Pytam z czystej ciekawości bo nie uprawiałem walk solo w eve tylko flotowe.
Ja wiem ze polak potrafi i poleci na drzwiach od stodoły ale żeby, aż tak ?

--- Koniec cytatu ---
Do wygrania solo walki w EvE trzeba mieć przede wszystkim pomysł. Skille pomagają, ale nie wygrają za Ciebie walki.

Na jednej z moich postaci specjalnie stworzonych do milicji pierwszy kill w 1v1 popełniłem grając 2 tygodniowym charem i nie mając jeszcze na statku działek tech 2 (WT wleciał na mnie frakcyjną frytą o ile pamiętam). W zasadzie się broniłem, bo to on wleciał do mnie na pleksa.

Wzorując się na Twoich pytaniach zadam swoje. Odpowiednikiem skilli dla postaci w EvE w SC będzie kolejny tier statków.
Czy statek 1 tieru może wygrać z 8mym (czy jakie tam są)?

GlassCutter:

--- Cytat: xantinos w Luty 17, 2016, 15:05:08 ---Rozumiem, że w spotkaniu 1v1 to że ktoś ma zrobione w skilach pasywne resy na tarczy, kadłubie, wyższy poziom broni, wyższy poziom statku dający bonusy, nie daje mu przewagi taktycznej nad tym który tego nie ma ?
Pytam z czystej ciekawości bo nie uprawiałem walk solo w eve tylko flotowe.
Ja wiem ze polak potrafi i poleci na drzwiach od stodoły ale żeby, aż tak ?

--- Koniec cytatu ---

W EvE nie ma czegoś takiego jak wyższy poziom czegoś. Trzeba umieć w każdej sytuacji wypracować sobie przewagę i skorzystać ze wszystkich atutów jakie masz.

VonBeerpuszken:

--- Cytat: xantinos w Luty 17, 2016, 15:05:08 ---
Zwiedziłeś nowo dodane systemy, systemy z obcymi i cyberami, grałeś w turnieju, albo byleś na misji specjalnej ?
O wyprodukowanie niszczyciela nie pytam bo jak grasz 2 lata rozumiem, że masz go już od dawna.

--- Koniec cytatu ---
Wyprodukowałem nawet 5 i kawałeczek. Już pisałem w innym wątku - NIE CZYTASZ CO INNI PISZĄ.
Dziękuję za uwagę, nie lubię wymyślać jak komuś wytołkować 10 razy pod rząd na różne sposoby, coś co już raz powiedziałem. Do ciebie nie dociera że można się zrazić do smaku lodów już po trzecim liźnięciu.
O i le cokolwiek dociera.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej