fakt, ten pilot slicera zlamił troche po jakis 10 minutowych podchodach na słoncu zaczal uciekac w blizej nie okreslonym kierunku , mielsimy go ciagle na disruptorze . Na szczescie udało mi sie dowarpowac do calej zabawy po zdluzszym afk i dogonic go deska na mwd . Dostal weba z 10km i skopalismy go do jaja . Poda jeszcze przypalilem mu do struktury zeby się nie ociągał z płaceniem okupu :] Po zaplaceniu ładnie nam podziękował i pogratulował akcji po czym odleciał w siną dal wolny...
Po szkoleniu z piractwa dostalismy boosta , szczególnie przydała nam sie wiedza o tym jak postepować z ofiarą
[ Sakul zaprosil typa na priva i tam w spokoju negocjowal okup ] Pewnie dlatego zaplacil ,a Pilgrim nie zwalil sie nam na głowe w czasie negocjacji.