Eve Online > Tyrannis
Będzie gorączka złota?
Doom:
Niestety pierwsze co powiedzieli o tej zasranej interakcji i połączeniu jej z dustem to to że nie będzie można gnojom pieprznąć w łeb bombardowaniem dywanowym z orbity
Templar Brave:
--- Cytat: Doom w Kwiecień 22, 2010, 14:57:43 ---Niestety pierwsze co powiedzieli o tej zasranej interakcji i połączeniu jej z dustem to to że nie będzie można gnojom pieprznąć w łeb bombardowaniem dywanowym z orbity
--- Koniec cytatu ---
:'( :'( :'(
http://www.youtube.com/watch?v=b-Zsjdtt0Ug&feature=related#
SokoleOko:
--- Cytat: [BUFU] Pticu w Kwiecień 22, 2010, 14:43:53 ---tu troche bym sie nie zgodzil :) zyjac w WH masz pojecie i szacunek ilu graczy obsadza planety, powiem wiecej, sam mozesz obsadzic wszystkie planety w systemie :)
--- Koniec cytatu ---
Nie bałdzo, nie bałdzo.
Chcesz mi powiedzieć, że jak mieszkasz w jakimś WH to nie ma bata, żeby nikt inny nie zrobił ani jednego site'a w Twojej dziurze?
Alianse nie są w stanie w 100% upilnować własnej przestrzeni (polowania na factiony/oficerów po DT, plexy/eksploracje), a Ty chcesz samotnie mieć kontrolę nad WH bez localu?
Jeszcze jedna myśl: z tego co widzę po swoim ally, można powiedzieć że JEDNOCZEŚNIE online jest od 10 do 20% wszystkich graczy. Dzięki temu w jednym raciarskim systemie na localu jest 10-30 osób i da się żyć - bo gdy jedni idą spać, drudzy wracają z roboty i obie te grupy sobie nie przeszkadzają.
Planety to jednak inna bajka - tutaj wszystko kręci się non-stop, więc konkurujesz z całym aliansem. Baaa... nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w granicznych systemach wchodzili jeszcze neuci/redzi.
Dormio:
A ilu z całego alliance zajmuje się industry ? Ilu będzie chciało dodatkowo zajmować się IP ?
Dux:
--- Cytat: SokoleOko w Kwiecień 22, 2010, 15:21:59 ---Nie bałdzo, nie bałdzo.
Chcesz mi powiedzieć, że jak mieszkasz w jakimś WH to nie ma bata, żeby nikt inny nie zrobił ani jednego site'a w Twojej dziurze?
--- Koniec cytatu ---
No oczywiście, ze sie ktos może przypałętać. Pytanie tylko, jak często będzie mialo to miejsce. Wziąwszy pod uwagę fakt, ze wejscia do WH skaczą dzień w dzień z jednego miejsca mapy do drugiego, to nikt, kto choć trochę pomysli, nie postawi sobie tych ustrojstw kopalnianych na planecie i nie poleci. Musi albo sobie postawić POSa, a lbo zostawić skanera. Zostaje tylko do rozstrzygnięcia kwestia kto już owe WH zasiaduje. Bo jesli jest to corp/ally, co wie nieco wiecej o lataniu niz wożenie sie retreiverem, to ów POS prawdopodobnie padnie jeszcze nim wstanie do końca. Ze skanerem trudniej będzie, ale i tak jest ryzyko, że prędzej czy później wtopę zaliczy. Zresztą biorąc pod uwafge fakt, ze "doskanowanie się" do pustego WH nadal szczególnym problemem nie jest, to wpychanie sie do kogoś z butami w praktyce mija sie chyba z celem :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej