Eve Online > Patche i dodatki

Nadchodzące zmiany w suwerenności.

<< < (3/4) > >>

[CBIRR] Soobocz:
Mi się podoba. Brawo za chęci :)
Denerwuje mnie tylko stado krytykantów. Proponuję tym co tak krytykują, żeby sami zaczęli tłumaczyć.

Skeer:

--- Cytat: veldi w Grudzień 07, 2009, 17:57:45 ---...

--- Koniec cytatu ---

Na temat tłumaczenia EvE było już multum topiców na forum - od "kiedy powstanie polska wersja gry" do pomniejszych prób tak jak Ty to robisz.

Żebyś nie wyważał drugi raz tych samych drzwi, powiem Ci, że przytłaczająca większość polskiego community woli mieć jedną z dwóch możliwości: full english lub tekst po polsku z nazwami własnymi oraz wybranymi zwrotami w języku angielskim.

Prawie nikt nie ma sensownych argumentów na rzecz całkowitego spolszczenia. Tłumaczenie nazw własnych rodzi wiele problemów - na przykład skąd byś wziął polskie odpowiedniki klas i typów okrętów w EvE? Bo już była dyskusja na ten temat i znawcy marynarki (sporo ich tu jest) doszli do wniosku, że tego nie da się ładnie przełozyć.

Tak samo w innych kwestiach. Patrz - Ty mi prostujesz moje pojęcie Sova, ale forsujesz słowo praktycznie nie używane w życiu codzienym (pomińmy oszołomy bredzące o utracie suwerenności na rzecz UE), natomiast nie zgadzasz się z moim - które właśnie jest wierne duchowi świata gry.

System: BZ-0GW
Przynależność: C0ven

itd


PS Narodowości w rzeczownikach piszemy z dużej literki, dni z małej...

PS 2 Około 15% pacznotów do Dominion, które wiszą na stronie korpowej LFN zostało przetłumaczone przeze mnie - więc ja krytykuję konstruktywnie ;p

naye666:
Ja to powiem tak, tłumaczeń widziałem tutaj wiele.
Jest naprawdę dobrze, o ile nie dotknie się tłumaczeń "nazw własnych" w EVE.
Suwerenność jest całkiem ok, ale reszty bym nie ruszał.
Dla mnie i tak duże brawa że podejmujesz próby,
a największe brawa dla tego/dla tych kto/co przetłumaczył/przetłumaczyli Dominion Patch Notes.

Oxylan:
JPKM czy faktycznie takie buractwo i ignorancja osoby tłumaczącej,że sie wielu czepia,i sprowadza "dziwnie przetłumaczony ale sensowny tekst" do tekstu jak by był napisany językiem kretyna.
Przypomina mi to pogawędki kiedy ktoś napisze cale zdanie z bykami orto na Polskim czacie,ale przynajmniej z sensem,zaraz znajdzie sie ktoś kto stwierdzi że tego nie można w ogóle zrozumieć,gramatycznie do bani itp.W takiej sytulacji to osoba ktora pali głupa jest imbecylem bo dobrze wie o co chodzi ale udaje że nie,robiac z kogos debila,w tym oraz w poprzednich topickach o tlumaczeniach jest podobnie.

Jest przesłanie,jest sens,każdy rozumie,reszta dopiskow to szukanie c**** do d*** bo każdy woli po swojemu,i doszukuje sie wzorcow,chore.

Blutbart:
A ja zacytuje dwie wypowiedzi... jedną o krytykach i jedną o tłumaczeniach (niestety autorów nie pamiętam)

Krytyk jest jak eunuch, wie co, wie jak i wie gdzie... tylko nie bardzo ma czym.

Tłumaczenia są jak kobiety, piekne nie są wierne, wierne nie są piękne.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej