Autor Wątek: DELVE Megathread  (Przeczytany 109202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #175 dnia: Luty 02, 2008, 05:40:06 »
A Shriek mi dzisiaj z Doomsdejowal Ravena :-/.

Ok ok ok http://www.free-collective.com/stuff/littlebee.mp3

When you find yourself inside a bubble, hold your cloak and wait for me
always follow orders little bee
And in your hours of darkness, you will hear instructions come from me
always follow orders, little bees

little bees, little bees, little bees, little bees
wait for your instructions, little bees

And when the op has gotten started people in the fleet agree
in gang chat we will answer, little bees
And though we may be parted, just go to the gate and you will see
all your corp mates waiting, little bee

little bees, little bees, little bees, little bees
x for pos destruction, little bees

little bees, little bees, little bees, little bees
wait for your instructions, little bees

[instrumental]
Solo

little bees, little bees, little bees, little bees
x for pos destruction, little bees

and when the systems laggy, you can lay the blame on ccp
whine until tomorrow, little bee
I wake up to the sound of music, uncle suas sings to me
speaking words of wisdom, little bees

little bees, little bees, little bees, little bees
wait for your instructions, little bees
little bees, little bees, little bees, little b
ees
everybody loves you, little bees
[instrumental]

Have fun :D.

p.s http://dl.eve-files.com/media/0801/tri_molle.PNG

loled
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2008, 05:58:15 wysłana przez Nashir Soulscream »

roofi

  • Gość

Goomich

  • Gość

Loc0

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #178 dnia: Luty 02, 2008, 12:03:55 »
Hehe hymn mnie przyprawil o dobry humor o poranku. Chyba zloze app z wrazenia ;)

poconick2

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #179 dnia: Luty 02, 2008, 13:09:09 »
http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=696484

Śmieszne, gdyby tak spojrzeć wstecz. To BoB się spuszczał, jacy to gooni są słabi, że nigdy się nie odbudują, nie będą mieli miejsca w 0.0... A teraz BoB broni 'wyspy Delve', zaliczająć parę kwasów po drodze do tego miejsca w historii. Oczywiście nie tylko gooni tam na plaże wypełzają. Patrząc przez pryzmat różnych wydarzeń takie mowy ja ta SirMolle (oczywiście to wielka postać w grze) straciły trochę na znaczeniu i piłeczka od długiego czasu jest po stronie goonów & co.

To tylko mały przykład, że ludzie są często zbyt pewni różnych rzeczy.

Jeżeli walki przeniosą się w rejony stacji NPC no to trudno będzie przewidzieć finał. Pożyjemy zobaczymy.
Bawcie się dobrze :)

roofi

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #180 dnia: Luty 02, 2008, 16:07:15 »
Śmieszne, gdyby tak spojrzeć wstecz. To BoB się spuszczał, jacy to gooni są słabi, że nigdy się nie odbudują, nie będą mieli miejsca w 0.0... A teraz BoB broni 'wyspy Delve', zaliczająć parę kwasów po drodze do tego miejsca w historii. Oczywiście nie tylko gooni tam na plaże wypełzają. Patrząc przez pryzmat różnych wydarzeń takie mowy ja ta SirMolle (oczywiście to wielka postać w grze) straciły trochę na znaczeniu i piłeczka od długiego czasu jest po stronie goonów & co.

To tylko mały przykład, że ludzie są często zbyt pewni różnych rzeczy.

Jeżeli walki przeniosą się w rejony stacji NPC no to trudno będzie przewidzieć finał. Pożyjemy zobaczymy.
Bawcie się dobrze :)

o7 pc

ciągle mówi się o goonsach, sami nie zrobili by nic, podejrzewam że część nie trafiłaby do delve a część zginęła 16x po drodze
rzr, mm exD2 ? znamy ich obydwoje, nie tak dawno walczyliśmy razem po ich stronie - nieudolność-to i tak delikatne określenie zwłaszcza w kontekście do exD2 aka evoke

wiesz co ja myśle pc ?
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana" by N.B.

latając w gangach d2, rzr, mm, hf, rise, i innych a latając w gangach z bobem nie będę oceniał wszystkich ale jeśli chodzi o FC to określenie "baranem"  tych  wszystkich fc z dzisiaj wielkiej koalicji urąga najgłupszemu baranowi.

zabawa jest wyborna, lekcja walki solidna

o7

MMoroz

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #181 dnia: Luty 02, 2008, 17:33:29 »
.....

"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana" by N.B.

latając w gangach d2, rzr, mm, hf, rise, i innych a latając w gangach z bobem nie będę oceniał wszystkich ale jeśli chodzi o FC to określenie "baranem"  tych  wszystkich fc z dzisiaj wielkiej koalicji urąga najgłupszemu baranowi.

zabawa jest wyborna, lekcja walki solidna

o7

Niby wszystko ladnie i pieknie, ale powiedz roofi  - co to za lew ktory daje sie wydupcyc baranom??
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2008, 17:35:19 wysłana przez MMoroz »

poconick2

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #182 dnia: Luty 02, 2008, 17:51:43 »
o7 pc

ciągle mówi się o goonsach, sami nie zrobili by nic, podejrzewam że część nie trafiłaby do delve a część zginęła 16x po drodze
rzr, mm exD2 ? znamy ich obydwoje, nie tak dawno walczyliśmy razem po ich stronie - nieudolność-to i tak delikatne określenie zwłaszcza w kontekście do exD2 aka evoke

wiesz co ja myśle pc ?
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana" by N.B.

latając w gangach d2, rzr, mm, hf, rise, i innych a latając w gangach z bobem nie będę oceniał wszystkich ale jeśli chodzi o FC to określenie "baranem"  tych  wszystkich fc z dzisiaj wielkiej koalicji urąga najgłupszemu baranowi.

zabawa jest wyborna, lekcja walki solidna

o7

Masz rację. Pokorne ciele dwie matki ssie ;)
Jednak twierdze nie do zdobycia były zdobywane, cuda się zdarzały etc itd, czas pokaże co z tego wyjdzie. Na pewno lag i fun w różnych dawkach.
Na razie wychodzi, że armia baranów przypełzła z różnych stron do delve ;) I zrobiła się owczarnia, a BoB robi im strzyżenie ;)
Pożyjemy, zobaczymy, nie kibicuje żadnej z stron, tylko pożartować sobie można od czasu do czasu na ten temat 'ale się to porobiło' ;)

Squigger

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #183 dnia: Luty 02, 2008, 19:10:51 »
Może nie jestem strasznie doświadczonym pilotem jak pewnie duża część osób tutaj, ale jako że też jestem w Delve i zdarza mi się (choć ostatnio niestety nie tak często jak chciałbym - RL) uczestniczyć w walkach BoBa, chcę powiedzieć tylko jedno: gadanie że BoB dostaje baty itd. jest swego rodzaju pomyłką.

Nie da się tak naprawdę powiedzieć że BoB przegrywa z dwóch powodów. Jeden to taki, że nie ma sposobu by BoB przegrał ten konflikt jako zbiorowisko ludzi; pomyślcie, że ci goście latają w jednym korpie / flocie od lat. Czy wy poddalibyście się, swoich kolegów, bo ktoś was wpędził do stacji NPC? Po np. 3-4 latach wspólnych klęsk, sukcesów? Ja nie. Takie nastawienie ma także BoB (choć to już moja spekulacja). Poza tym... Delve jest w tej chwili jednym wielkim rojowiskiem czerwonych celów, a BoB broni się na 3 frontach (de facto) przed dziesiątkami tysięcy pilotów (mogę trochę przesadzać  :laugh:). Pokażcie mi sojusz, który byłby zdolny do takich wyzwań i osiągałby takie sukcesy. Nawet tracąc sovereignity w moich oczach wygrywają. A iIm mniej mają terenu do obrony, tym będzie gorzej dla całej tej sprzymierzonej chmary. Systemów z cyno jammerami jest jeszcze sporo, oj sporo.

Latanie z nimi to przyjemność i życzę wszystkim, mówiącym o "złym BoBie" by popukali się w głowę, złożyli podanie do jakiejkolwiek korporacji z GBC i zobaczyli co to znaczy PvP.

PS: Nie mam zamiaru flejmować, mój post nie odzwierciedla poglądów mojej korporacji, blablablabla have fun o/  :angel:

MMoroz

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #184 dnia: Luty 02, 2008, 20:54:24 »
Może nie jestem strasznie doświadczonym pilotem jak pewnie duża część osób tutaj, ale jako że też jestem w Delve i zdarza mi się (choć ostatnio niestety nie tak często jak chciałbym - RL) uczestniczyć w walkach BoBa, chcę powiedzieć tylko jedno: gadanie że BoB dostaje baty itd. jest swego rodzaju pomyłką.

Nie da się tak naprawdę powiedzieć że BoB przegrywa z dwóch powodów. Jeden to taki, że nie ma sposobu by BoB przegrał ten konflikt jako zbiorowisko ludzi; pomyślcie, że ci goście latają w jednym korpie / flocie od lat. Czy wy poddalibyście się, swoich kolegów, bo ktoś was wpędził do stacji NPC? Po np. 3-4 latach wspólnych klęsk, sukcesów? Ja nie. Takie nastawienie ma także BoB (choć to już moja spekulacja). Poza tym... Delve jest w tej chwili jednym wielkim rojowiskiem czerwonych celów, a BoB broni się na 3 frontach (de facto) przed dziesiątkami tysięcy pilotów (mogę trochę przesadzać  :laugh:). Pokażcie mi sojusz, który byłby zdolny do takich wyzwań i osiągałby takie sukcesy. Nawet tracąc sovereignity w moich oczach wygrywają. A iIm mniej mają terenu do obrony, tym będzie gorzej dla całej tej sprzymierzonej chmary. Systemów z cyno jammerami jest jeszcze sporo, oj sporo.

Latanie z nimi to przyjemność i życzę wszystkim, mówiącym o "złym BoBie" by popukali się w głowę, złożyli podanie do jakiejkolwiek korporacji z GBC i zobaczyli co to znaczy PvP.

PS: Nie mam zamiaru flejmować, mój post nie odzwierciedla poglądów mojej korporacji, blablablabla have fun o/  :angel:

To tak:

1)"zly Bob" - lepiej zostaw ten temat bo to okreslenie ma zbyt wiele znaczen i bynajmniej w wielu przypadkach sa podstawy do takiego okreslenia.

2) jak BOB straci Delve to przegra, oczywiscie czy przegra "bitwe" czy "wojne" to zalezy juz od niego( czy zdola sie podniesc po takim upadku ). Za to sry ale to co czesc BOB-a i BUFU odwala teraz to dziecinada i nie jestescie lepsi od goonsow, ASCN i innych dzieciakow. Ktos wam spuscil manto mowi sie sry i tyle idzie sie dalej, nastepnym razem wy im dokopiecie. Jak z kims przegrywam to nie umniejszam wagi tego poprzez wyzywanie go od leszczy bo jak to swiadczy o mnie( oczywiscie to bylo hipotetycznie, ja nie przegrywam  >:D ).  A co wy odwalacie: nie to niewazne, przecie to geje, dauny ze stwardnieniem rozsianym to sie nie liczy - no dobra, to co wam dolega, ze daliscie sobie lomot spuscic komus takiemu. A co do gadek, ze na delve nam nie zalezy - to jak juz mowilem to dziecinada.

3)w nawiazaniu punktu 2) i ogolnie co bedzie z BOB-em jak padnie Delve, sry ale to w wiekszosci pobozne zyczenia i gdybania. Zeby nie szukac analogii daleko to spojrz na historie wlasnego korpa, latacie dla funu i tak samo bedzie z BOB-em, po prostu dla czesci ludzi to rozrywka i jak sie maja nudzic przez miesiac to zmienia korp i tyle - pytanie jaka czesc BOB-a to bedzie. Sa tez inne czynniki kto dostanie delve, jak dlugo przetrwa koalicja( pytanie czy BOB tu cos kombinuje, bo chlopaki to potrafia ) itp. itd.

P.S.
Bynajmniej nie przesadzam wyniku walki, ale o ile BOB-owi nie uda sie zepsuc jakos koalicji( nie powinno to byc takie ciezkie  >:D ), to bedzie ciezko - szczegolnie ze mechanika gry nie pomaga
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2008, 20:58:19 wysłana przez MMoroz »

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #185 dnia: Luty 02, 2008, 21:49:19 »
Ze moge sie spytac za co dostaje jakas ujemna Karme ? :). BoB nam strzela w pos 6-24 i jest reinforced OMG OMG OM G ale sukces \o/

Vermian

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #186 dnia: Luty 02, 2008, 22:12:11 »
Karme ujemna i dodatnia daja Ci ludzie na forum. To taki plusik i minusik co powinienes widziec kolo avatarka. Jak to jest jakas pociecha to mialem dwukrotnie dodatnia karme i dwa razy mi juz zjechala do zera, raz jak robilem posty nie do konca trendy w topicu o wojnie miedzy CVA i TRI, drugi raz tu tez spadlo, podejzewam ze za dokladnie to samo :P .
Zabawne jest troche to ze za posty za ktore myslalem ze dostane ujemna karme bo napisalem kilka bzdur (min o tym ze eris to  najlepszy dictor do tankowania DD  :D ) nie dostalem ujemnej karmy. Tak na koniec, sa tu ludzie z ujemna karma z ktorych opinia sie licze, a maja minus, bo po prostu nie sila sie na zbytnie uprzejemnosci, albo podejmuja polemike w tematach z duza opozycja.

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #187 dnia: Luty 02, 2008, 23:16:29 »
A czyli internetowego e-peena ciag dalszy ? :D Moi wszyscy fani z Centrali wiecej MINUSOW ! :D.

roofi

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #188 dnia: Luty 02, 2008, 23:49:13 »
Niby wszystko ladnie i pieknie, ale powiedz roofi  - co to za lew ktory daje sie wydupcyc baranom??


oddychaj mmoro  :)

nie pisałem o bobie jako o lwie a reszcie jak o baranach - to było porównanie tylko FC, porównanie kierowane imiennie do pc bo wiem że wie o czym mówię, bo tak jak pisałem lataliśmy razem, bo wiem jak wyglądała wielka ofensywa d2 na delve, bo rozmawiałem z chłopakami z bas'u na ten temat wiele razy

jeśli zaś sam porównujesz bob'a do lwa-cóż lew żyje a stada baranów zdychają hurtowo (przenośnia nie flame)

na koniec, zdaje się że podchodzisz do sprawy dużo bardziej emocjonalnie niż ja chociaż teoretycznie sprawa dla ciebie jest neutralna, przeszkadza ci to co i w jaki sposób piszemy ? czy bob pisze na coad ? nie czytaj, nie odpisuj i da się żyć

MMoroz

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #189 dnia: Luty 03, 2008, 00:38:04 »

....

na koniec, zdaje się że podchodzisz do sprawy dużo bardziej emocjonalnie niż ja chociaż teoretycznie sprawa dla ciebie jest neutralna, przeszkadza ci to co i w jaki sposób piszemy ? czy bob pisze na coad ? nie czytaj, nie odpisuj i da się żyć

Hmmm, konkretnie roofi?? Bo nie do konca rozumiem ? Przeczytaj mojego poprzedniego posta punkt 2 to jest rozwiniecie. Ja do tego emocjonalnie jakos szczegolnie ( no bo jak uwazam jakies zachowanie za glupie to jakies emocje sa ) nie podchodze - wypowiedzialem swoje zdanie i tyle.

W skrocie:
Ja tu flama nie probuje rozkrecic, raczej wskazuje, ze jezeli "baranom"( stosujac ta terminiologie  :D ) udalo sie przycisnac lwa to nalezy im sie jakis szacunek( moje zdanie ). Sam konflikt interesuje mnie chyba tak jak kazdego gracza eve i zamiast crapu o tym jak goonsi sa bad, bob good i co bedzie jak bob padnie fajnie by bylo zobaczyc jakies regularniejsze raporty z pola walki, zeby kazdy mogl sobie wypracowac wlasne zdanie i tyle
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 00:51:30 wysłana przez MMoroz »

vulor

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #190 dnia: Luty 03, 2008, 01:36:28 »
Jeśli BoB straci całe sov to cofnie się do stacji NPC których w delve jest zatrzęsienie. To wszycy wiemy, sam BoB to deklaruje. Co dalej się stanie to można tylko spekulować. Może się rozpadnie (ale to raczej mało prawdopodobne).
A jeśli się nie rozpadnie to będzie na tyle utrudniał życie ludziom żyjącym w delve że raczej nikt nie będzie tam na stałe mieszkał po to żeby zmusić BoBa do opuszczenia tych terenów. A bobki będą sobie siedzieć, kerbirzyć, roamować i czekać aż w koalicji której nagle zabrakło wspólnego wroga zazgrzyta.
Sorry, ale jeżeli jeżeli te tereny sa tak zajebiste jak opisujecie, to każdy kto tylko bedzie mógł tam sioedzieć to bedzi tam siedział. I nie po to, żeby wykończyć boba, ale dla kasy.
Co wy się spodziewacie, że koalicja po zdobyciu najlepszych terenów w grze zostawi je i wróci do great wildlands?

A dla boba wycofanie się do NPC stacji, to jest ogromna przegrana, nawet jeśli przez to nie rozpadną się, to przestają być niekwestionowanym i niepokonanym liderem w EVE. Do tej pory Bob mógł każdemu innemu sojuszowi dyktować warunki. Sojusz który żyje w stacjach npc nie ma takich możliwości.

CoeathalVega

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 351
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: coeathal vega
  • Korporacja: Reikoku
  • Sojusz: Pandemic Legion
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #191 dnia: Luty 03, 2008, 02:37:56 »
Saturday 02 February 2008
[113 battleships destroyed] [6 battleships lost]

ja juz pakuje walizki i zabieram sie do empire jumpbridge chainem jak tylko bede mogllll AAAAAAAAAAAAAa

termos

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #192 dnia: Luty 03, 2008, 03:36:16 »
Co się tyczy baranów i owiec to bardzo ważne jest jak z nim wygrywają bo mogą stworzyć na niego pułapki których sam McGiver by pozazdrościł a mogą też rzucić się na niego ze wszystkich stron w liczbie kilku stad i przytłoczyć go swoja masą to nic że zginie nawet 100 jeśli 101 przyciśnie go przyciśnięta przez tysiące pozostałych żyjących i biedny lew padnie. Czy za to barany zasługują na szacunek?

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #193 dnia: Luty 03, 2008, 05:02:56 »
Cytuj
[113 battleships destroyed] [6 battleships lost]

Zabicie czlowieka to morderstwo, zabicie miliona to statystyka

Glorious K/D Ratio ! :D

Ellaine

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #194 dnia: Luty 03, 2008, 07:30:06 »
Co się tyczy baranów i owiec to bardzo ważne jest jak z nim wygrywają bo mogą stworzyć na niego pułapki których sam McGiver by pozazdrościł a mogą też rzucić się na niego ze wszystkich stron w liczbie kilku stad i przytłoczyć go swoja masą to nic że zginie nawet 100 jeśli 101 przyciśnie go przyciśnięta przez tysiące pozostałych żyjących i biedny lew padnie. Czy za to barany zasługują na szacunek?
Tak.
Nie jest szczególnie heroicznym czynem jak grupa rycerzy szkolonych od dziecka, w dobrych zbrojach, na koniach bojowych pójdzie polować na chłopów, drwali, rybaków i okazjonalnych wioskowych rębajłów.
Za to ci chłopi i drwale którzy mimo klęsk i guzów idą w pierwszym szeregu zbierając swoich do walki i w kolejnych walkach próbują nadgonić różnice wyszkolenia i uzbrojenia, z gołą klatą i siekierą idą na ciężką kawalerię, to są twardziele i tacy dostają pośmiertne ordery.
I owszem, jest imponującym dziełem lokalnego książatka, nazwijmy go - Popiel, zebranie najlepszej armii i zapewnienie jej najlepszego uzbrojenia i  przez lata trzymania regionu w szachu - szczególnie jeśli byli inni chętni do takiej pozycji władycy.
Ale w sytuacji kiedy już nasz Popiel siedzi oblężony w Kruszwicy i z wysokiego muru pruje z łuków i leje gorącą oliwę masakrując szturmujących, to nie jest to jakiś cud strategii.
 
Jeśli powstanie nie zostało zatrzymane kiedy popielowe drużyny miały największą przewagę i po kolei paliły wioski i ganiały rozproszone bandy, to znaczy że ktoś coś spieprzył, nie wykorzystał przewagi, źle rozegrał politycznie, pozwolił wrogom się zebrać, stracił sprzymierzeńców i wtopił stanice. Choć wciąż walczy z gorzej zorganizowanym i przeszkolonym przeciwnikiem. To nie jest szczególnie zadziwiające.

Vermian

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #195 dnia: Luty 03, 2008, 09:42:42 »
Saturday 02 February 2008
[113 battleships destroyed] [6 battleships lost]

ja juz pakuje walizki i zabieram sie do empire jumpbridge chainem jak tylko bede mogllll AAAAAAAAAAAAAa

Strat sporo poniesli ale jedna mamuśka poszła do piachu. Imo oni są na plus, 4 capsy za mame i capsa to taki sobie trade dla BoB-a . Ktos moglby wogole powiedziec co tam sie stalo  :P ? Tak w miare obiektywnie, bez zbednych emocji i mowienia jaki przeciwnik jest glupi i jak lamerskie taktyki stosuje ;) .

http://www.killboard.net/details/230367/

Edit: Pomylilem sie, GS stracil 4 dready, do tego 1 carrier IRON . Razem 5 capsow, nie 4 :P .
« Ostatnia zmiana: Luty 17, 2008, 15:58:47 wysłana przez Vermian »

Vic Brunner

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 436
    • Zobacz profil
  • Korporacja: ???
  • Sojusz: eee? wut alliance?
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #196 dnia: Luty 03, 2008, 09:52:55 »
ano.. Goonsi zestrzelili BoBowa mateczke... gratzy.. potem BoB jeszcze zlapal 2-3 capsy ale i tak te wszystkie zestrzelone capsy nie rekompensuja straty matki...
generalnier w qy6 jatka totalna..
 zaczalem sobie ogladac fity zestrzelanych goonsowych bsow, i musze przyznac, ze czasem robia wrazenie (jak na goonsow :P)... znalazlem nawet jednego ravena na namedowych med slotach, w tym jeden modul brokary :O
Moderatorzy na drzewo!! :D

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #197 dnia: Luty 03, 2008, 10:20:21 »
Kto MSa zlootował ?
Bo fajny ficik był a taki cap recharger to chyba cariera jest wart ?

Vermian

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #198 dnia: Luty 03, 2008, 11:36:27 »
Ponoc killboard jest niekompletny, straty BoB-a w cap flocie sa ponoc wieksze niz pokazuja killboardy zainteresowanych stron. Wg. jednego postu CAOD BoB stracil ponoc 3 dready i 1 carriera.

Oto temat z CAOD na ktorym mozna znalezc rozne ciekawe informacje

http://myeve.eve-online.com/ingameboard.asp?a=topic&threadID=697122

O ile zabicie matki jest ogolnie niczym wielkim w dzisiejszych czasach to ten kill jednak mowi kilka calkiem istotnych rzeczy. Pokazal ze BoB traci przewage w capsach i to wzgledem jednego ogniwa sojuszy bijacych BoB. To nie byla bitwa z cyklu 90% eve kontra BoB. To byla bitwa Goonswarm kontra BoB. BoB dostal baty w bitwie capitali przeciw sojuszowi ktorego podejzewal jako ostatni ze im zloi tylek w tego typu bitwie. Chyba bedzie trzeba zrewidowac poglady co do faktycznej sily niektorych sojuszow jak i ich skutecznosci.

PS. Yogos, z tego tematu co dalem link wynika ze loot wpadl w rece Goonswarm. Niemniej jako ze propaganda wojenna jest po obu stronach, trzeba by bylo zasiegnac rowniez opinii drugiej strony kto dostal looty i kto dal pola.
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 11:48:50 wysłana przez Vermian »

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #199 dnia: Luty 03, 2008, 12:02:48 »
Ogolnie padlo dzisiaj troche capow po obu stronach... do chwili obecnej wciagu 24h odstrzelono 731 statkow lacznie :D. Sciagnelismy cyno jammer poraz kolejny \o/. Wpadla flota capitali i zaczela sie jatka. Lag przeogromny, Vega znowu na mnie polowal ale niestety tym razem nie mial killmaila :D. W sumie przyjemna bitwa :). Na TS spiewal Suas i bylo bardzo zabawnie :}.

Update, widze ze chlopaki dobrze sie bawily cala noc :).

http://killboard.goonfleet.com/km/167072
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 12:05:47 wysłana przez Nashir Soulscream »

MMoroz

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #200 dnia: Luty 03, 2008, 12:16:49 »
....

O ile zabicie matki jest ogolnie niczym wielkim w dzisiejszych czasach to ten kill jednak mowi kilka calkiem istotnych rzeczy. Pokazal ze BoB traci przewage w capsach i to wzgledem jednego ogniwa sojuszy bijacych BoB. To nie byla bitwa z cyklu 90% eve kontra BoB. To byla bitwa Goonswarm kontra BoB. BoB dostal baty w bitwie capitali przeciw sojuszowi ktorego podejzewal jako ostatni ze im zloi tylek w tego typu bitwie. Chyba bedzie trzeba zrewidowac poglady co do faktycznej sily niektorych sojuszow jak i ich skutecznosci.

....

Troche koloryzujesz, jak ktos chce potyczek slownych bob vs goonsi to do tego ma caod  ;). Przynajmniej ja uwazam ze wtopa ms-a w tej sytuacji nie ma tak duzego znaczenia ( co innego tytan - o to by bolalo, bo on ladnie czysci support wiec sie przydaje ). Jaki jest naprawde wynik bitwy to poczekajmy az kb sie zaktualizuja - chodz tutaj jest problem, bo nie wiem jak na kb bob-a przegladac zapytania w stylu "ile dredow stracil/zabil", "ile poso" itp. itd., czegos nie widze??

Ale mam pytanie do strony bob-owej - dlaczego tak malo dredow?? Wydaje mi sie ze dla bob-a wystawienie nawet floty kilkudziesieciu dredow to nie jest problem, a bez dredow( duzej ich ilosci ) bedzie ciezko zabic wieksze ilosci capitali.
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 12:20:35 wysłana przez MMoroz »

poconick2

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #201 dnia: Luty 03, 2008, 12:18:42 »
W skrocie:
Ja tu flama nie probuje rozkrecic (...)

No i ch... strzelił całą zabawę :( Co ja teraz będę czytał?

Vermian

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #202 dnia: Luty 03, 2008, 12:31:49 »
Troche koloryzujesz, jak ktos chce potyczek slownych bob vs goonsi to do tego ma caod  ;).

Moze troche. Tak brzmi bardziej dramatycznie ;D . Sam przyznasz ze napisanie czegos w stylu "BoB stracil matke ale ma jeszcze 20 czy 30 wiec.. hm... lol?", nie brzmi tak samo jak "goony dokopaly BoB-owi" :D.

LosBekoczoS

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #203 dnia: Luty 03, 2008, 13:18:35 »
Generalnie co widac z KB BOB oraz GOON&Friends
Operacje mozna nazwac " Zalew Szamba w Delve"

Zaiste magiczne K/D ratio jest po stronie boba ale tutaj akurat nie liczba a jakosc bardziej chyba sie liczy bo goony popindalaja cheap t1 sprzetem ktory zastepuja w godzine, bob i spolka wciaz uzywaja przewagi technologicznej ( t2 shipy itp itd ) ktory wkoncu sie skonczy im ( wydaje mi sie ze paru friends of bob juz sie skonczyl - pojawiaja sie cheap t1 rowniez :D )

Tak wiec walka bedzie dluga i upierdliwa a strata MS cenowo napewno zabolala.. czy maja juz nowego na zmiane czy tez nie ..

Vermian

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #204 dnia: Luty 03, 2008, 13:34:16 »
Zaiste magiczne K/D ratio jest po stronie boba ale tutaj akurat nie liczba a jakosc bardziej chyba sie liczy bo goony popindalaja cheap t1 sprzetem ktory zastepuja w godzine, bob i spolka wciaz uzywaja przewagi technologicznej ( t2 shipy itp itd ) ktory wkoncu sie skonczy im ( wydaje mi sie ze paru friends of bob juz sie skonczyl - pojawiaja sie cheap t1 rowniez :D )


Wlasnie to probuje caly czas powiedziec tutaj. Zwyciestwa GBC moga kosztowac wiecej niz porazki RSF. Koszty mineralow na jakich bazuje wiekszosc killboardow nie podaje faktycznych danych ekonomicznych. Nie uwzglednia min. insurance, ceny rigow jak i faktycznych cen rynkowych np. oficerskich i frakcyjnych modulow. Spektakularne zwyciestwa moga sie okazac po glebszej analizie rownie spektakularnymi porazkami ekonomicznymi.

Vic Brunner

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 436
    • Zobacz profil
  • Korporacja: ???
  • Sojusz: eee? wut alliance?
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #205 dnia: Luty 03, 2008, 14:00:39 »
przejrzyjcie sobie setupy bsow straconych przez Goonsow. mam problemy ze wzrokiem zapewne, bo widze spore ilosci t2 fitu.. gdzie ten crap fit kurde? owszem zdazaja sie takowe, ale nie ma  go zbyt wiele i wynikaja one raczej z tego, ze dany char nie moze zakladac t2.
pisanie o tym, ze Goonsi lataja glownie na crap ficie (no owszem tlumy frejek tak lata - ale znowu jest to kwestia wieku i skilli charow) to jakies nieporozumienie, bo ich ciezkie statki lataja jednak na calkiem solidnym sprzecie.. z rigami... chcoiaz panowie, gadki o iskach mnie rozbawiaja..  oprocz rigow i ew dzialek to cala reszta stuffu t2 do bsow na fleet opy to kwestia przelecenia pol godzinnego kerbiru na dobrych paskach.. a w Delve takich mnostwo.. i pewnie z tym pol godziny przesadzilem...
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 21:12:32 wysłana przez Vic Brunner »
Moderatorzy na drzewo!! :D

MMoroz

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #206 dnia: Luty 03, 2008, 14:32:38 »
Do tych analiz proponuje tez dolaczyc kwestie kapitalu startowego. BOB mial przez dlugi czas spokoj na swoich terenach ( i byly to dobre tereny do robienia iskow ), raczej nie mozemy tego powiedziec o goonsach/RA/reszcie. Teoretycznie teraz czas dziala na ich korzysc, moga sobie kerbirzyc, tylko ze sa dwa problemy:
a) jak kerbirza to nie cisna BOB-a
b)to jest koalicja czas nie jest tu sprzymierzencem  >:D

Kill ms-a na pewno BOB-a boli, ale mniej chodzi tu o iski( przynajmniej na razie ) a bardziej o czas potrzebny do zastapienia nowa jednostka.

P.S.
Czy ktos moglby podac jak wyglada sytuacja z posa-mi w systemie? Rozumiem ze koalica iles tam sciagnela i postawila swoje, czy bob probuje odzyskac te moony czy raczej koncentruje sie na obronie pozostalych.

Ellaine

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #207 dnia: Luty 03, 2008, 19:39:10 »
Mozemy to powiedziec o RA. RA ma duze tereny, na wiekszosci tych terenow ma spokoj, ze wszystkich stron chronia ich potezne pety (jak np Goons), jest bardzo skuteczne w koszeniu kasy tylko nie chwali sie tym bo wszyscy ciagleich podejrzewaja o sprzedawanie iskow za $.

Nashir

  • Gość
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #208 dnia: Luty 03, 2008, 22:01:32 »
O wlasnie doczytalem, ze dzisiaj o 8 rano wpadl tytek ruskich i odstrzelil 42 bsy w posie BoB'a. Pewno teraz tez nie dalo sie sciagnac posilkow na czas  :2funny:

Vic Brunner

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 436
    • Zobacz profil
  • Korporacja: ???
  • Sojusz: eee? wut alliance?
Odp: DELVE Megathread
« Odpowiedź #209 dnia: Luty 03, 2008, 23:09:31 »
taa.. znowu na sprzedanym passie  do posa... :]
Moderatorzy na drzewo!! :D