Eve Online > Wsparcie techniczne
Eve się nie uruchamia
Xeovar:
--- Cytat: Larving w Marzec 06, 2013, 10:38:07 ---Sokole, ja i Kusy mieliśmy taki sam problem jak ty. Kusy rozwiązał to wywalając ostatni update windowsa 7 i reinstalując eve, a ja wyłączając TS Overlay.
--- Koniec cytatu ---
Fakt o tym zapomniałem - po ostatnim patchu TS3, przy próbie uruchomienia klienta podczas gdy TS3 chodzi i ma włączony overlay jest crash :)
Ranshe:
--- Cytat: sztosz w Marzec 05, 2013, 23:10:02 ---Nie jestem w stanie zainstalować gema sqlite3, którego chcę, potrzebuję, w railsach, mowa tu o 3.2. Daj mi przepis cwaniaku ;)
--- Koniec cytatu ---
offtop
Google nie bolą - ruby 1.9.3 i devkit-tdm z http://rubyinstaller.org/downloads/, gem install rails i po sprawie. Testowane parę dni temu i wszystko działa ślicznie, do tego ConEmu z kolorkami, Git z gitbash i można pracować.
Pieprzenie się z virtualkami albo innymi systemami, szczególnie linuksowymi jest dla pryszczatych studentów, którzy mają zbyt dużo wolnego czasu i zbyt mało terminów.
/offtop
Zgudi:
[quote]Pieprzenie się z virtualkami albo innymi systemami, szczególnie linuksowymi jest dla pryszczatych studentów, którzy mają zbyt dużo wolnego czasu i zbyt mało terminów.[/quote]
E tam gadasz.
1. Wszyscy rorowcy, których znam pracują na linuxach desktopowych, niektórzy na makach. I są dobrymi programistami robiącymi w dużych projektach. Nie znam nikogo, kto komercyjnie pracuje na windzie. Co nie znaczy, że w cale takich nie ma.
2. W sumie podałeś ciekawy link, ale sam ruby to czubek wielkiej góry lodowej. Za linuxem przemawia to, że pod windą w większych projektach często zdażają się bardzo trudne do przeskoczenia problemy z niedziałającymi narzędziami, gemami, bibiotekami.
3. 90% firm jak przeczyta w cv, że umiesz/pracujesz z Ruby tylko na windzie to wyrzuci to do kosza.
Rzeczywiście upraszczam sobie życie....bo winda+Ruby jest dla hardcorów. :) :P.
P.S. Ja w cale nie chcę nic udowodnic, że jestem uber wiedzący w czymkolwiek, tylko daję pewne skromne sugestie ze swojej strony.
HammerSnake:
ee python na virtualce? Na windowsie śmiga aż miło.
Też musiałem napisać parę stronek w ruby on rails i po paru chwilach konsternacji i wkurwienia, odpaliłem na virtualce linucha. Nie wiem co za problem? 20 sekund linux stoi, mam na całym ekranie panorame 22', parę komend w terminalu i mam wszystko co potrzebuje do pracy. W ogóle nie wiem co ludzie widzą w rubym? Java ftw.
Jakbym miał etatowo w tym robić to chyba tylko na macu i z firm lokalnych dookoła mnie to robią ludzie właśnie na macach. Miałem parę miesięcy pracy w firmie na linuxie i nie dziękuje, ten system jest nieawaryjny tylko w wersji bez okienek, a jak coś się jebie to nawet ludzie "linux is my life"&"14 lat używam tylko linuxa" nie mają zielonego pojęcia co z tym fantem zrobić. To oczywiście moja subiektywna opinia. Jak mi zapłacą i nie pozwolą mi wybrać środowiska pracy to narzekać nie będę.
Prawda jest taka, że nie ważne w czym, ważne żeby robota była zrobiona, a dorabianie jakiejś filozofii, cv itd. do tego to nieporozumienie, chociaż ruby i windows to dla mnie też hardcore mode, ale może się da, mi szybciej było wirtualke postawić.
Niezły offtop lol.
sztosz:
--- Cytat: HammerSnake w Marzec 07, 2013, 19:57:54 ---[...]ale może się da, mi szybciej było wirtualke postawić.
--- Koniec cytatu ---
No mi tak samo... jak już (thanks @Ranshe) zainstalowałem gem sqlite, to chiałem postgresa postawić (mam windows 8 ) i... no wiem czemu, ale się nie da. Usługa tylko się od razu wyłącza po wystartowaniu, w końcu znalazłem jak to uruchomić cholerstwo. A na linuchu... no po prostu działa:P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej