Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

CartelDOT - co to właściwie było?

<< < (28/39) > >>

sneer:
jedni mają w tej grze epickie bitki a inni epickie mining opy ...

[FNA] Chce Racic:
to właśnie przez ten element pogardy im nie wyszło.
każdy F1 pusher w ally musi odebrać lekcę aby swoje ego schować w kieszeń i zafitować statek tak jak sobie życzy FC, ale to działa w 2gą stronę tak samo. Jeśli FC nie schowa swego ego w kieszeń i nie powie sobie jestem tylko napierdalaczem i interesuje mnie tylko niszczenie - i budowania nie zostawi innym - zostanie bezpańskim psem...

Sokole rada dla ciebie całkiem serjo - zaflotujcie się gdzieś przed zimą, najlepiej u goonsów bo tam jest już dużo polaków. Aby coś zbudować najpierw musicie być gdzieś razem, dzielić trudy 0.0, upadki i sukcesy. Zbliża się wielka sieczka pomiędzy Hitlerem NC+PL i resztą więc to idealna pora.  ;D

Mikker:
Co sie stało ?Leadership sie wypalił/był nieaktywny, pilotow nie bylo brak."Content" by sie znalazł.

Ja  (nie wiem jak inni)sie wypaliłem w eve kiedy zabrakło osob ktore byly mi najbardziej pomocne i ciagnely to razem ze mna :
Kiry Korpii




i Knypka - najlepszego polskiego fc z mi znanych.
Nie liczac kilku innych starych wiarusow.

Zostajac sam z 2'ma nieaktywnymi FC BUFU (w tamtym czasie) i ich ambicjami  oraz innymi problemami  ktorych F1 pusher nie widzial/nie miał stycznosci (np pijany dyrek PBN majacy alta z prawami w holdingu i probujacy rozwiazac Cartel bo "BUFU ssie" ).Wypalilem sie wtedy bardzo szybko nie jak swieczka tylko jak zapałka...

Zastanawiajac sie nad powrotem do EVE kilka miesiecy pozniej ... okazało sie ze w/w pijany dyrek został ceo PBN i wyprowadził korpa z cartelu...choc czulem ze daloby rade to scalic spowrotem do cartelu po entuzjazmie wiekszosci ...nie wiem czemu ale bedac na tsie czułem w jego głosie niecheć?hejt? moze  to irraclonalne ale tak czułem ... i w tym momencie odeszła mi ochota na logowanie sie  i ponowne uzeranie sie...i to dobilo PBN.Ze sie zalogowalem na tsie pogadalem z ludzmi co mozna by zrobic  i znow zniklem.
(Dlugo pozniej okozalo sie ze przeczucia co do hejtu/niecheci mnie nie zawodzily  )



Setupow z wyzszej polki Cartel mial kilka ale najwiecej latalismy drejkami...dlaczego?Bo leadership PBN wiedzial ze trzeba latac czyms na co ludzie sie rzuca a nie na OP setupy na ktore nikt nie wydokuje.Były proby ab vagasow (działaly czasami :P ), myrmidony na rr spider tanku ...wyrzucanie dział za burte - aka drone boaty( w tamtym czasie nie bylo dmg modolkow do dron etc) ^^
 
A abaddonami/ahacami/alpha flota nie bylo sensu oddalac sie od domku... no chyba ze ktos przylecial sam do nas :).

Jedna z walk ktora  bardziej pamietam byla godzinna walka z mniej licznym gangiem feroxow (nikt tym nie latal wtedy takie byly slabe) na blasterach.Godzina?Moze pol ...Drejki vs Feroxy dlugo sie bilismy.Zmiana celow ,bumpowanie  etc etc ...zaczelo brakowac ammo i nikt nie zginal po obu stronach...a ubaw byl niezly... :D

[FNA] Chce Racic:
a no właśnie - Dyrek - z wybujałym ego i małym kutasem. Nie umiał swego ego w kieszeń wsadzić jak xeowar co nie umiał władzy oddać. Zawsze to samo - syf gówno i szambo - dlatego słabo się w tą grę gra z rodakami... przykra prawda  :-[

Mikker:

--- Cytat: [FNA] Chce Racic w Kwiecień 25, 2017, 20:22:19 ---a no właśnie - Dyrek - z wybujałym ego i małym kutasem. Nie umiał swego ego w kieszeń wsadzić jak xeowar co nie umiał władzy oddać. Zawsze to samo - syf gówno i szambo - dlatego słabo się w tą grę gra z rodakami... przykra prawda  :-[

--- Koniec cytatu ---
Nigdzie nie napisalem ze nie chcial oddac władzy :)  (nawet jak by nie chcial to by nie mial wyboru).Napisalem ze sie wypalilem , a potem sil mi wystarczylo na tylko pogadanie z ludzmi.
Korpy allianse zyja poki dziala leadership /  i kiedy sa ludzie ktorzy moga zastapic starych.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej