Śmietnisko > Off Topic

O poprawności pogladów in game i tolerancji ogólnie

<< < (30/36) > >>

magni:

--- Cytat: Star P'ergish w Maj 23, 2011, 19:19:31 ---Celem jest wyzwolenie z cyklu istnien i koniec agzystencji.

--- Koniec cytatu ---

tego wlasnie nigdy nie moglem zrozumiec w buddyzmie, co to za religia (ok slowo umowne w odniesieniu do buddyzmu ale dla prostoty wywodu go uzyjmy) co obiecuje koniec egzystencji? jak ktos chce miec koniec egzystencji to nie potrzebuje buddyzmu - wystarczy byc ateista - voila,  po smierci masz koniec egzystencji i z glowy... :)



CATfrcomCheshire:

--- Cytat: Star P'ergish w Maj 23, 2011, 19:19:31 ---Wczesny Buddyzm nie byl religia , nie mial prawd objawionych


--- Koniec cytatu ---
rozumiem ze wiara w reinkarnacje nie ma dla ciebie charakteru dogmatu

Stary Pierdola:

--- Cytat: Devious Sphere w Maj 23, 2011, 20:04:06 ---tego wlasnie nigdy nie moglem zrozumiec w buddyzmie, co to za religia (ok slowo umowne w odniesieniu do buddyzmu ale dla prostoty wywodu go uzyjmy) co obiecuje koniec egzystencji? jak ktos chce miec koniec egzystencji to nie potrzebuje buddyzmu - wystarczy byc ateista - voila,  po smierci masz koniec egzystencji i z glowy... :)

--- Koniec cytatu ---

To nie da sie wyjasnic tak latwo , buddyzm jak kazda filozofia posługuje się żargonem , pojęcia są specyficzne czesto nie maja odpowiedników w europejskiej filozofii albo maja inne znaczenie , oprócz tego droga do wyzwolenia prowadzi przez umysłowe poznanie pewnych prawd i ich realna weryfikacje poprzez praktykę jogi (coś podobnego do roli matematyki w fizyce).
Pewnych rzeczy po prostu nie mozna zrozumiec bez pewnej medytacji (w literaturze mowi sie ze slepy nie ma prawa mowic o kolorach).

Swietne i przystepne wyjasnienie cyklu istnienia i Kamma znajdziesz w ksiazce:

Buddhism: Its Doctrines and Its Methods  autorstwa Alexandry David-Néel

niestety nie wiem czy byla tlumaczona na polski.
Edit:
@Cat

Nie ma dogmatów , są tezy które każdy sam musi zweryfikować. Poza tym jak pisałem wyżej jest problem terminologi , to co Ty lub ja rozumiemy przez reinkarnacje może być czymś zupełnie innym.

edit2
To właśnie mnie przyciągnęło do buddyzmu (słowa przypisywane samemu Buddzie):

“Do not believe in anything simply because you have heard it. Do not believe in anything simply because it is spoken and rumored by many. Do not believe in anything simply because it is found written in your religious books. Do not believe in anything merely on the authority of your teachers and elders. Do not believe in traditions because they have been handed down for many generations. But after observation and analysis, when you find that anything agrees with reason and is conducive to the good and benefit of one and all, then accept it and live up to it.”

Khobba:

--- Cytat: SokoleOko w Maj 23, 2011, 19:58:46 ---OK. W takim razie ja chcę, żeby mój syn bzykał się z kozami. Czy powinienem mieć do tego prawo?

--- Koniec cytatu ---
To ja o to pytam ;)


--- Cytuj ---Religia z definicji opiera się na indoktrynacji młodych umysłów, które nie potrafią myśleć krytycznie. Dlatego właśnie należy chronić dzieci przed religią.

--- Koniec cytatu ---
Dotyczy to każdej doktryny. Czy należy też chronić młode umysły przed choćby patriotyzmem?

magni:
Star to ty w koncu jestes ateista czy nie? bo skladasz sprzeczne zeznania w tej sprawie: bycie buddysta pod ateizm mi nie podchodzi :)

a wracajac do buddyzmu to najatrakcyjniejsza wg mnie jego czescia jest wlasnie reinkarnacja... takie ciagle odradzanie sie i mozliwosc przezycia zycia od nowa jest nawet fajniejsze od chrzescijanskiego nieba*, nie rozumiem czemu ktos chcialby z tego rezygnowac :)

*no moze islamskie niebo z tymi 70 dziewicami brzmi atrakcyjnie ale na dluzsza mete to by bylo nudne, zreszta ktory normalny facet wytrzyma z tyloma babami przez dluzszy czas?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej