Śmietnisko > Off Topic

Proste Gotowanie

<< < (16/42) > >>

Azbuga:
zrazy jak zrazy :) ale maszyna jak z telezakupów :D

pochwalę się autorską sałatką:

seler naciowy 1x
ser typu feta tłusty 1x
rodzynki - spora garść - namoczyć na 15 minut żeby zmiękły
orzeszki pistacjowe - średnia paczka
oliwa z oliwek

pokroić, wlać kieliszek 50ml oliwy, wymieszać

Gregorius:

--- Cytat: Doom w Czerwiec 15, 2011, 10:01:45 ---papug chyba żeś komentarz zgubił :P

--- Koniec cytatu ---

kuźwa no faktycznie coś się z nim stało... wtf ?!

Anyway chodziło mi o to, że ten przepis Kharima na kurczaka po syczuańsku jest miodek, ale wprowadziłem kilka zmian :D

- warzywka w słupki
- smalec zastąpiłem mieszanką oleju rzepakowego + kilka kropel sezamowego
- ogórek zastąpiłem kabaczkiem, żeby nie był ciapciakowaty wrzuciłem do gara na samym końcu.
- orzeszki sparzyłem i poszatkowałem przed wrzuceniem do gara ;))

Przepis bomba! Wylądował w moich ulubionych ^_^   8)

Azbuga:
krewetki w maśle

krewetki - ile się da - najlepiej świeże ale mrożone tez się nadają
kostka prawdziwego masła
wino białe wytrawne
natka pietruszki - dużo
główka czosnku
świeża buła

krewetki smażymy krótko na maśle - ok 3-4 minuty
resztę masła rozpuszczamy w osobnym naczyniu i wlewamy do niego szklankę wina, wrzucamy wyciśnięty czosnek - ma być go dużo. trzymamy sosik na wolnym ogniu mniej więcej minute.

jeśli mieliśmy świeże krewetki wlewamy zawartość patelni do naczynia z sosem z masła i wina, wrzucamy garść natki pietruszki i podajemy
przy mrożonych krewetkach lepiej odlać zawartość patelni ze smażenia bo puszczają dużo wody. odsączone do sosu, pietruszka i podajemy

bułę maczać w sosie

CATfrcomCheshire:
z krewetkami trzeba uwazac, bo te najwieksze z wietnamu i chin sa tak jak Panga i Tilapia, hodowane w zupie z antybiotykow :/

Kharim:

--- Cytat: Gregorius w Czerwiec 16, 2011, 13:31:23 ---- warzywka w słupki
- smalec zastąpiłem mieszanką oleju rzepakowego + kilka kropel sezamowego
- ogórek zastąpiłem kabaczkiem, żeby nie był ciapciakowaty wrzuciłem do gara na samym końcu.
- orzeszki sparzyłem i poszatkowałem przed wrzuceniem do gara ;))

--- Koniec cytatu ---

Hmm ciekawa modyfikacja, chociaż moim zdaniem smalec lepiej trzyma ostry smak,a faktycznie z ogórkiem trzeba uważać aby się nie rozlał.
Zawsze chciałem te orzeszki zrobić jakoś z miodem, ale po smażeniu wychodziły paskudne, jakieś pomysły?

Na koniec. Przepis można zmodyfikować jeszcze o dwie rzeczy:
- zastąpić ryż makaronem (najlepiej gryczanym "soba", ale zwykły też da radę)
-zamiast kurczaka dać wołowinę, drobno pokrojoną i zamarynowaną przez dzień w następującym wywarze: sos sojowy, cukier, sól do zmiękczania mięsa, majeranek, imbir.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej