Forum Gry > Inne gry

Supremacy 1914 - back again, gra dla Centralowiczów

<< < (28/71) > >>

NetCop:
No w Trieście rozegrała się jak na razie największa bitwa tej wojny, bardzo ładna. Niejako w cieniu Triestu trwała też wczoraj i dziś bitwa Angielsko-Niemiecka o Brukselę w której poległo dobre 110.000 żołnierzy z obu stron mniej więcej po równo. W efekcie tej bitwy otworzyła się droga na południowo-zachodnie Niemcy, także dla wojsk Maroka i Włoch  ;)

Myślę, że Oś zdecydowała się na strategiczne przegrupowanie i przygotowuje silną linię obrony od Hanoweru, przez Lipsk, Pragę, Wiedeń aż do Szeged. Dopiero przełamanie tej linii rozstrzygnie losy Niemiec i Austrii. Coś tak czuję, że zginie tam jeszcze sporo dzielnych wojaków.

Tylio:
Rosja wszystko widzi i wysyła wojsko. Mówisz, że Szwecja jest teraz nieważna. Masz rację, ale uwierz mi to było konieczne. Wbrew pozorom dzięki temu powalczę dłużej, a nie krócej i wcale nie chodzi mi o oszczędzanie moich wojsk.

Straszny:

--- Cytat: NetCop w Luty 14, 2011, 22:29:48 ---No w Trieście rozegrała się jak na razie największa bitwa tej wojny, bardzo ładna. Niejako w cieniu Triestu trwała też wczoraj i dziś bitwa Angielsko-Niemiecka o Brukselę w której poległo dobre 110.000 żołnierzy z obu stron mniej więcej po równo. W efekcie tej bitwy otworzyła się droga na południowo-zachodnie Niemcy, także dla wojsk Maroka i Włoch  ;)

Myślę, że Oś zdecydowała się na strategiczne przegrupowanie i przygotowuje silną linię obrony od Hanoweru, przez Lipsk, Pragę, Wiedeń aż do Szeged. Dopiero przełamanie tej linii rozstrzygnie losy Niemiec i Austrii. Coś tak czuję, że zginie tam jeszcze sporo dzielnych wojaków.

--- Koniec cytatu ---

hmm konkretnie to w Wiedniu stoi cały jeden regiment jako obrona.... w nocy smutni panowie na wielbłądach zgarniają kupe terenu którego utrzymanie jest konieczne do teoretycznej linii frontu, moim zdaniem to Austria, podobnie jak Francja,  już chyba skonczyła gre, bez wojska to nic sie nie da zrobić.

Tylio:
No niestety. Francja grając pierwszy raz wciągnęła nas bez żadnego planu ani zapowiedzi w wojnę. Nie było jeszcze żadnego konkretnego planu. Rosja zawiązała sojusz z Austro-Węgrami dopiero po wypowiedzeniu wojny przez wszystkie kraje Austro-Węgrom. Wcześniej nie utrzymywaliśmy nawet kontaktu i miałem plany ataku na Austro-Węgry ;) Tak naprawdę to wojna zaczęła się zanim powstał jakiś sensowny sojusz. Taka jest ta gra i teraz trzeba zaakceptować wysoce prawdopodobną porażkę ;D Żeby nie było, że coś kręcę-porządny sojusz z Niemcami miałem i były wspólne plany, ale nie na taką skalę na jaką walki zaczęła Francja.

Straszny:
tak naprawdę to jak sie zorientowałem w wielkości waszego potencjalnego porozumienia to byłem przekonany że bedzie duzo cięzej - Francja+Niemcy+Austria to doskonał odśrodkowe położenie - można atakowac w dowolnym kierunku, pomagać sobie  i bez problemu bronić się na pozostałych kierunkach. Dopiero jak zobaczyłem Francje szarżującą niezbyt składnie na Włocha a Austrie robiącą totalny rush jedną armią z pustym państwem z tyłu, poprawił mi sie humor ;). Sam wprawdzie ułatwiłem megaśnie gre Axis (catowi konkretnie) marnujac bez sensu bardzo cenne 65000 ludzi (w sumie tyle co Franzuc na Włochu). No ale to na szczęscie okazał sie tylko epizod.

Nie ma gracza w SUpremacy który nie popełnia błedów , suma błędów każdego bloku równa sie wynik końcowy. My zrobiliśmy o 1-2 mniej i mieliśmy trochę szczęścia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej