Eve Online > Patche i dodatki

DevBlog: learning skills are going away

<< < (31/50) > >>

NeX:
  Być może nie zmieni, ale za to kolejne błędy CCP, które zaczęły się od przepakowania Achury i które powinny być naprawione jej liftingiem zostały spotęgowane spłaszczaniem gry w całym aspekcie RP tak, że dziś liczą się tylko avatary.

Upraszczanie gry, w które wlicza się również kasacja learningów ma dwie cechy:

1. ) W porównaniu do 2005 gdy zaczynałem było 15 tys ludzi online dziś jest 50 tys. Jakiś procent z tego jest zasługą uproszczeń. Niewątpliwie to zysk CCP.

2. ) W 2005 na pierwsze misje lev 3 leciało się fregatą, a gdy nie dało rady zrobić extrawaganzy, to kupowało się swojego pierwszego cruza T1. Zwykłe BC były w dalekich planach, a koksy typu Drake, Myrm, Harbi nie istniały.
  Dzisiaj w 2010 całkiem poważnie i bez cienia zażenowania dyskutujecie, czy AF było nie było tankująca fryga T2 jakim jest Wolf da radę na misjach lev 2 (a może go jednak Sansha w noobshipach pogoni ROFTL). Sorry ale npece ani misje się niespecjalnie zmieniły. Gracze owszem z winy CCP i to jest cena za wypłaszczanie wymagań wobec newbie.

  Nie wszystkie decyzje są oczywiście złe. Gdy ciągle rośnie ilość skili, to była potrzebna kompresja czasu na ich zrobienie np poprzez zmniejszenie wymagań skili adv z 5 na 4. To dobra decyzja rzeczywiście pomagająca nowym graczom i nie szkodząca grze.
  Natomiast skasowanie bloodline i profesji zamiast nerfu Achury, to był czysty idiotyzm. O wiele trudniej jest dziś wprowadzić w ramach RP coś nowego niż wtedy zbalansować istniejące linie tak aby odtworzyć równowagę po nierozważnym rozmnożeniu pseudo chińczyków z objawami przedporodowej kiły :o

Doom:
[admin]Xart prosił grzecznie, ja taki miły nie będę, stonujcie, albo pobawię się narzędziami admina[/admin]

Calciums:

--- Cytat: NeX w Listopad 26, 2010, 22:46:15 ---  Być może nie zmieni, ale za to kolejne błędy CCP, które zaczęły się od przepakowania Achury i które powinny być naprawione jej liftingiem zostały spotęgowane spłaszczaniem gry w całym aspekcie RP tak, że dziś liczą się tylko avatary.

Upraszczanie gry, w które wlicza się również kasacja learningów ma dwie cechy:

1. ) W porównaniu do 2005 gdy zaczynałem było 15 tys ludzi online dziś jest 50 tys. Jakiś procent z tego jest zasługą uproszczeń. Niewątpliwie to zysk CCP.

2. ) W 2005 na pierwsze misje lev 3 leciało się fregatą, a gdy nie dało rady zrobić extrawaganzy, to kupowało się swojego pierwszego cruza T1. Zwykłe BC były w dalekich planach, a koksy typu Drake, Myrm, Harbi nie istniały.
  Dzisiaj w 2010 całkiem poważnie i bez cienia zażenowania dyskutujecie, czy AF było nie było tankująca fryga T2 jakim jest Wolf da radę na misjach lev 2 (a może go jednak Sansha w noobshipach pogoni ROFTL). Sorry ale npece ani misje się niespecjalnie zmieniły. Gracze owszem z winy CCP i to jest cena za wypłaszczanie wymagań wobec newbie.

  Nie wszystkie decyzje są oczywiście złe. Gdy ciągle rośnie ilość skili, to była potrzebna kompresja czasu na ich zrobienie np poprzez zmniejszenie wymagań skili adv z 5 na 4. To dobra decyzja rzeczywiście pomagająca nowym graczom i nie szkodząca grze.
  Natomiast skasowanie bloodline i profesji zamiast nerfu Achury, to był czysty idiotyzm. O wiele trudniej jest dziś wprowadzić w ramach RP coś nowego niż wtedy zbalansować istniejące linie tak aby odtworzyć równowagę po nierozważnym rozmnożeniu pseudo chińczyków z objawami przedporodowej kiły :o

--- Koniec cytatu ---
Caly urok lernow polegal na tym ze latajac BC na extrawaganze klnelo sie na czym swiat stoi, ze koledzy z korpa poszli w dobra strone skilujac grube tluste bsy.
Nawet jak juz wyskilowalem minimum na swojego pierwszego bsa wlot na ta misje byl prawdziwym hardkorem dlatego zajelem sie handlem ^^.
Co dawalo wtedy skilowanie lernow ... ktos kiedys policzyl, ze aby zrownac sie iloscia sp z graczami co nie skilowali lernow na 5 tylko na 4 potrzeba bylo prawie 3 lat zeby te osoby przescignac.
Dzis z perspektywy roku 2006 moge ocenic ze skilowanie lernow bylo bledem dlaczego >?
Kiedy ja sie wsciekalem bo nie moglem latac z kolegami na misje lvl 3 oni w tym czasie spokojnie zarabiali na GTC , dopiero po ok 2 latach gry powoli zrownalem sie z reszta towarzystwa i po tym czasie ich przeganiam... majac impki plus 4(na impki plus 5 malo kogo bylo stac bo strata trakiego klona bolala bardzo mocno ^^).
Dzis po 5 latach grania daje to tylko to, ze jak ktos zaklada  na sobie impki +4 ja spokojnie zakladam +3 i mam to samo co ludzie z lernami na 4 ...
Eva jest jednak oparta na przyslowiu: No many no future. Masz kase na strate plus 5 no to spoko nie masz latasz z plus 4 - jestes biedakiem, no to plus 0.
Praktycznie te lerny na 5 to byla strata czasu i fanu z gry. Brawo dla tego Pana/Panow co wymyslil skasowanie lernow dla nowych i starych graczy.
Powiedzialbym ze jest geniuszem/szami...
SIC !Szkoda tylko, ze geniuszowi/om z CCP zajelo to prawie dlugich  6 lat zeby do tego dojsc !!!
 W sumie B.dobrze, ze  EVEa idzie powoli ale  do przodu. 
 

Stary Pierdola:

--- Cytat: Calciums w Listopad 27, 2010, 00:57:37 ---
Praktycznie te lerny na 5 to byla strata czasu i fanu z gry.   

--- Koniec cytatu ---

Nienieniebonusytylelatodnotoconiebylojakbypatrzec albowiecejgdybytezaterazdfostajeszpiecmilionowwza sadziefreenotoniemacosieprzejmowacτὰπάνταῥεῖκαὶοὐ δὲνμένει.

silvia:
Czy dostaje sie isk za skillbooki w glowie? w koncu wiecie... 50 mil to nie laska ;d

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej