Śmietnisko > Off Topic
Komiks SF
Kara Mon:
Dobr apanowie jako ze ostatnio mnie zebralo na wspomnienia z dziecinstwa szukam pewnego komiksu ktory bardzo lubilem dawno temu czytac (okolo 15 lat jak nie wiecej :P ). Problem jest w tym ze nie pamietam tytulow (bo to jakas dluzsza seria byla), autora tylko kilka drobnych rzeczy z zawartosci.
Ludzie z kosmosu przylecieli na ziemie zeby przyspieszyc rozwoj lokalnych czlekoksztaltnych istot , latali rakietami (doslownie, pamietam 3 dysze silnikow rozwiedzione na boki pod katem ~20-30 stopni :D ) . Ich logo to bylo cos na ksztalt trojzebu. Najprawdopodobniej to bylo polskie dzielo datowane gdzies na lata 80. Pamietam tez ze w jednej historii walczyli z inwazja na ziemie wielkich owadow a w drugiej z jakims naukowcem co powsadzal na dinozaury lasery i zrobil z nich armie.
Komus cos swita ? jakis autor? jakis tytul? bylbym wdzieczny chocby za fragment informacji ktory google zrozumie bo to co aktualnie pamietam do niego nie dociera .
magni:
Jasne, to byla seria na podstawie Deanikena napisana przez Arnolda Mostowicza a rysowana przez Polcha.
Pierwszy tytul serii to Bogowie z kosmosu (lub Według Ericha von Danikena), pare lat temu wydano wznowienie pod zbiorczym tytulem Ekspedycja.
Pierwszy tom mial tytul "Lądowanie w andach"
tu masz artykul z wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bogowie_z_kosmosu
Kara Mon:
Dziekuje, duzy rosnij, wlasnie o to chodzilo :D
lorgius:
Najbardziej to właśnie te dinozaury z laserami i baza na dnie jeziora w pamięci mi utkwiły. :) Świetny komiks.
Był jeszcze jeden ciekawy, być może nie rodzimy. Pamiętam z niego tylko pojedyncze rzeczy: jak wypadek w czasie ćwiczeń w kraterze księżyca, kiedy po wybuchu głowa w hełmie z niego tylko wyleciała lub jak ktoś złamał sobie kręgosłup bo go na ścianę rzuciło w czasie akceleracji statku. Wtedy wydawało mi się to makabryczne ale nie pamiętam co to był za komiks. :)
magni:
--- Cytat: lorgius w Październik 25, 2010, 03:08:42 ---Był jeszcze jeden ciekawy, być może nie rodzimy. Pamiętam z niego tylko pojedyncze rzeczy: jak wypadek w czasie ćwiczeń w kraterze księżyca, kiedy po wybuchu głowa w hełmie z niego tylko wyleciała lub jak ktoś złamał sobie kręgosłup bo go na ścianę rzuciło w czasie akceleracji statku. Wtedy wydawało mi się to makabryczne ale nie pamiętam co to był za komiks. :)
--- Koniec cytatu ---
Wieczna wojna.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wieczna_wojna
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej