Eve Online > Dyskusje ogólne

Znowu te czołgi... czyli o wyzszości EVE nad Wot i dyskusje poboczne

<< < (40/42) > >>

Doom:
[admin]Porównywanie wow i eve sie skończyło to skończcie gadanie o samym wow, albo ja je skończę[/admin]

Soulscream:
Chcialbym zwrocic uwage ze watek jest o przewadze Eve nad WoT i dyskusje poboczne. Dyskusja o WoWie to dyskusja poboczna. Strzel sobie pigulke spokoju bo Ci cos peknie.

EDIT: http://www.youtube.com/watch?v=RGCEzG5cHIU -> zapomnialem o CVA The Amarr Empire. Fajnie wykonany z dobra muzyka.

Ranshe:
@zły administrator - Gdzie mogę zgłosić potrzebę stworzenia działu wowa ;D A może chcesz triala? ;)

Anyway, co do różnych takich sposobów na walkę z blobami, to nie jestem przekonany. Sztuczne ograniczenia są sztuczne - jakieś maksymalne limity floty czy coś, to się tylko prosi o to, żeby to omijać, chociażby dzieląc dużego bloba na 3 mniejsze i siedząc dalej na tym samym tsie.

2 galaktyki połączone wh? To bez sensu, lepiej już drugiego sharda wystawić dla chętnych, niż takie kombinacje.

SokoleOko:

--- Cytat: Ranshe w Wrzesień 17, 2010, 18:56:48 ---@zły administrator - Gdzie mogę zgłosić potrzebę stworzenia działu wowa ;D

--- Koniec cytatu ---

Czy odpuścisz sam, czy mam Ci wepchnąć do gardła 220mm Vulcan Autocannon II w/RF EMP?

Okropniak:
Dlatego mówię że to złe rozwiązanie  - w sensie te połączone WH, pozwoliłyby się rozwinąć mniejszym ally, ale też byłoby blobienie...
Jeśli chodzi o same połączone WH - no może nie WH a inne jakieś przestrzenie... to coś takiego trzeba wprowadzić bo inaczej mniejsi zawsze będę w dupę bici - a i oni chcą móc grać...

A co do sztucznego rozwiązania - a używanie tylko 1 mwd gdzie kiedyś można było ich trzymać kilka to nie jest sztuczne? w jakiś sposób jest szczególnie dla tych co chwalili sobie takie a nie inne działanie.

Natomiast odchodząc od tematu sztuczności czy nie - po prostu nie widzę póki co takiego rozwiązania które byłoby dobre do walk, tak żeby można było powiedzieć GF po walce nawet przegranej. Żyłem już w null, low, highsec - tak więc co do walki mam pewne pojęcie (mimo że głównie jako support - elektronika itp) - i patrzę z tego punktu widzenia...

Nie może być tak że ograniczamy sztucznie liczbę biorących udział w walce (sztucznie w sensie nie limitu na system - a pozwoleniu na wejście do walki powiedzmy 30 z 300 zgromadzonych).
Coś mi się tam roi pod łepetyną ale... za wcześnie jeszcze by opisywać.


Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej