Śmietnisko > Flamewar
[Flame] Chaos na południu - 25.07
CATfrcomCheshire:
--- Cytat: Sotharr w Wrzesień 13, 2010, 14:12:29 ---Tak na marginesie, to od kiedy jesteś rzecznikiem prasowym c0venu?
--- Koniec cytatu ---
hahaha :)
edit:
--- Cytat: Nitefish w Wrzesień 13, 2010, 13:47:31 ---CATfrcomCheshire
I teraz tak hipotetycznie - jeśli np. zwaliła by się na Was taka siła jak na Atlas czy AAA to jak sądzisz, co bylibyście w stanie zrobić? Rzucilibyście się na bój tracąc np wszystkie capsy, siedzielibyście w stacji czy może uratowalibyście assety w jakimś NPC regionie?
--- Koniec cytatu ---
ale jakie assetsy? wszystkie sa w NPC Stain. Esoterie mamy do zabawy.
Val Heru:
--- Cytat: CATfrcomCheshire w Wrzesień 13, 2010, 14:47:37 ---ale jakie assetsy? wszystkie sa w NPC Stain. Esoterie mamy do zabawy.
--- Koniec cytatu ---
WTS nightmare w stain
Xeovar:
--- Cytat: Sotharr w Wrzesień 13, 2010, 14:12:29 ---Haha, zaczyna się.
Tak na marginesie, to od kiedy jesteś rzecznikiem prasowym c0venu?
--- Koniec cytatu ---
Nie jest. Ja, dla odmiany, jestem.
Co nie zmienia faktu, że -A- sobie zapracowało na opinię którą ma, arogancją, olewaniem ludzi i kilkoma innymi rzeczami.
Co nie zmienia faktu, że będziemy im pomagać dopóki będą się bronić, lub powiedzą nam żebyśmy sobie poszli.
Co nie zmienia faktu, że (...) nie umiesz pogodzić się z faktami i masz zadawnione urazy do C0ven.
Które są całkiem z dupy, bo Liam dostał w ryj za bycie kurwą i jeżeli był jakiś backstab, to z jego strony.
I żeby było śmieszniej, wjebane w Eso wyszło SYSK na dobre, i nowe SYSK (już nie Liama), powoli wyrasta na zupełnie przywoity sojusz, z którym aż miło się postrzelać, który nie boi się wydokować i bić, który nie boi się użyć drogiego sprzętu (faction bsy, mamy).
Jeżeli zwali nam się na głowę blob, będziemy bardzo zdziwieni jak SYSK w nim nie będzie uczestniczył, ba w większości okoliczności będzie to błąd strategiczny z ich strony. Mamy nadzieję na dalsze i ciągłe strzelanie się z SYSK i LR.
A jak zostało Ci trochę mózgu, to pomyślisz, zastanowisz się co jest nieuzasadnionym z dupy emo i popatrzysz na sytuację w tej grze nieco trzeźwiej. Większość twoich kolegów z sojuszu już to chyba zrobiła, z zyskiem dla obu stron tego miłego, południowego pew pew.
[gmod]Flejm flejmem, ale i tu są zasady - ŻADNYCH wycieczek osobistych, bo będą punkty lecieć[/gmod]
Nitefish:
Poza assetami, które już tam macie to co byście zrobili? Zakładam na podstawie liczb i organizacji WN+PL+... że niewiele. Skoro macie Eso dla zabawy to pewnie średnio by Was obeszło zaoranie tego terenu.
Tak czy siak, chyba nie ba bata żeby wszystkie te tereny ktoś jeden utrzymywał w cuglach. To po prostu by było wieczne pole walki i dobrze bo liczy się fun.
taki mały ninja edit:
- właśnie to jest fajne na południu, że ludzie się między sobą klepią dla funu i nie produkują wielkiego nap landu.
amra:
--- Cytat: Scaryman w Wrzesień 13, 2010, 11:29:06 ---beach-boysi mieli opuścić Atlas już 3-4 miesiące temu, ale że zaczeła się wojna to po prostu nie wypadało zrobić tego w tym momencie. Przecież to ze Atlas nie miał mocnego lidera (po odejściu Bobbiego) i tylko dryfował było widać już od dawna... przecież wszyscy nawet na zewnątrz to widzieli ze taki sojusz jak Atlas juz nie działa jak powinien.
--- Koniec cytatu ---
Sorrki Scary, ale bzdury wypisujesz, wiem, że nie grasz więc stawiam na to, że ktoś Ci głupot poprostu napowiadał, a ty mu uwieżyłeś. Bądź bardziej czujny.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej