Śmietnisko > Flamewar

[Flame] Chaos na południu - 25.07

<< < (52/55) > >>

Nitefish:
CATfrcomCheshire - kiedyś przecież podczas pamiętnego zatargu z Syskami przyleciał Atlas żeby coś tam rozwalić, jakieś sbu itp. O ile dobrze pamiętam nawet nie wydokowaliście z prostego powodu: nie było co się porywać z motyką na słońce.
To zresztą słuszne podejście bo bez sensu wdupić flotę to czysta głupota.

I teraz tak hipotetycznie - jeśli np. zwaliła by się na Was taka siła jak na Atlas czy AAA to jak sądzisz, co bylibyście w stanie zrobić? Rzucilibyście się na bój tracąc np wszystkie capsy, siedzielibyście w stacji czy może uratowalibyście assety w jakimś NPC regionie?

Nie traktuj tego jak jakąś personalną wycieczkę, po prostu jestem ciekaw co byście zrobili.

Trefnis:
atlas przylecial bronic sova w systemie syskow
jest mala roznica miedzy odpuszczeniem kompletnym obrony przed blobem
a odpuszczeniem ataku na wrogie instalacje bo broni ich blob,

nie mowie ze jak bedzie 100 matek pod stacja to zrobimy chuzia na juzia ale zawsze mozna nawet
wtedy robic partyzantke

Sotharr:

--- Cytat: CATfrcomCheshire w Wrzesień 13, 2010, 13:22:03 ---AAA zniknie z mapy, i im sie to nalezy. AAA is shit, tak samo jak Atlas byl shit.

--- Koniec cytatu ---

Haha, zaczyna się.
Tak na marginesie, to od kiedy jesteś rzecznikiem prasowym c0venu?

Nitefish:
Jakoś nie widzę partyzantki na floty rozwalające posy, stacje, jb, ... jak domki z kart w moment. Chyba, że myślisz o partyzantce na zaoranym polu, gdzie już będzie pusto.

Yogos:
Nitefish, wszystko zależy jak duży blob cie ora.
Na początku przeważnie jest wielki a potem maleje. W pewnym momencie może pojawić się sytuacja gdy można spróbować hotdropa. Tak zresztą robiliśmy z goonsami którzy też nas kryli czapką po wezwaniu wszystkich znajomych z okolicy.

Po drugie chodzi też o strefy czasowe. Wczesna RUS/PL jest bardzo niewygodna dla większości sojuszy.
O ile nie przylecą inni ruscy nas orać może się okazać, że blob wcale nie będzie taki duży.

Są oczywiście sytuacje gdzie przyleci 500-700 osób i nic nie zrobisz z tym ale prawda wygląda tak, że powalczyć zawsze można w taki czy inny sposób.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej