Eve Online > Dyskusje ogólne

Ankhesentapemkahgate

<< < (2/5) > >>

NeX:
  Coś specjalnego, czy nie - kwestia zapatrywań. Natomiast wpisywanie dorobku z pogranicza hobby i prac społecznych jako miejsca pracy, to głupia gafa i można było przewidzieć, że potencjalny pracodawca zechce choćby z ciekawości zadzwonić do CCP w celu określenia rekomendacji zawodowych, a CCP się wtedy wypnie; mając zresztą rację, bo nikogo takiego nie miało na liście płac. Wystarczyło w CV umieścić CSM na odpowiedniej pozycji i nikt by nie miał pretensji, a kontakt z uznanytm developerem zostałby pozytywnie odczytany.

Szczeniacki błąd i tyle.

naye666:

--- Cytat: NeX w Lipiec 08, 2010, 23:56:56 ---  Coś specjalnego, czy nie - kwestia zapatrywań. Natomiast wpisywanie dorobku z pogranicza hobby i prac społecznych jako miejsca pracy, to głupia gafa(...)

--- Koniec cytatu ---
I tutaj się myślisz, ostatnio bardzo popularnym jest wpisywanie hobby związanych z udziałem społeczeństwa jak i prac społecznych do CV więc wpisanie bycia CSM do CV jest czymś jak najbardziej normalnym [paszportu nie komentuje] wystarczyło tylko odpowiednio to uargumentować...

NeX:

--- Cytat: naye666 w Lipiec 09, 2010, 01:16:30 ---I tutaj się myślisz, ostatnio bardzo popularnym jest wpisywanie hobby związanych z udziałem społeczeństwa jak i prac społecznych do CV więc wpisanie bycia CSM do CV jest czymś jak najbardziej normalnym [paszportu nie komentuje] wystarczyło tylko odpowiednio to uargumentować...

--- Koniec cytatu ---

  Niedokładnie przeczytałeś zarówno jej CV jak i mój post :)

Pani wpisała sobie CCP jako miejsce dotychczasowej pracy, co było nieprawdą i wywołało przewidywalne skutki przy sprawdzaniu referencji. Tylko i wyłącznie o umiejscowienie CSM w CV chodzi. Gdyby znalazł się w hobby, lub pracach społecznych, a nie w przebiegu zatrudnienia nikt by się nie przyczepił nawet gdyby nic o podawaniu firmy w CV nie wiedział, a tak wyszło na nieuprawnione posługiwanie się marką CCP w celu zdobycia pracy. Poza tym w sumie głupim błędem dziewczyna uargumentowała wszystko tak jak powinna, nie wiadomo tylko czy miała pozwolenie Oskarssona na wpisanie go jako referenta.

PS  Natomiast nie wiem czemu wypominacie jej paszport w CV. W rozdziale posiadanych dokumentów podała paszport i prawo jazdy. Prawidłowo, tak jak każdy powinien zrobić - szczególnie jeśli spodziewa się, że mobilność i europejskie dokumenty mogą być atutem dla pracodawcy.

naye666:
Eeeeee tam. Ja w sumie uwazam ze pomysl laska miala dobry i pewnie sam bym sie zastanawial czy tego nie wykorzystac ;p no ale jak Nex powiedzial...pewnie pod wplywem emocji cos JEJ sie nie udalo ;p
ps. A to w europie potrzeba paszportu? ;p

Luisa:
Osobiście też uważam, że jakaś nawiedzona ta dziewczyna ;)
Wpisywanie w CV, że pracuje dla CCP, będąc CSM... sorry, ale to nie praca a wolontariat w dodatku spełniający pewnego rodzaju "łącznik" pomiędzy graczami a CCP. Na pewno nie przypomina to tego co sobie wpisała w CV typu: "Game design" itd. Myślę, że pozwolenia nie miała, inaczej pewnie nie byłoby problemu. Chyba, że się zapytała czy może sobie w CV wpisać i dostała pozwolenie, ale nikt nie pomyślał, że sobie to wpiszę jako pracę i będzie wykorzystywać jako referencje przy szukaniu :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej