Eve Online > Wsparcie techniczne

zasilacz

<< < (4/6) > >>

CMHQ_Widget:

--- Cytat: NeX w Marzec 24, 2010, 02:06:15 ---Jak chcesz dla zabawy przerzucać się argumentami, to nie sprowadzaj ich do poziomu idiotyzmu zaniżając sprzęt Chiefteca do lowenda. To jedna z najsolidniejszych firm ze znakomitym poziomem bezawaryjności.

--- Koniec cytatu ---

Holy true. Nie wiem co ludzie mają do Chiefteca, IMHO to bardzo dobre zasilacze, sam mam swojego Chiefteca 450W już jakieś 5 lat i nadal chodzi bezawaryjnie i trzyma napięcia. Wydaje mi się, że Antecki sranteki i wszystkie highendy, tak użytkownicy-pozerzy takich zasilaczy wypowiadają się o Chieftecu, bo sami mają coś lepszego. Ciekawe czy opinia wynika na podstawie wiedzy elektronicznej czy tego co przeczytał na jakimś forum OC ?

Yogi ma rację, tani sprzęt ma gorsze elementy, najprostszym przykładem mogą być kondki, które mają niższą temperaturę pracy. Jak dojeżdżasz z mocą do znamionowej to elementy po prostu nie wytrzymują temperatury. Druga sprawa to wydajność takiego zasilacza. Dobry zasilacz utrzyma napięcie przy mocy bliskiej znamionowej, tani zasilacz nie wyrabia i utrzymując prąc spada napięcie, przez to są potem zwiechy.

P.S. Yogi, mam nadzieję, że pamiętasz że gaśnica ma być proszkowa :D

Val Heru:

--- Cytat: silvia w Marzec 23, 2010, 22:29:00 ---@soul:
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Test_10_zasilaczy_sredniej_mocy_480520W-653/strona/1218.html   /rozumie, ze to benchmark, ale jednak :)

http://ocforum.pl/showthread.php?t=14045

Kolejna rzecz... dlaczego wiekszosc ludzi kupi zasilacze innych marek jak chieftec'a? Czyzby inne firmy za te same pieniadze oferowaly lepsze produkty?


Dalej... jakiej firmy zasilacze sa uzywane w topowych kompach podczas bicia rekordow? Chieftec tez posiada 1200w, lecz... nadal bedzie to antec, albo thermaltake lub silverstone, albo pcpower, ale nie chiefa. Nikt rozsadny nie wezmie chiefa.
Nawet jesli mowic o polce low-endowej... na co komu lowend? Watpie by ktos mowil, ze celerony to dobre procki, gdyz sa dobre w low-endzie.

--- Koniec cytatu ---
artykuły z 2007 i to na sponsorowanych portalach :2funny:
imć silvia widać że zna kilka marek zasilaczy przez goździkową albo na szybko internet przeszukiwał...warto być ekspertem od wszystkiego  ;D
@Raan....ten zasilacz ci wystarczy

Yogos:
Hehe Wiget, gasiłem już elektronike ze dwa trzy razy.
Największa fojerka była jak sie z chłopakami na stancji zmajstrowaliśmy prostownik domowej roboty. Stopił się do surowców pierwotnych :D

Z zasilaczami jest tak, że teoretycznie jak nie chcesz sobie zawracać gitary to kupujesz z zapasem i nawet jak producent zaoszczędził na czymś to masz to gdzieś.

W praktyce jak ci się zjara zasilacz ze dwa razy to warto popatrzeć jeszcze czy np. sąsiad na fazie nie puszcza jakiejś uber betoniarki albo co za syf dochodzi do gniazdka.
Moja babcia w starej kamienicy na PE ma 10-15V zależy od dnia  :)
Podpiąłem między bolcem a kaloryferem żaróweczkę  i świeciła gehe.

CMHQ_Widget:
Raan, zasilacz powinien pociągnąć. Sprawdź tylko po użyciu jakie masz napięcia, czy dalece odbiegające od normy. Na 12V powinieneś mieć tak minimum 11,6V jeżeli jest wsio ok.

P.S. Jest jeszcze jedna kwestia, jaki to GF 250. Czy ta karta ma dodatkowe podłączanie zasilania czy nie ? Jeżeli nie trzeba podłączać dodatkowego kabla to jest to nowy model o obniżonym poborze prądu, więc jeszcze lepiej.

LosBekoczoS:
Jaki kolwiek wybierzesz zasilacz bierz taki ktory mozesz regolowac ile kabli do niego jest podlonczone... naprawde jest to najwiekszy upgrade zasilaczy od czasuw 386sx :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej