Śmietnisko > Off Topic

Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...

<< < (16/21) > >>

Xarthias:
"Long Earth" Pratchetta i Baxtera. Naprawde fajne wykorzystanie motywu równoległych wszechświatów. Po polsku ma być na początku stycznia.

Gromor:
Seria Barrayar lub inaczej Saga Vorkosiganów cały czas wracam do tego :P

SokoleOko:
A trylogia marsjańska K.S.Robinsona? "Red Mars"/"Green Mars"/"Blue Mars"?

[VIDE] Herezja:
Gawędzenie o "Diunie" Herberta to jak gawędzenie o "Fundacji" Assimowa. Niby każdy czytał i każdy ma jakieś ulubione kawałki. Do tego super zestawu dodał bym jeszcze "Planetę Śmierci" Harrisona a także "Przestrzeni Przestrzeni" tego samego autora.

VonBeerpuszken:
Trylogia "Eden" Harrisona, chyba nikt tu o niej nie wspominał.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona