Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Proviblock kontra AAA — ciąg dalszy

<< < (5/105) > >>

Straszny:

--- Cytat: Jededdiah Brown w Luty 01, 2010, 15:52:17 ---A co ma RPG do umiejetności PVP? Provi zadarło z AAA i dostaje baty. Nie dlatego że jest sojuszem robiącym nieco RPG, ale z braku doświadczenia w tego rodzaju wojnie.

--- Koniec cytatu ---

no właśnie sam nie umiem tego do końca wyjaśnić  :laugh: ale jakoś tak jest że rpgujące sojusze NRDS w EVE nigdy nie są specjalnie wybitne w pvp. Jestem przekonany że i rok zbierania batów nic tu nie zmieni bo do wygrania "prawdziwej" wojny w EVE trzeba obok dyscypliny, dużo cwaniactwa i dedykowanych graczy skupionych na zabijaniu innym ich statków a nie szlifujących zdania "co by brzmiało rpgowo" i obruszających się na logofski czy podobne rzeczy.

Sammani:
To samo pisano o c0ven gdy pierwszy raz dobieral sie do spolki z se do c9n i za kazdym nastepnym razem. Po mapie widac gdzie sa ci ktorzy wtedy sie bronili i ci ktorym starczylo uporu by to wkoncu zajac

amra:

--- Cytat: Mighty Baz w Luty 01, 2010, 14:51:40 ---Systemy w Catch zostały claimowane rok temu przez Holdersów, wtedy jakoś AAA nie robiło z tego afery. A, te ostatnie sovy zdobyto na pustych systemach. Wygląda na to, że U'K podgrzewało atmosferę wokół Provi z racji rpgowskich sentymentów.
--- Koniec cytatu ---

Baz już domage control ?? ;)


--- Cytat: Mighty Baz w Luty 01, 2010, 14:51:40 ---Bartek, CVA jest takim samym alliancem ingame jak pozostali, tylko zamiast onanizować sie whoring kills, robi wokół swoich działań otoczkę rpg. Po prostu, jedni lecą na opa, bo sie nudzą albo brakuje in e-peena, zaś inni ,z amarskimi hasłami przeciwko zgniliźnie i upadkowi moralnemu, walczą z całym światem. W dodatku narzucając sobie nietypowe zasady jak NRDS, czy karanie za local smack, logowsky, meta-gaming.
--- Koniec cytatu ---

Nie jest takim samym alliancem, co pokazały ostatnie walki, CVA ma daleką droge do zrównania się pod względem PVP do innych alliansów. Walki o sov z CVA to nie jest wyzwanie dla -A-. Natomiast -A- nie może zostawić CVA gryzace w nogawke i poleciec na "real war", wiec wyglada no to, że będa musieli pomielic provblock przez jakiś czas. Wszelkie próby uspokojenia CVA spłzły na uporze jego szefowstwa.  Ale nie ma co się łudzić, że proviblok ma jakiekolwiek szanse. Jak ta cala afera będzie trwała za długo, to -a- wezwie na pomoc atlas albo cały poludniowy bloc, a membersóm cva zostanie tylko skarzenie sie na formu, że to nie sprawiedliwe.



--- Cytat: Mighty Baz w Luty 01, 2010, 14:51:40 ---Dlatego większość alianców, corpów rozpada sie, bo nie mają takiego ideowego backgroundu.
BoB też miał swoja filozofię, chciał tego samego co CVA, tylko działał w inny sposob ...jak Lord Vader, hyhy.

--- Koniec cytatu ---

CVA moze i tak jest Baz, ale 70% holdersow  juz po cichu prawdopodobnie na wszelki wypadek zaczyna sie pakowac. ;)

MightyBaz:
tylko dalej bedziemy spekulowac, poczekajmy pare dni...zobaczymy czy AAA ruszy, czy oleje, a moze ktso sie wlaczy i pogoni towarzycho. :2funny:

Straszny:

--- Cytat: Mighty Baz w Luty 01, 2010, 19:15:50 ---tylko dalej bedziemy spekulowac, poczekajmy pare dni...zobaczymy czy AAA ruszy, czy oleje, a moze ktso sie wlaczy i pogoni towarzycho. :2funny:

--- Koniec cytatu ---

AAA publicznie oskarża CVA że ci nie chcą współpracować w negocjacjach, że CVA nie jest zainteresowane żadnymi ustępstwami... rozumiem to gdyby tak rozmawiał sojusz równy z równym a nie taki co traci 130 capsów zadając zero strat. CVA próbuje z jednej strony postawy "high honour" z drugiej nie ma żadnych asów w talii, więc imo - na dniach AAA zownuje kolejną stacje przy okazji masakrując znowu pare razy floty Provibloba. Póki CVA nie załapie że żarty sie skończyły i "get real or die" to będzie coraz gorzej. Im trzeba jak najszybciej przerwać wojne i znaleść sobie mniejszy cel na konsolidację graczy Probi-bloku, póki co nadają AAA taki momentum że jeszcze miesiąc wojny i AAA wystawi samo 100 tytków  :D

tak sie zachowuje CVA ;) [pic ze scrap-heapa]

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej