Eve Online > Dyskusje ogólne
Taktyki w low-sec
Hastrabull:
Flame i osobiste wycieczki wyciete
Colonel:
moje 5 groszy
Czemu was akademia nie nauczyla tego o co tutaj pytacie?
Mysle ze przyczyna jest to, ze ta gra jest jak poker...
tyle ze talia sklada sie z tysiaca kart
Nie ma uniwersalnych srodkow, modulow, statkow...
I najbardziej pasuje tu powiedzenie starego mistrza Quai Gona, ze - "..zawsze znajdzie sie wieksza ryba"
Moja rada to postarajcie sie o dobry scouting i badzcie szybsi niz wydaje wam sie ze przeciwnik moze byc, uzywajcie jak najwiecej EW...
polatajcie z kims ( za kims ) kto lata juz jakis czas...
to co przytoczyl Straszny moze miec sens, ale tylko kiedy ustawiacie sie na kogos o kim juz wiecie ze leci i w jakim skladzie... w low nie ma intela takiego jak w null i zupelnie niespodziewanie moze zwalic sie wam na glowy gang ktory calkowicie pokrzyzuje wam szyki...wiec...patrz wyzej co mowilem o powiedzeniu starego mistrza :)
Nawigacja
Idź do wersji pełnej