Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
[Dyskusja] Delve War II
Totalizator:
A to ciekawe, czyli nie pvpujesz for fun jednak tylko żeby być 'przydatnym' no proszę
Straszny:
--- Cytat: Bruce Ironstaunch w Luty 19, 2009, 21:04:48 ---A to ciekawe, czyli nie pvpujesz for fun jednak tylko żeby być 'przydatnym' no proszę
--- Koniec cytatu ---
bycie Bruce przydatnym dla innych w pvp to fun Bruce, olbrzymi fun jesli ktoś takie klimaty lubi, nie znasz ich ? Oczywiście jedni lubią ich dużo, drudzy mniej. Bycie częscią większej struktury PVP, budowanie jej przez wojny, organizacja tychże - każdego to rajcuje, a KB jest jednym z najlepszych wyznacznikow aktywnosci gracza w takich klimatach (flota/roam/gang/poswar)
Totalizator:
Male gangi to prawdopodobnie najmniej przydatna czesc sojuszu 0.0 fyi, od ratterow sie przynajmniej podatek odprowadza.
Vic Brunner:
po Twoich tekstach Brucie wnioskuję, że żal Ci odbyt ściska iż on potrafi strzelać, a Ty nie ;]
ma się czym chwalić w przeciwieństwie do Ciebie...
Bruce wrote:
"gram 4 fun."
myslalem, że wszyscy grają w EVE dla funu.. dzięki, że mnie uświadomileś, iż się myliłem...
Totalizator:
http://killboard.goonfleet.com/player/Segmentation%20Fault
mój carrier alt ma lepsze k/d ratio od scarymana, wynika z tego mniej więcej tyle samo co fakt że scary ma lepsze k/d od bruca. Latałem po 0.0 i traciłem fregatki kiedy scary kisił ogóra w empire bo 'newbie nie dają sobie rady' w null. Killboardy nijak nie świadczą o wartości gracza a każdy kto posługuje się nimi żeby coś udowodnić udowadnia tylko że gierką o statkach kosmicznych i epenisem kompensuje sobie jakieś niedostatki w rl.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej