Eve Online > Dyskusje ogólne

Koniec nanofaq ?

<< < (38/52) > >>

WolfSimon:
Chodzi o teorię, że prędkość światła jest największą, nieprzekraczalną wartością.

Problem w tym, że częśc panów fizyków nie bardzo chce to do końca zaakceptować, bo nie ma na to żadnych dowodów prócz pomysłów że akurat tak jest. Nadal będę się upierał, że dpouki człowiek tego nie zbada dokładnie, to wymyślać może sobie co tam chce by mu w równaniu pasowało.

Pisząc o sondach dalekokosmicznych chodziło mi o takie wypuszczone specjalnie w daleką przestrzeń by sobie leciały, bez konkretnego celu typu mars itp. Łapanie za słówka, szczegół.

Z tym tłumaczeniem to właśnie kłopot, bo dzisiejsze komputery potrafią jednak liczyć całkiem dokładnie. A z czarną materią to nadal domysł, nikogo tam nie było i tego nie zbadał ani nawet nie zaobserwował. Choć naukowcy potrafią wygenerować antymaterię, to jest ona tak niestała i krótko istnieje, że dokładne badania są niemożliwe. Narazie.

Kończąc, z teoriami jest tak, że niby już wszystko wiadomo, ale za jakiśczas okazuje sie , że w równaniu znajduje się jeszcze jakiś czynnik, o którym nikt nie miał pojęcia i teoria ewoluuje, tak było od dawien dawna, ludziom sprzed stu lat też wydawało się że teorie które mają są doskonałym odzwiercedleniem rzeczywistości.

W jednym się zgadzam, wyszedł z tego offtop.

Ellaine:
Można prosić o wycięcie wątku fizycznego, bo może jeszcze będzie coś z niego a jest offtopem akurat tu?

Te posty;
http://eve-centrala.pl/index.php?option=com_smf&Itemid=2&topic=5439.msg72936#msg72936
#msg72961
#msg72972
#msg72976
#msg72977

termos:
to nie jest teoria to jest praktyka ale dotyczy ona tylko i wyłącznie cząstek materialnych, posiadających masę ( jak chociażby foton posiadający masę zerową ). No właśnie są na to dowody nawet wynikające z teorii Einsteinowskich które przytoczyłeś ( masa ciała rośnie wraz ze wzrostem prędkości ergo jeśli jakikolwiek obiekt materialny osiągnąłby prędkość światła jego masa byłaby nieskończona ).

Każda sonda ma swój cel to czasami setki milionów dolarów więc mają swój cel ściśle określony a później wykorzystywane są albo i nie do celów niezaplanowanych.

Dzisiejsze komputery są słabe żeby nie powiedzieć CH****E, najlepszym komputerem jest wszechświat i jeśli chcesz "obliczyć  jakieś zjawisko" z dowolną dokładnością musiałbyś stworzyć jeszcze jeden wszechświat który tych obliczeń by dokonał sam. Komputery zaś są kiepski i kiepska jest ich dokładność obliczeń więc jakakolwiek pomyłka nakłada się w czasie i stąd rozbieżności.

Czarna materia istnieje jest realnym faktem "zaobserwowanym" nie bezpośrednio bo ta z definicje swej czarności nie da się obserwować w taki sposób jak możemy obserwować dzisiejsze zaćmienie słońca  :D ( to prawda tak dla odstresowania się polecam wyjrzeć przez okno ) ale obserwujemy skutki jej działania które już widać " gołym okiem "
Antymateria to nie czarna materia
W ten sposób nie buduje się teorii, fizyka to nauka doświadczalna, astronomia to nauka obserwacyjna i jeśli tworzymy teorie to nasze myśli i bajania muszą odpowiadać temu co widać, wtedy nauka stara sie zaobserwować jeszcze to co będzie potwierdzało teorię a wynika z niej samej. Dlatego fizycy, astronomowie nauczyli się wobec świata pokory i nie używają od kilkuset lat już słowa doskonały do opisu swoich teorii wystarczy że mówią o nich że te dobrze opisują świat.
A że chce mieć ostatnie zdanie to bezczelnie i samoadoracyjnie napiszę że wiem to wszystko z racji 5 lat studiów na wydziale fizyki i astronomii UW na kierunku astronomia właśnie. I jeszcze jedno nie masz prawa pisać że twoje bajania są uzasadnione jeśli nie opierasz sie na wiedzy tu i teraz, więc twój argument że jeszcze sto lat emu.... jest z dupy wzięty i w niczym nie usprawiedliwia fantazji którą możesz wysnuć.

Tez off-top :2funny:

WolfSimon:
Błąd. Neutrino ma masę a jak wiadomo ma głęboko w poważaniu stałą prędkość światła.

Znów łapiesz za słówka, ale dobrze, celem tych sond jest lecieć przed siebie (bez celu, destynacji) i zbierać informacje. Lepiej?

Jak na wartości pojmowalne dla człowieka, komputery istniejącie i obliczenia przez nie dokonywane są wystarczające, a wspomniana rozbierzność została wykluczona jako błąd obliczeń przez niezależne ośrodki.

Mój błąd, oczywiście czarna materia to całkiem co innego niż antymateria. Chodziło mi o niemożność przeprowadzania badań, za słabo wyjasniłem.

No cóż, jako że miałem tylko niedługi epizod fizyki na UB to pójde posypać głowę popiołem i nie będę się wiećej spierał z panem magistrem astronomii, bo jeszcze każą mnie na stosie spalić za podważanie opisanych praw fizyki. Opisanych przez obecnych naukowców, tu i teraz. Z dupy powiem, że za 100, 200 czy 500 lat ktoś to może wypierdzielić do góry kołami, jak już nie raz było.
EOT z mojej strony, bo zaraz siędowiem, że nie tylko nie uważałem na fizyce w szkole średniej, ale w ogóle nie mam matury...

Dormio:

--- Cytat: Wolf Simon w Sierpień 01, 2008, 11:43:59 ---No cóż, jako że miałem tylko niedługi epizod fizyki na UB to pójde posypać głowę popiołem i nie będę się wiećej spierał z panem magistrem astronomii, bo jeszcze każą mnie na stosie spalić za podważanie opisanych praw fizyki. Opisanych przez obecnych naukowców, tu i teraz. Z dupy powiem, że za 100, 200 czy 500 lat ktoś to może wypierdzielić do góry kołami, jak już nie raz było.
EOT z mojej strony, bo zaraz siędowiem, że nie tylko nie uważałem na fizyce w szkole średniej, ale w ogóle nie mam matury...

--- Koniec cytatu ---
Już wypierdzielają, bo wg ostatnich teorii na temat kształtu, wieku i rozmaru Wszechświata istniał okres inflacyjny, którego model uwzględniający materię i ciemną materię nie jest w stanie w cąłości dobrze opisać. Dlatego dodaje się jeszcze ciemną energię... zaczyna ciemną materię dzielić na gorącą i zimną... słowem balansuje :D
Nawiązując do EVE i tego co co jakiś czas robi CCP, po prostu naukowcy co jakiś czas zmieniają model bo im się nie zgadza ze wszystkimi obliczeniami i obserwacjami.


PS
W którym roku podbiliśmy jako ludzkość Układ Słoneczny ?  ;) 8)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej