Eve Online > PVE
[PVE] Nighthawk
Doom:
ubijasz cos co podleciało blisko, dajesz na tym czymś orbitę i po problemie, ewentualnie jak blisko jakaś drabinka czy inne cholerstwo to uzywasz tego
sc0rp:
--- Cytat: Devious Sphere w Kwiecień 07, 2011, 16:16:16 ---trzeba zwracac uwage, pilnowac speeda, transversala, czy sie w cos nie zaplatales, czy cie nie neutuja webuja itp , to juz za wielki wisilek jak na pve :)
--- Koniec cytatu ---
ymmd transversal przy missilach
a co do reszty to jedyna zaleta nighthawka jest jego cena, tyle ze jest to zazwyczaj malo istotny element bo albo latasz po znanym terenie - wtedy pimped raciarka, albo lecisz w nieznane i potrzebna jest mobilnosc i relatywnie niska cena i tu wygrywa cerberus. twoje posty wyraznie swiadcza o tym ze nie latales pasywnym tengu i opierasz swoja wiedze o eft - co jest failem samym w sobie.
--- Cytat: Doom w Kwiecień 07, 2011, 16:33:04 ---ubijasz cos co podleciało blisko, dajesz na tym czymś orbitę i po problemie, ewentualnie jak blisko jakaś drabinka czy inne cholerstwo to uzywasz tego
--- Koniec cytatu ---
albo tak jak piszesz albo masz losowy kierunek w przestrzen i sobie lecisz az raty beda na 110km+ wtedy zmieniasz kierunek lotu ale to tylko na plexach na sanctumach poprostu lece wzdluz kolek lub orbituje stacje
magni:
--- Cytat: Dark Flonoe w Kwiecień 07, 2011, 16:39:59 ---ymmd transversal przy missilach
--- Koniec cytatu ---
nie wiem co cie tak smieszy, zeby cie raty nie trafialy musisz sie poruszac odpowiednio szybko w stosunku do nich czyli zachowac transversal, nie wiem co maja z tym wspolnego missille bo wiekszosc ratow to z dzial bije...
--- Cytat: Dark Flonoe w Kwiecień 07, 2011, 16:39:59 --- twoje posty wyraznie swiadcza o tym ze nie latales pasywnym tengu i opierasz swoja wiedze o eft - co jest failem samym w sobie.
--- Koniec cytatu ---
nie latalem i nie zamierzam, bo jak napisalem nie lubie lata papierowymi shipami ktore jeszcze w dodatku drogo kosztuja, bijac raty nie chce mi sie pilnowac czy moj bufor jeszcze wytrzymuje czy juz nie i trzeba cos zrobic, albo sie modlic zebym dc nie mial w czasie jak mije do mnie pare bsow... wole wziac 2x tanszy ship ktory w dodatku daje mi pewnosc ze wytrzyma zawsze wszystko co raty na mnie rzuca... moze jak dla kogos robienie misji jest sensem grania w eve to ten dreszczyk emocji pt "czy moj bufor wytrzyma" jest ok, jak dla mnie to zbedny dodatek, emocji w eve szukam gdzie indziej
sc0rp:
--- Cytat: Devious Sphere w Kwiecień 07, 2011, 17:11:18 ---nie latalem i nie zamierzam, bo jak napisalem nie lubie lata papierowymi shipam
--- Koniec cytatu ---
skoro nie latales to nie mamy o czym dyskutowac nie podejmuje sie dyskusji z eft trolami
magni:
dajmy spokoj dyskusji o tanku, bo nawet jesli nie latalem tengu to mam swiadomosc ze potrafi co nieco wytankowac,
powod rozpoczecia tej dyskusji byl inny:
skoro NH moze robic to samo co tengu czyt. misje /anomalki /plexy a kosztuje duzo taniej to po co kupowac do tego tengu?
w czym konkretnie tengu jest o tyle lepsze od NH ze usprawiedliwia wydanie duzo wiekszych pieniedzy? (i nie mowmy juz o sygnaturach bo NH nawet z wieksza sygna i mniejszym speedem tankuje tak samo dobrze)
jestem autentycznie ciekawy odpowiedzi na powzysze pytania udzielonej przez ekspertow od PVE, bo moze sprzedam NH i kupie tengu jak to sie oplaca
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej