Eve Online > Dyskusje ogólne
Handel ISKami - dyskusja
Pharax:
--- Cytat: Vulor w Styczeń 27, 2008, 10:21:26 ---Samochodowy antyradar w Polsce służy tylko i wyłącznie do łamania prawa. Został stworzony tylko i wyłącznie w tym celu. Jednak produkcja, sprzedaż, i posiadanie antyradaru nie są niezgodne z prawem. Nielegalne jest tylko używanie antyradaru.
--- Koniec cytatu ---
Antyradar to tak naprawdę urządzenie pomiarowe służące wykrywaniu promieniowania mikrofalowego (droższe modele wykrywają tez światło lasera). I tu zaczyna sie problem, bo w zależności od klasy i ceny zakres częstotliwoąści jakie skanują samochodowe antradary są napradę duże . Co za tym idzie mogą TEORETYCZNIE być wykorzystywane nie tylko do celów przestępczych ale i diagnostycznych czy pomiarowych ;), pierwszy z brzegu przykład sprawdzenie sprawności emitera w kuchence mikrofalowej (strzelam ofc ;) trzeba by sprawdzić częstotiliwości). Przed sądem jest już jednak punkt zaczepienia dla obrony "kupił bo chciał sprawdzić kuchenkę/telefonGSM/etc.".
Wracając do tematu, wg mnie żadne MMO nie daje równych szans graczom, tak jak napisałem wcześniej ,decydujące znaczenie ma tu czas włożony w grę. Przewagę ma ten kto wpompuje go więcej (w EvE można dodać ".. i mądrzej" ). Jedyny problem z wprowadzaniem realnej kasy do gry i czerpania z tego profitów jest taki że graczy dzieli już nie tylko czas jaki mogą poświęcić grze ale zasobność portfela w RL. Nie ma sposobu by to jakoś zrównowarzyć. Bogaty zawsze będzie miał lepiej niż biedny >:( Trudno....
vulor:
a ja kupiłem bota w celach czysto edukacyjnych, chciałem zrobic reverse engineering kodu i zobaczyć jak jest napisany.*
poza tym mówimy o sprzedaży a nie kupowaniu, nikt nie sprzedaje antyradarów jako urządzeń do sprawdzania mikrofalówek.
Tylko że co nie jest zakazane jest dozwolone. Jeśli nie ma zakazu sprzedaży antyradarów, to jest to dozwolone. Jeśli nie ma zakazu sprzedaży botów, to również jest to dozwolone.
* to tylko taki przykład. Nie kupiłem jeszcze bota, ponieważ nie widziałem jeszcze takiego bota, który by zostawiony na noc solo rozwalił Boba, RA, goonsów, i co tam jeszcze fruwa w eve.
Gregorius:
No dobra a handel itemami ??
Namierzyłem sklep w stylu "Caracale za 1,49$", full t2 i bpo t2 (zmiłuj się nad tymi, którzy zechcą to kupić ;/)
I też zacząłem się zastanawiać.. czy to też jest legalne (znaczy obrót itemami) - i czy CCP nie mogłoby jakoś ich pozwać..
Bo skoro w sytuacji bota/macro to może i jest jak mówicie, to jak może wyglądać ten problem w tej sytuacji ??
ArchenTheGreat:
--- Cytat: Ireul Taar w Styczeń 28, 2008, 19:31:00 ---tak samo. nie wolno i ch.. . odswiez sobie eula :)
--- Koniec cytatu ---
Nie wolno ale można. Grając w EVE zawierasz umowę z CCP. Jedyne sankcje jakie CCP może na Ciebie nałożyć są zapisane w umowie. Mowa oczywiście o banie i zablokowaniu dostępu do serwera. Nic więcej CCP nie może zrobić.
Sprzedaż przedmiotów z gry jest według polskiego prawa legalna. Oczywiście musisz odprowadzać podatki i takie tam.
Gregorius:
Heh, to wszystko jakieś chore.... chyba przegrzebię dokładnie eula.
Swoją drogą.... wydaje mi się, że nawet jakby CCP chciało to nie doszłoby do źródeł takich incydentów. Ten syf jest tak samo ciężki jak w prawdziwym życiu... a wątpię by raptem wszyscy gracze się zjednoczyli i powiedzieli stanowcze nie dla item-sellerów....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej