Eve Online > Dyskusje ogólne
BoD cz2. Otwarty list GoonFleet do CCP
Venzon 2003:
--- Cytat: Hastrabull w Maj 29, 2007, 07:32:08 ---tak, jestem blue z bobkami i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. dlaczego? [...]
--- Koniec cytatu ---
temu panu juz dziekujemy :knuppel2:
MightyBaz:
jakis rok moze dwa temu , przyznaje sie bez bicia, handlowalem z BoBem, a konkretnie z Reikoku, sprzedawalem im paliwo do POSow, jakies 2-3b tygodniowo, nawet musialem zatrudniac haulerow , wtedy dopiero wchodzily freightery do gry...troche gadalem z Dianabolickiem, i okazalo sie ze przyjeli bardzo dobra strategie, tzn jak szybko i skutecznie zajac jakies terytorium. Jako pierwsi zaczeli wynajmowac systemy, haracz byl potrzebny do budowania zaplacza gospodarczego...warto chyba tez pamietac ze to nie caly BoB jest taki super - jest moze 2-3 corpy ktore trzymaja to w garsci...
mowiac krotko - jesli grasz tylko dla zabicia czasu to nie osiagniesz zadnych efektow...zas jesli znajdziesz troche osob , ktore chca czegos wiecej ...to spoko mozna dojsc do takich samych osiagniec co BoB.
Chyba malo kto pamieta, ze BoB byl budowany latami, nie tak jak ASCN cz LV...nie brali kazdego, zeby tylko miec wiecej graczy...
Pytanie skad , jak , dlaczego BoBy maja jakiekolwiek relacje z DEVami...pewnie z prostych relacji uzytkownik developer...zaloze sie o duze ISK, ze BoB ma duzy wklad w rozwoj tej gry wogole...jesli ktos czyta forum , zobaczy wiele postow na temat testow, pomyslow, uwag i spostrzezen...a dotyczacych mechaniki gry - mysle ze stad te relacje...kto wie moze dlatego BoBy dostaly pare razy jakis bonus za taka wlasnie prace
piotrqs_quendi:
I Baz dotknął ważnego tematu.
Dlaczego osoby z BoB (nie cały BoB) mają kontakt z Devami?
Bo im pomagają. Bo znajdują exploity, testują nowe fetures.
Niech nikt nie gada głupot że BoB jest słaby i wygrywa tylko exploitom. Jeżeli tak twierdzicie to niby jak Reprezentacja BoBa wygrała przynajmniej 2 razy turniej PvP?
Znacie kawałek historii i gadacie co kto zrobił.
Kto z nas jest w ISD? Kto zna regulamin ISD i zasady postępowania? A czy kolega z ISD nie był przypadkiem postacią należącą do członka Goons?
jeżeli tak to byłbym pierwszy który by go wyganiał na miejscy BoBa. A że mieli magiczne MSN to zrobili to szybki i efektywnie.
A co do wejścia do korporacji na 17 minut to oficjalne stanowisko CCP mówi o petycji i szczerze wierzę że tak jest
Ellaine:
--- Cytat: Mighty Baz w Maj 29, 2007, 08:46:38 ---jest moze 2-3 corpy ktore trzymaja to w garsci...
--- Koniec cytatu ---
A BoB nie ma przypadkiem kolo 5 korpow lacznie?
--- Cytuj ---mowiac krotko - jesli grasz tylko dla zabicia czasu to nie osiagniesz zadnych efektow...zas jesli znajdziesz troche osob , ktore chca czegos wiecej ...to spoko mozna dojsc do takich samych osiagniec co BoB.
Chyba malo kto pamieta, ze BoB byl budowany latami, nie tak jak ASCN cz LV...nie brali kazdego, zeby tylko miec wiecej graczy...
--- Koniec cytatu ---
I wlasnie tu jest dupa. Jesli znajdziesz toche super osob ktore graja calymi dniami, sa uber pvperami, sa genialnie zorganizowane itp, to itak BoB Cie rozjedzie predzej czy pozniej. Bo bedzie mial to samo, plus kilka lat doswiadczenia, plus kilka tysiecy ludzi, plus iles tam setek miliardow isk. Do tego 3/4 ludzi ktorzy by spelniali kryteria rekrutacyjne twojego super uber sojuszu, juz jest w BoBie. Jak dla mnie to jest problem z BoBem - jest za mocny i rosnie, co wlasciwie kasuje droge nizaleznej kariery wszystkim innym. Kazdy ma teren tylko do czasu kiedy BoB nie bedzie mial fazy go zajac. Nie jest to grzech BoBa, bo czemu mieliby niby grac gorzej niz moga. Nie jest to grzech starych sprzymierzencow BoBa, bo BoB akurat lepiej ich traktowal niz takie np D2 czy LV i maja podstawy do lojalnosci. Ale juz ludzie ktorzy przylaczaja sie do wygrywajacej frakcji, pracuja sobie po prostu na galaktyke do dupy, gdzie nie bedzie wojen, nie bedzie terytoriow, polityki ani nic, tylko co najwyzej nieliczni rebelianci przemykajacy po wzechogarniajacym panstwie zjednoczonych republik bobowskich, zeby sobie zgankowac 1 rattera i sie wylogowac. Miala byc wojna BoB versus Eve, ktora moglaby byc ciekawa i w miare wyrownana, a jest wojna BoB + hordy jego sprzymierzencow vs resztki.[/quote]
MightyBaz:
Albi (była Ellaine) ...nie podniecaj sie tak... btw moze juz wywal ta byla kobiete z nika, jesli chcesz byc mezczyzna
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej