Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
Reaktywacja COVENU
Amek Vi:
--- Cytat: MiltisUmbrae w Luty 01, 2019, 10:32:04 ---
I bylbym wdzieczny gdybys nie opowiadał sciem ze chcialem pokornie do c0venu wrocic - bo przed nikim sie nie kajalem i nikogo wtedy nie przepraszalem za to co zrobilem. Liczyłem na to że mogłbym od siebie coś wnieść do ally które było mi bliskie pod względem idei "polskiego ally".
--- Koniec cytatu ---
Albo mi pamięć szwankuje albo sam Xeo wrzucił temat na forum c0venu z pytaniem czy Cię z powrotem przyjąć bo zagadujesz.
MiltisUmbrae:
Owszem bo bylem tym zainteresowany.
Ale ludzie dalej piali o te parę koparek i hurr durr sie nie zgodzili xD
Ale co innego zapytac czy mozna a co innego to co pisze mkx pokornie prosić o przyjęcie - czegoś takie nikt nigdy z mojej strony nie zobaczy xD
Isengrim:
No cóż, jak widać duch kowenu w narodzie wiecznie żywy, kowenu nie ma, a ludzie dalej się żrą. :D
Cóż, nie ukrywam że do samego Project Haven mam sympatyczne uczucia, ale dlaczego trzymacie tam Milicjanta to nie wiem, nie dość że Was jak widać kompromituje, to jeszcze ja bym mu dostępu do żadnych corpowych assetów nie dawał. :)
@DayOnes a Ty przygodę z nullem skończyłeś? :D
Zgudi:
--- Cytat: Isengrim w Luty 01, 2019, 14:23:40 ---Cóż, nie ukrywam że do samego Project Haven mam sympatyczne uczucia, ale dlaczego trzymacie tam Milicjanta to nie wiem, nie dość że Was jak widać kompromituje, to jeszcze ja bym mu dostępu do żadnych corpowych assetów nie dawał. :)
--- Koniec cytatu ---
Ale podobno oddał na długo przed tym praniem brudów na centrali, to o co kaman? :)
Najbardziej chyba (tak moim subiektywnym zdaniem) kompromitacje się osoba pisząca:
--- Cytuj ---Większość problemów wynika z tego, że miltis pożyczył kasę od zoxisa i dal dyla. Zoxis go zaczął trollować i męczyć, gdy tylko się pojawił i tak się to skończyło. Ewentualnie trollowanie Wojownika, bo on na polishu gadał głupoty często i łatwo to zrobić.
--- Koniec cytatu ---
ewidentnie sugerując, że skończyło się na upominaniu o kasę, której dalej nie ma.
Isengrim:
Militis podpadł wielokrotnie dość, powiedzmy, gówniarskimi zachowaniami (ja na przykład dobrze pamiętam jak latał za nami po hisecu whorować się na naszych gankerach). I jakoś ta pyskówka tutaj go nie uwiarygadnia, ale jeśli chłopak spoważniał i we wogóle to zwracam honor. ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej