Śmietnisko > Off Topic

Czy rząd rujnuje kraj?

<< < (108/120) > >>

Norbi Wroclawianin:
Tak sam Morawiecki coś mówił że max 0,3% PKB - To niby te koło zamachowe?

FITTIpalti:
Pieprzy głupoty jak i jego ojciec.

Damy rade !!!

Dux:

--- Cytat: FITTIpalti w Lipiec 19, 2016, 13:34:43 ---Pieprzy głupoty jak i jego ojciec.

Damy rade !!!

--- Koniec cytatu ---

No to jest właśnie ta wspaniała rewolucja PiSu i budowa nowych elit. Odrzucamy twierdzenia i opinie specjalistów z danych dziedzin, bo ci zasiedziali w tym samym środowisku prawdopodobnie, a właściwie na pewno realizują jedynie interesy poszczególnych grup (oczywiście przestępczych bo spoza dobrej zmiany), a nie interes narodu, tj. tych obywateli co mają słuszne i właściwe poglądy.
Dlatego nic nie warte są poglądy ekonomiczne nawet Szałamachy czy Morawieckiego Młodszego, a zdecydowanie lepszym specem od ekonomii jest etnograf Premier Beata Szydło. Ona zna się na tym najlepiej! Dlatego też dzisiaj w d.... można sobie wsadzić opinie i poglądy nt. prawa choćby Zolla, Rzeplińskiego, Bodnara, Gelsdrofowej czy organów kolegialnych typu NRA, bo najwybitniejszą wiedzą w dziedzinie prawa prezentuje dzisiaj choćby socjolog Beata Mazurek (ta co udowodniła, że w SN zasiada grupa kolesi, czyniąc to w ten sposób, że tak powiedziała), czy historyk Jacek Sasin. Prawnicy łapią się za głowy słysząc takie farmazony jak naruszenie art. 197 Konstytucji przez orzeczenie TK z 9 marca z pominięciem niektórych przepisów procedowanej ustawy (nawet przy przyjęciu - błędnym jednak - że TK zrobić tego nie miał prawa), czy że PAD złamie Konstytucję przyjmując ślubowanie od 3 sędziów TK "platfusowych", bo wtedy w TK będzie 18 sędziów a ma być 15. Ale to właśnie tak czynią bo to klika, co dba o swój interes, a się na niczym nie zna. Dlatego najlepiej za specjalistów z jakiejś dziedziny brać osoby zajmujące się wcześniej zupełnie czymś innym, bo jako niezaznajomieni z zatęchłym środowiskiem będą niezależni, a tym samym będą się na tym znać najlepiej. A pracy w czyszczeniu jeszcze sporo przed dobrą zmianą. Trzeba jeszcze w końcu wyczyścić np. środowisko lekarskie. W tej mierze pewnie dobrze będą mogli wykazać się np. rolnicy. Daleko im do znajomości z lekarzami więc specjaliści z nich w sam raz!!! TVP idzie już w sukurs tej zmianie i np. do materiałów z tematyki bezpieczeństwa antyterrorystycznego bierze opinię najlepszego speca w tej materii redaktora Janeckiego - historyka sztuki z wykształcenia. Ale za TVP pójdą inni!
Już tu chyba nawet raz linkowałem "Kołysankę stalinowską" Kultu. Tam to jest tak ładnie wyłożone i jeszcze śpiewająco. Od wznoszenia domów w kraju szczęśliwości jest piekarz, zdun od handlu zagranicznego etc. Aż chce się żyć wtedy!

CATfrcomCheshire:

--- Cytat: Dux w Lipiec 19, 2016, 15:33:42 ---No to jest właśnie ta wspaniała rewolucja PiSu i budowa nowych elit. Odrzucamy twierdzenia i opinie specjalistów z danych dziedzin, bo ci zasiedziali w tym samym środowisku prawdopodobnie, a właściwie na pewno realizują jedynie interesy poszczególnych grup (oczywiście przestępczych bo spoza dobrej zmiany), a nie interes narodu, tj. tych obywateli co mają słuszne i właściwe poglądy.
Dlatego nic nie warte są poglądy ekonomiczne nawet Szałamachy czy Morawieckiego Młodszego, a zdecydowanie lepszym specem od ekonomii jest etnograf Premier Beata Szydło. Ona zna się na tym najlepiej! Dlatego też dzisiaj w d.... można sobie wsadzić opinie i poglądy nt. prawa choćby Zolla, Rzeplińskiego, Bodnara, Gelsdrofowej czy organów kolegialnych typu NRA, bo najwybitniejszą wiedzą w dziedzinie prawa prezentuje dzisiaj choćby socjolog Beata Mazurek (ta co udowodniła, że w SN zasiada grupa kolesi, czyniąc to w ten sposób, że tak powiedziała), czy historyk Jacek Sasin. Prawnicy łapią się za głowy słysząc takie farmazony jak naruszenie art. 197 Konstytucji przez orzeczenie TK z 9 marca z pominięciem niektórych przepisów procedowanej ustawy (nawet przy przyjęciu - błędnym jednak - że TK zrobić tego nie miał prawa), czy że PAD złamie Konstytucję przyjmując ślubowanie od 3 sędziów TK "platfusowych", bo wtedy w TK będzie 18 sędziów a ma być 15. Ale to właśnie tak czynią bo to klika, co dba o swój interes, a się na niczym nie zna. Dlatego najlepiej za specjalistów z jakiejś dziedziny brać osoby zajmujące się wcześniej zupełnie czymś innym, bo jako niezaznajomieni z zatęchłym środowiskiem będą niezależni, a tym samym będą się na tym znać najlepiej. A pracy w czyszczeniu jeszcze sporo przed dobrą zmianą. Trzeba jeszcze w końcu wyczyścić np. środowisko lekarskie. W tej mierze pewnie dobrze będą mogli wykazać się np. rolnicy. Daleko im do znajomości z lekarzami więc specjaliści z nich w sam raz!!! TVP idzie już w sukurs tej zmianie i np. do materiałów z tematyki bezpieczeństwa antyterrorystycznego bierze opinię najlepszego speca w tej materii redaktora Janeckiego - historyka sztuki z wykształcenia. Ale za TVP pójdą inni!
Już tu chyba nawet raz linkowałem "Kołysankę stalinowską" Kultu. Tam to jest tak ładnie wyłożone i jeszcze śpiewająco. Od wznoszenia domów w kraju szczęśliwości jest piekarz, zdun od handlu zagranicznego etc. Aż chce się żyć wtedy!

--- Koniec cytatu ---

           Generalnie masz racje, chociaz sporo koloryzujesz. PiS zdecydowanie nie jest partia idealna, ryja glebe w wielu aspektach, robia okropne bledy wizerunkowe, a w dodatku nie pomaga im cala ta menazeria polityczna, ktora sie za nimi ciagnie i ich reprezentuje, dorabiajac gebe, typu Pawlowicz itd. Jednak nalezy pamietac, ze w ostatnich wyborach ludzie tak naprawde wcale nie glosowali na PiS, oni glosowali przeciwko PO :) Przeciwko wlasnie temu wszystkiemu, co opisales, tylko ze w wydaniu 500%+. Tzn. przeciwko budowaniu elit w oparciu o dyspozycyjnosc, a nie kompetencje, obsadzaniu roznych historykow i magistrow turystyki w rolach kluczowych dla funkcjonowania panstwa, bo sa zaufani, przeciwko ignorowaniu glosow specjalistow, nepotyzmowi na wszystkich szczeblach (tu akurat przodowal koalicjant PSL), rozkradaniu panstwa i ochranianiu roznych grup wplywow, ktore rowniez mialy koncesje i ciche przyzwolenie na okradanie ludzi na przerozne zgodne lub mniej zgodne z prawem sposoby. Prawnicy lapia sie za glowe, jak mozna bylo w ekspresowym tempie tuz przed wyborami wybrac sedziow TK "na zapas", wykorzystano tutaj cynicznie wiekszosc w sejmie aby wprowadzic ustawe majaca tylko jeden cel - sparalizowac rzady PiS. I ta bombe z opoznionym zaplonem PiS stara sie rozbroic, jak do tej pory skutecznie, bo KOD juz chyba zdechl, a Giertych juz nie skacze :P

          W kazdym razie trzeba sie chyba jednak przygotowac na kolejna kadencje, bo poparcie maja stabilne, a nawet podobno o 1% podskoczylo (wg. CBOS,). Wiec mowiac wulgarnie, ludzie chyba to 500+ kupili, na zasadzie "tamci nie dali a ci dali" i nalezy sie z tym pogodzic. Zreszta po 8 latach rzadzenia Platformy jeszcze dlugo nie zapomna, trzeba by miec syndrom sztokholmski, zeby znowu na nich glosowac, albo na jakis odprysk typu N. Dopoki PiS jest jedyna realna alternatywa, przygotujmy sie niestety na Kurskiego w TV, koszmarne programy propagandowe, kult Smolenska, buzie Pawlowicz w sejmie, niedporacowane ustawy, czystki personalne, kradzieze pieniedzy z OFE itd. Tylko ze poprzedni rzad robil dokladnie to samo, tylko prase mial lepsza :>

Dux:

--- Cytat: CATfrcomCheshire w Lipiec 19, 2016, 20:46:20 ---           Prawnicy lapia sie za glowe, jak mozna bylo w ekspresowym tempie tuz przed wyborami wybrac sedziow TK "na zapas", wykorzystano tutaj cynicznie wiekszosc w sejmie aby wprowadzic ustawe majaca tylko jeden cel - sparalizowac rzady PiS. I ta bombe z opoznionym zaplonem PiS stara sie rozbroic, jak do tej pory skutecznie, bo KOD juz chyba zdechl, a Giertych juz nie skacze :P

--- Koniec cytatu ---

To chyba tacy prawnicy z pierwszego semestru pierwszego roku studiów. Bo każdy prawnik choć trochę rozumiejący materię w której sie kształcił wiedział, że ustawa o TK nie miała na celu wepchania swoich ludzi przez PO do Trybunału. W zasadzie do tego nie była potrzebna żadna wiedza prawnicza. Wystarczyło sprawdzić datę wpływu prezydenckiego projektu do Sejmu i jego treść. Nic więcej robić nie trzeba było. Że PO chciała wykorzystać okoliczność, że nad tą ustawą ciągle trwały prace (bo się z tym strasznie wlekli, i nie było tu tempa zwykłego, o ekspresowym nie wspominając), by wybrać do TK tylu sędziów ile się da, to akurat fakt (glorry glorry Kropiwnicki). Inna sprawa, że dziw bierze, że są jeszcze tacy co łykają ta pisowska gadkę o blokowaniu przez taki TK dojnej, sry dobrej zmiany. Chociaż nie, racja! Nie do końca. Bo PiS mówił i o blokowaniu wszystkich ustaw jak leci, i o blokowaniu 500+. To drugie to kuriozum, ale ludzie większego pojęcia nie mają, łyknęli gadkę o kradzieży OFE przez Tuska i przyklaśnięciu tego przez TK, to i na to się dadzą nabrać. Ale z tym pierwszym już tak coś na rzeczy jest! Jak popatrzymy na ustawy o obrocie ziemi, inwigilacyjne, antyterrorystyczne (oczywiście niektóre zapisy tylko), o służbie cywilnej, prokuraturze, czy projektowane zmiany dot. sądownictwa, to jak byk widać, że TK sporo by z tej zmiany poblokował. Bo i jak miałby zrobić inaczej, skoro niektóre przepisy są sprzeczne tak rażąco z K, że pewnie i jakiś lepszy zdolniacha z zawodówki gastronomicznej by to wychwycił po jednokrotnym przeczytaniu ustawy i konstytucji.
Prawnicy się nią łapali za głowy jeszcze z innego powodu. Jak w ustawie o TK wylądował ten feralny art. 137 przy protestach PiS, było jasnym dla każdego, że ten przepis nie przetrwa w takiej formie, bo po zaskarżeniu do TK po prostu poleci. Założenie to nawet na początku się sprawdzało, do czasu jak PiS swoja skargę z TK wycofał. Potem zaczął się festiwal coraz bardziej kuriozalnych pomysłów poczynając od uchwał z listopada 2015 r. (chyba 25 list.) o bezskuteczności prawnej uchwał Sejmu poprzedniej kadencji dotyczących wyborów sędziów TK (prawdę mówiąc to właśnie jest całe clue obecnego sporu o TK, a nie publikacja wyroku z marca, gdzie tą druga sprawę da się załatwić bez większego wysiłku i bez "utraty twarzy" przez którąkolwiek ze stron). Uchwały jak uchwały są bardzo króciutkie, ale uzasadnienie do nich to istna perełka. Autorzy uchwał wyszli najpierw z wnioskiem, że uchwały z poprzedniej kadencji sa obarczone istotna wada prawną z powodu licznych naruszeń prawa jakie miały miejsca przy ich uchwalaniu. I fajnie. Tylko że już się szanowni autorzy nie pofatygowali by wskazać chociaż jeden przykład takiego naruszenia. Chociaż jeden. A na koniec projektodawcy słusznie zauważając, że TK nie ma kompetencji do kontroli uchwał sejmu powołujących sędziów TK doszli do "genialnego" wniosku, że w takim razie ma je Sejm. Czemu akurat Sejm? A ch...j go wie. Może chodzi o to, że jak powiedział jeden z posłów PiS na mównicy, Sejm jest najwyższym organem władzy państwowej. No i takie założenie faktycznie niekiedy prowadziłoby do wniosku, że Sejm tu tak może. Zresztą tym wystąpieniem ów poseł dał najlepszy wyraz znajomości przepisów konstytucji. Co prawda nieobowiązującej konstytucji PRL z 1952 roku (bo dziś Sejm już nie jest najwyższym organem władzy i nie wszystko może) ale to tylko szczegół taki. Liczy się, ze wie coś tam coś tam.

Swoje zasługi ma też minister Ziobro. Szczerze to podziwiam go trochę za odwagę, ale tylko trochę. Podjął się on bowiem swego czasu naprawy wskazanego wyżej "uchybienia" w projekcie uchwał pisowskich poprzez próbę wytłumaczenia widzom TV przy pomocy kolorowych kartoników, dlaczego PO naruszyła prawo swoimi uchwałami. Był to wykład z logi prawniczej, jakby kogoś interesowało. W sumie to może i właśnie to on stał się prekursorem tej obecnej nowomowy prawniczej, którą reprezentuje tak dzielnie Sasin czy Mazurek. Bo za takie twierdzenie o zasadach interpretowania spójników "i" i "lub" w tekstach prawnych na egzaminie z logiki u Gizberta-Studnickiego, kilkanaście czy kilkadziesiąt już w sumie lat temu jak ten egzamin zdawał, skończył by edukacje prawniczą na pierwszym semestrze pierwszego roku. Jeszcze by z Larischa wyleciał z takim kopem, że by pod progiem ratusza u Majchrowskiego wylądował (chociaż może wtedy katedra była w innym budynku więc niekoniecznie).
Swoją drogą żeby było śmieszniej, to jeśli przyjęlibyśmy taki kategoryczny pogląd jaki zaprezentował wtedy Ziobro, to oznaczałoby to, że mamy źle obsadzony obecnie Parlament, bo przynajmniej ludzie Kukiza nie mają tam prawa siedzieć, a być może posłowie innych partii też (zależy jaki zgłaszano kandydatów na posłów i senatorów). I jeszcze by wyszło, że chociaż wybór wszystkich 5 sędziów za poprzedniej kadencji był bezprawny, to i tak ci sędziowie są w TK, bo za uchwałami i ustawami naprawczymi w obecnej kadencji głosowali ludzie, którzy nie są posłami i nie maja prawa przebywać w parlamencie w innym charakterze niż członek wycieczki >:D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej