Eve Online > Dyskusje ogólne

Gedeon - Szukając zbawienia w EVE

<< < (6/9) > >>

Filip Bonn:
Chodzi o kontekst :)


Zresztą, nie ważne.
Szkoda, że temat padł :(

Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka

Xeyo:


Wysłane z mojego iPhone 6s Plus 128gb przy użyciu palców

Zgudi:

--- Cytat: [PIYA] Xeyo w Wrzesień 16, 2015, 09:52:16 ---Nie zmienia to jednak faktu, ze prawie wszyscy Polacy naleza do danej grupy religijnej. Tylko to mialem na mysli
--- Koniec cytatu ---
To trzeba było tak od razu. "Prawie" pozwala na pewną interpretację i nie byłoby tej całej dyskusji. 99% to konkretna wartość i jak widzisz większość tutaj to ścisłowcy, więc przywiązują wagę do liczb. Zakładam więc, że nie lubisz zbytnio matmy, bo 99% czy 90% to dla ciebie tylko odpowiednik "prawie" a dla kogoś innego może oznaczać 10 krotną różnicę w ilości nie-katolików. :)

Dobra, sam zaczynam się kłócić, przejdźmy może do tematu: "Czy kościół ma szansę zaistnieć w grach MMO takich jak EVE."

Qlko1:
Pozwólcie, że wrócę do fundamentu tej dyskusji.

--- Cytat: [PIYA] Xeyo w Wrzesień 15, 2015, 12:33:28 ---Dziwi mnie to troche te wysmiewanie sie... w koncu 99% rodakow sa przynajmniej wedlug papierow w tym samym "klubie" katolickoreligijnym.

--- Koniec cytatu ---
Skoro ustaliliśmy, że istnieją (i są bardzo liczni) bierni członkowie klubu, dziwię się, że się dziwisz, że się z tego śmiejemy.

Kompletnie w drugą stronę idąc, cytowanie Biblii na potrzebę stworzenia RP w grze komputerowej osoby prawdziwie wierzące mogą uznać za profanację i obrazę ich uczuć religijnych.

--- Cytuj ---Będziesz miał możliwość współtworzenia dzieła, które jak gorąco wierzę jest dziełem Bożym.
--- Koniec cytatu ---
Strzelanie w imię Jezusa w Planet Side 2 to jednak zdrowe przegięcie. Znaczy, mnie tam nie boli, ale znajdą się pewnie wrażliwi na punkcie światopoglądu i religii.

Xeyo:

Powiem tak... Szanowni czepialscy ścisłowcy: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? (Cytat z pewnego pisma).


ps. prosze tego nie brac za powaznie. Jestem pewny ze kolega ktory zalozyl orginalny watek, czyta go i tylko z niewiara kreci glowa, jedzac przy tym popcorn.


Edit: co do qlka "Skoro ustaliliśmy, że istnieją (i są bardzo liczni) bierni członkowie klubu, dziwię się, że się dziwisz, że się z tego śmiejemy."


Wysmiewanie innych z powodu ich religii, jest dla mnie nie teges. Jezeli dana grupa ludzi (katolicy, swiadkowie jechowy, albo i inni wyznawcy ich "slusznego" boga) ma ochote we wlasnych gronie pykac w mmo i szuka tutaj chetnych, to nic tobie/innym do tego. Glupkowate komentarze sa nie na miejscu i pokazuja tylko choryzont ktory konczy sie na czubku wlasnego nosa.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej