Śmietnisko > Off Topic
Dyskusja: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
Xarthias:
--- Cytat: Star P'ergish w Luty 23, 2010, 14:58:21 ---Dla zainteresowanych: The Lost Fleet: Victorious is an upcoming military science fiction novel by Jack Campbell, pseudonym for John G. Hemry, scheduled to be released on April 27, 2010
--- Koniec cytatu ---
Przebrnąłem przez pierwszy tom i z reszty zrezygnowałem... Fajne pomysły, wykonanie już gorsze. Podobno autor się rozkręca w kolejnych książkach, ale nie mogę się przełamać, żeby przeczytać.
A film na podstawie... Cóż, może być zjadliwy, na pewno jest tam miejsce na niezłe efekty i fajne bitki...
Blutbart:
Za Xarthem napiszę, ze przeczytałem pierwsze trzy tomy :) Podobno autor rozkręca się w dalszych... ile tych dalszych jest nie wiem.
Chyba przez Webera ciężko mi strawić inna kosmiczno-militarną s-f :)
sneer:
realna fizykę i niski poziom zaawansowania techniki // co dla mnie jest urocze // masz też w cherryh
np. ludzie z gwiazdy pella .....
ale cały cykl jest must have dla kosmicznych hardcorowców - i nie jest to bynajmniej military fiction
Xarthias:
--- Cytat: Star P'ergish w Luty 23, 2010, 22:36:12 ---# The Lost Fleet: Dauntless (2006)
--- Koniec cytatu ---
To jest z 2006 roku???????????
To właśnie ocena poleciała jeszcze o kilka punktów w dół, bo jak czytałem, to miałem wrażenie, że zostało napisane w latach siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych, tak naiwnie miejscami jest.
I nie, to nie jest wina tłumaczenia. Tłumaczenie raczej nie zrobi ze świetnej powieści nudy, nie spłaszczy bohaterów i nie spowoduje 100% przewidywalności fabuły :)
Proste i nieco naiwne czytadełko, które oceniłbym na jakieś 4/10. Weberowi, Moon czy Cherryh do pięt nie dorasta :)
Stary Pierdola:
Po pierwsze zgadzam sie z ocena 4/10 , zadne to arcydzielo taki kryminal z kiosku w odcinkach , ale mnie sie podoba nie jest dla mnie nudne i z niecierpilowoscia czekam na ostatnia czesc...
Po drugie jest wiele innych do kitu ksiazek , ktore dla wielu ludzi sa interesujace
Po trzecie nikt nie jest czarno bialy w swoich zainteresowaniach (chyba , ze jest elitarysta alo to tez sztuczne) czasami lubie czytac cos lekkiego co nie zostawia prawie nic w glowie po zamknieciu okladki...
Jak chcesz cos wybitnego przeczytaj Camp Concetration T.M.Disch'a
a jak chcesz miec lektury na cale zycie to polecam Finnegans Wake James Joyce'a ale to juz strumien swiadomosci a nie sci-fi.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej