Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Wojna domowa w Providence

<< < (3/13) > >>

Zsur1aM:
EQ, czyli koles ktory ogarnia teraz provi to spokojny i rozwazny typ ktory generalnie nie dziala pod wplywem emocji, inna sprawa jest ze z tego co wiem zgrzyty pomiedzy LS of sound mind i innymi ally w provi trwaja juz jakis czas, wiec ten jeden konkretny incydent nie jest powodem calej dramy. Akurat tych typow troche szkoda bo chyba cos latali, za to powinni wyjebac YF, to sa dopiero buce i aroganty  :P

VonBeerpuszken:

--- Cytat: Zsur1aM w Sierpień 01, 2013, 12:14:34 ---EQ, czyli koles ktory ogarnia teraz provi to spokojny i rozwazny typ ktory generalnie nie dziala pod wplywem emocji, inna sprawa jest ze z tego co wiem zgrzyty pomiedzy LS of sound mind i innymi ally w provi trwaja juz jakis czas, wiec ten jeden konkretny incydent nie jest powodem calej dramy.

--- Koniec cytatu ---
Jest to opisane na EN24, wspominałem i ja o tym... ale niektórzy i tak wiedzą lepiej  ;D
Chłopaków szkoda, bo byli w porządku, ale mają CEO idiotę i znaleźli sie z tego powodu w kiblu.
Swoja droga jestem pod wrażeniem, cos co sie odbywa codziennie w innych aliansach i przechodzi bez echa, w przypadku CVA urosło do rangi dramy wielkości disbandu BOBa  ;D

SokoleOko:

--- Cytat: VonBeerpuszken w Sierpień 01, 2013, 11:52:09 --- czy np. Coven daje sobie dyktować warunki i politykę  przez swoich rentierów? Ja rozumiem że CVA cie brzydko dotknęło i została jakaś dziwna fobia, ale pretensja że alians który pozwolił łaskawie zamieszkać komuś na swoim terenie i żąda przestrzegania jego praw jest co najmniej śmieszna  :)

--- Koniec cytatu ---

Dziękuję uprzejmie za potwierdzenie, że CVA traktuje mieszkańców Providence jak rentierów. Quod erat demonstrandum.

VonBeerpuszken:

--- Cytat: SokoleOko w Sierpień 01, 2013, 12:36:33 ---Dziękuję uprzejmie za potwierdzenie, że CVA traktuje mieszkańców Providence jak rentierów. Quod erat demonstrandum.

--- Koniec cytatu ---
Ręce opadają.... a myslałem że mimo wszystko jesteś na tyle inteligentny że zrozumiesz co to jest porównanie...  :-X Innego nie mogłem podać choćby z jednego powodu - poza Provi stosunki właściciel regionu-holdersi nie istnieją, nie mogłem więc napisać coven-holdersi, prawda?
Taki kurna znawca CVA a tego nie rozumie...
Poddaje sie, z mojej strony EOT  ;D

P.S.: może jednak ci wytłumaczę na czym polega różnica - rentier płaci i wymaga ma resztę w dupie, holders nie płaci, dostaje systemy nierzadko ze stacjami i moonami, za darmo i właściciel regionu wymaga jednego - holders ma postępować według ustalonych praw, w przeciwinym razie przestaje byc holdersem.

Rash'kan:

--- Cytat: VonBeerpuszken w Sierpień 01, 2013, 12:43:17 ---Ręce opadają.... a myslałem że mimo wszystko jesteś na tyle inteligentny że zrozumiesz co to jest porównanie...  :-X Innego nie mogłem podać choćby z jednego powodu - poza Provi stosunki właściciel regionu-holdersi nie istnieją, nie mogłem więc napisać coven-holdersi, prawda?
Taki kurna znawca CVA a tego nie rozumie...
Poddaje sie, z mojej strony EOT  ;D

P.S.: może jednak ci wytłumaczę na czym polega różnica - rentier płaci i wymaga ma resztę w dupie, holders nie płaci, dostaje systemy nierzadko ze stacjami i moonami, za darmo i właściciel regionu wymaga jednego - holders ma postępować według ustalonych praw, w przeciwinym razie przestaje byc holdersem.

--- Koniec cytatu ---


To taki system partnerski jak u Goonów :)
Alians matka ustala zasady, a reszta może żyć w krainie mlekiej miodem płynącej jak tylko się podporządkuje.
Oh wait...
U Goonów trzeba latać na floty, na których partycypacja jest liczona co do ułamku procenta...
Ach no i średniej wielkości ally musi płacić 60b miesięcznie za to, żeby mógł istnieć...

Nvm then...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej