Eve Online > Dyskusje ogólne
Falloff na rakietach?
Goomich:
--- Cytat: Savek w Czerwiec 26, 2013, 11:22:40 ---jeśli wystrzeliwujesz rakiety ze statku "sklejanego rdza i taśma klejącą" to winił bym bardziej kiepskie jakości podzespoły i nisko wykwalifikowanych robotników oraz załogę.
--- Koniec cytatu ---
Z drugiej strony te rakiety napędzane są matarskim bimbrem, wiec powinny latać dalej i szybciej.
GlassCutter:
--- Cytat: Savek w Czerwiec 26, 2013, 11:22:40 ---jeśli wystrzeliwujesz rakiety ze statku "sklejanego rdza i taśma klejącą" to winił bym bardziej kiepskie jakości podzespoły i nisko wykwalifikowanych robotników oraz załogę. Jest jeszcze teoria brzozy i wybuchu w trakcie lotu...
--- Koniec cytatu ---
Niestety, są to wysoce wykwalifikowani specjaliści caldari.
--- Cytat: Mona X w Czerwiec 26, 2013, 11:11:33 ---Inna teoria byla taka, ze nie zawsze te rakiety leca z pelna predkoscia: po wystrzeleniu musza przyspieszyc od zera do ilustam.
--- Koniec cytatu ---
Skoro rakiety muszą przyspieszać to mamy 2 przypadki:
- wszystkie przyspieszają tak samo - realny zasięg jest jednakowy dla wszystkich więc po prostu przestaja dolatywać wszystkie.
- przyspieszają każda inaczej - wraz ze wzrostem odległości coraz mniej salw by dolatywało, a tak sie nie dzieje. Od pewnego miejsca dolatuje połowa i już.
Przychodzą mi do głowy jeszcze defendery, ale one zmniejszają dmg z salwy o 60 -70% nie niszcząc całości, ich dmg jest stały więc to też odpada.
edyta
Dobra Pany, pośmiali się, pożartowali. Tak na serio, ktokolwiek widział? Ktokolwiek wie? Bo wychodzi na to ze chyba będę musiał wieczorem spędzić trochę czasu na dokładnych testach.
Egzarcha:
Hmm... A czy przypadkiem odległość do stacji nie jest mierzona tylko do docking point? Od tego punktu jest często jeszcze kilka kilometrów do właściwej struktury (choć cały czas jesteś niby na 0).
Ew. winne były brzozy i bomby próżniowe. :P
GlassCutter:
--- Cytat: Egzarcha w Czerwiec 26, 2013, 11:55:03 ---Hmm... A czy przypadkiem odległość do stacji nie jest mierzona tylko do docking point? Od tego punktu jest często jeszcze kilka kilometrów do właściwej struktury (choć cały czas jesteś niby na 0).
Ew. winne były brzozy i bomby próżniowe. :P
--- Koniec cytatu ---
To dlaczego połowa trafia?
Egzarcha:
Ale poważnie, nie mam pojęcia. Sądzę, że rozwiązaniem jest po prostu odjąć od zasiegu 10km i będzie dobrze.
Edit: Coś kojarzę z ostatniej jesieni, że rakiety miały zacząć trafiać w różne miejsca na celu. Nie tak jak poprzednio w jedno. Może to nie tylko kwestia wizualna i w wypadku stacji część rakiet musi dowiosłować dodatkowe KMy. Ale strzelam.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej