Eve Online > Dyskusje ogólne

Zycie w EVE - spostrzeżenia z wyprawy do końca świata gry

<< < (12/13) > >>

VonBeerpuszken:

--- Cytat: SokoleOko w Luty 06, 2013, 15:07:19 ---Dostępu nie da się ustawić dla indywidualnej osoby, POS-y uznają wyłącznie standingi do korpów/aliansów.

--- Koniec cytatu ---
To akurat mała problema, taki "freelancer" zakłada jednoosobowego korpa i negocjuje z liderszipem o plusa.
Ale wątpię w to żeby jakikolwiek alians na cos takiego poszedł, za dużo szpiegów, awoxerów i tym podobnych.

Doom:
Jak pokazuje niedawna historia w określonych warunkach i przy określonej reputacji jednak niektóre ally na takie freelancerskie plusy idą. Patrz żeby daleko nie szukać wakacje Sokoła w esoteri :P

Skeer:
Ale to było bez ustawiania JB niestety.

No i Sokół cieszy się bardzo dobrą opinią - przynajmniej w tej C0venowej i Cartelowej części community, więc nie było z tym żadnych problemów :)

Kiedyś, ze 3-4 lata temu, sam zrobiłem podobny freelancerski wypad do Detorid - bazując na plusowym standzie do Atlasu udało mi się wyprosić niestrzelanie się z innymi plusami tego ally i napieprzać Red Alliance, które właśnie straciło swoją stolicę w C-J. Najlepszy mój wypad ever - a byłem tylko w samotnym Sabrze ;)

VonBeerpuszken:

--- Cytat: Doom w Luty 06, 2013, 16:45:40 ---Jak pokazuje niedawna historia w określonych warunkach i przy określonej reputacji jednak niektóre ally na takie freelancerskie plusy idą. Patrz żeby daleko nie szukać wakacje Sokoła w esoteri :P

--- Koniec cytatu ---
Ale Sokół w polskiej społeczności jest znany, lubiany czy nie, ma jednak opinię uczciwego w tym co robi  ;)
Co innego zaufać takiej osobie, a co innego osobie znikąd.

Zsur1aM:
Nah, oczywiscie bez JB pisalem w kontekscie bycia freelancerem, jezeli mu sie spodoba region lub zdecyduje sie rozwinac handel, zawsze moze dolaczyc do jednego z ally posiadajacych dostep do w/w JB. Nie jest tez to konieczne do dzialania, ale mimo wszystko na wieksza skale byloby upierdliwe.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej