Forum Gry > Inne gry
War Thunder
Mikker:
Dziś rusza open beta War Thunder Ground Forces
Zgudi:
Grywam tylko w WOT. Ale obejrzałem mnóstwo filmików z WT:GF
WT:GF nastawia się na symulację i realizm historyczny. WOT celuje w czyste arcade i balans. Wolę mimo wszystko symulację, więc chyba się przesiądę :) Niestety moi klanowicze nie są tego samego zdania. Wolą świat "health bars".
EDIT: Jak ktoś chce próbować WT:GF to omijać SZEROKIM ŁUKIEM tryb arkadowy. Jest on w opinii 80% community totalnie skopany i lepiej uderzać tylko w "realistic battles" lub "simulation". Zresztą nowemu łatwiej będzie zaczynać od "realistic battles" bo wspomagacze podświetlające pozwalają z kilometra zestrzelić świeżaka chowającego się w krzakach w trybie arkadowym. A tak przynajmniej można się chować.
Precelek:
it's time to kill some n00bz. Tak wógole nie grajcie realistic , traficie tam na samoloty i dlugo tymi czolgami nie po jezdzicie :)
no i unikajcie jak ognia robienia isa w tej chwili ma zbugowany caly przedni pancerz, łącznie z wieżą (pz3 l przebija bez problemu go)
Zgudi:
--- Cytat: Precelek w Maj 15, 2014, 16:50:28 ---Tak wógole nie grajcie realistic , traficie tam na samoloty i dlugo tymi czolgami nie po jezdzicie :)
--- Koniec cytatu ---
Twoja racja jest jak Twoja ortografia.
Ptysiu:
--- Cytat: Zgudi w Maj 15, 2014, 15:57:30 ---Grywam tylko w WOT. Ale obejrzałem mnóstwo filmików z WT:GF
WT:GF nastawia się na symulację i realizm historyczny. WOT celuje w czyste arcade i balans. Wolę mimo wszystko symulację, więc chyba się przesiądę :) Niestety moi klanowicze nie są tego samego zdania. Wolą świat "health bars".
EDIT: Jak ktoś chce próbować WT:GF to omijać SZEROKIM ŁUKIEM tryb arkadowy. Jest on w opinii 80% community totalnie skopany i lepiej uderzać tylko w "realistic battles" lub "simulation". Zresztą nowemu łatwiej będzie zaczynać od "realistic battles" bo wspomagacze podświetlające pozwalają z kilometra zestrzelić świeżaka chowającego się w krzakach w trybie arkadowym. A tak przynajmniej można się chować.
--- Koniec cytatu ---
Popieram całkowicie. W trybie symulatora steruje się czołgiem w sposób identyczny do pozostałych trybów, a brak ikonek bynajmniej nie uważam za przeszkodę. Poza tym, to nie samoloty, gdzie dystans jest tak ogromny, że bez ikonek trzeba robić cuda-niewidy z ustawieniami, żeby zobaczyć tą cholerną kropeczkę.
I jeszcze jedno: czołgi ciężkie giną raz. RAZ. To znaczy, że aby "wyjść na swoje" trzeba na to jedno życie ubić dwa razy tyle ile mordują inne czołgi. Powodzenia. I nie, KV to naprawdę nie jest imba czołg, a T-34 not-stronk-tonk. Jest dokładnie odwrotnie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej