Forum Gry > Inne gry

The Elder Scrolls Online - wkrótce.

<< < (3/22) > >>

Keniutek:
Raczej nie będzie tam nic co może przyciągnąc na dłuzej graczy EVE online. Typowy themepark który za pol roku przejdzie na f2p.

Yavax Zavro:

--- Cytat: Herezja w Styczeń 09, 2013, 12:48:55 ---Współczynnik IQ spada z roku na rok a twórcy gier dostosowują się do tego.

--- Koniec cytatu ---
No trudno ukryć, że obecnie większość graczy to po prostu idioci, którym da się wciskać byle gniota. Jeszcze pal tam licho, że da się zrobić coś takiego, każdy z nas pewnie nie raz kupił jakąś bublowatą grę. Problem polega na tym, że w przypadku np. takiego CoDa, gracze co roku robią to samo: kupują grę - narzekają na multum związanych z nią rzeczy i na generalny brak innowacji - za rok kupują sequel, niczym nie różniący się od poprzedniczki :D. Aż chce się zacytować Vaasa z Far Cry 3 (a w zasadzie Einsteina :) ). Szczyt hipokryzji mamy za nami, gdy to gracze przy wypuszczeniu MW2 tłumnie dołączali do Steamowych grup, które niby zrzeszały graczy bojkotującą tą grę za brak zmian. Ileż to śmiechu było, gdy co drugi gracz na liście grupy miał wyświetlone przy nicku Playing Modern Warfare 2 :D. Skoro udaje się z takim badziewiem, to czemu by ludzie nie mieli zainteresować się w sumie nawet nieźle wyglądającym MMO na bazie TESa, ha?

Ja będę tą grę śledził z przymrużeniem oka i nie liczę na rewelacje. Wątpię jednak, żeby twórcom udało się ode mnie wyciągnąć chociaż złotówkę :P. Tak jak kolega wyżej myślę, że to kolejny "hit", który skończy jako zapychacz list MMO w przedziale F2P.

No chyba, że zdarzy się cud...

[VIDE] Herezja:
Przydał by się taki cud ];) Samą Evką nie można żyć ];p

Asag:
Serię TESa lubię ale niestety według mnie w wersji MMO to bedzie fail a szkoda.

KiFuso:
Kalkulując na zimo, ta gra będzie porażką i zapchaj dziura na której można zarobić łatwy szmal. Devsi boją się ryzykować w nowe rozwiązania, eksperymentować z rozgrywką, combatem itd (nie mam tutaj na myśli GW2 i całej masy ułatwień) i wolą wprowadzić standardowe mechanizmy z WoWa  - a główny argument jest prosty = ilość raczy WoWa....

Fragment jak devs z TESO opowiada, że jak ruszamy myszką, to nasza postać się rusza jest tak żenująca, że trudno to opisać.

Lepiej od początku spisać tą grę na straty i być mile zaskoczonym niż hypować na maxa i być zawiedzionym.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej