Eve Online > Przedpokój

Powitanie

<< < (3/5) > >>

Doom:
Może wreszcie skończ być grzeczy wobec tych [...] z zysku i zacznij mówić prosto z mostu jak jest?
A jest tak że książka w orginale jest kiepska, tłumaczenie jakie zafundowało tej książce wydawnictwo wrzuca ją na trzy metry mułu poniżej dna

Theronth:

--- Cytat: Doom w Grudzień 12, 2012, 17:44:46 ---Może wreszcie skończ być grzeczy wobec tych [...] z zysku i zacznij mówić prosto z mostu jak jest?
A jest tak że książka w orginale jest kiepska, tłumaczenie jakie zafundowało tej książce wydawnictwo wrzuca ją na trzy metry mułu poniżej dna

--- Koniec cytatu ---
Pancernik klasy Bhaalgorn :/

Mam toto na półce i o ile to co podane było w Chronicles opisane jest nawet zgrabnie, to większość zawartości dodanej przez autora to miernota. Ogólnie książka to przeciętna Space opera- przeczytać i zapomnieć.

Boli mnie jak z Tibusa Hetha autor książki zrobił umysłowego Brutora :(

Jakub Trokowski:
Witamy w Nowym Edenie!

A teraz na temat książki:
Jest badziewna. Nie wiem jak tłumaczenie, bo nie czytałem w orginale. Na plus fajnie było poczytać o świecie gdzie coś robi moja postać z gry, ale bardzo nie podobało się że tylko dwie postacie (Broker i ten gallentyjski pilot trochę) myśleli. Choć spodziewałem się czegoś takiego, więc nie czytało się najgorzej.

ManganMan:
Mówisz o Korvinie Learsie?
Prawdę mówiąc było też trochę akcji w wątku Keitana Yuna.
BTW: Ta książka także miała wpływ na mój powrót do Nowego Edenu >:D

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Wilkq84:
Nie pisałem, że to jakieś arcydzieło literatury. Jest to po prostu dobra praca rzemieślnicza,  taka mająca na celu wprowadzić czytelnika w uniwersum. Od początku nie spodziewałem się fajerwerków, dlatego chyba mam pozytywną opinie o tej książce. ;)
PS
A jeżeli ktoś już w tym świecie siedzi po uszy, to czytanie o rzeczach oczywistych z jego punktu widzenia jest zapewne stratą czasu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej