Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

C0VEN - dyskusja

<< < (39/353) > >>

Theronth:
54:30

5... 4... 3... 2... 1... Aggro is... BACK!!!
FUCK!!!
FUCK SAKE!!!


buahahahahahaha

#1 awox

Naicinh:
Szacun dla ROPLI ze sie wstawiaja za ziomkiem do konca tbh. Pewnie by predzej wyszli z C0ven niz wyjebali go z corpa. Wydaje mi sie ze kolega Pompidur nie gawarisz po ongielsku ni chuja ciebia, albo to albo kretyn albo awox. Simples ;)

http://hq.c0ven.pl/kb/?a=pilot_detail&plt_ext_id=90080545&view=kills
gracz niedzielny jak sie patrzy ::)

Rash'kan:
No i to są własnie te różnice kulturowe przez które się rozstaliśmy z c0venem...

C0VEN woli szkołę zachodnią i resocjalizcję, a my szkołę wschodnią i rozstrzelanie :D

STOP DRAMA YOU N00BS NAU!

GlassCutter:

--- Cytat: Theronth w Maj 22, 2013, 02:48:32 ---54:30

5... 4... 3... 2... 1... Aggro is... BACK!!!
FUCK!!!
FUCK SAKE!!!


buahahahahahaha

#1 awox

--- Koniec cytatu ---

No dokładnie, dobrze że mu liczyliście bo jeszcze by zaagrował zbyt późno.. Jak ten ktoś jest jeszcze w covenie to powo :P Zresztą opierdol powinni dostać wszyscy za brak remotek, dobijanie do gejta na mwd i nie orgitowanie (w przynajmniej połowie przypadków).

SokoleOko:

--- Cytat: WhiteCat w Maj 22, 2013, 02:28:53 ---Koleś miał nieaktywne jakiś czas konto i to chyba była jego pierwsza większa bitka, te emocje, ten stres, to tidi, jeszcze do tego zamieszanie spowodowane brakiem DD etc etc,

--- Koniec cytatu ---

Widzę, że mimo kilku dni, które minęły, ROPLE nadal nie kumają o co chodzi.

Pora więc na obrazową analogię - to nie jest błąd na miarę trzymania widelca w prawej ręce, a nie w lewej, czy założenia skarpetek nie do pary. To nawet nie jest błąd w stylu zatankowania benzyny do samochodu z silnikiem Diesla. Ba, to nawet coś więcej niż jazda pod prąd na autostradzie.

To co odwalił Pomidor najbardziej da się porównać z sytuacją, w której jest impreza, a ten gość nagle ściąga spodnie i stawia kloca na środku pokoju. To jest akcja, która nikomu normalnemu nie przyszłaby do głowy.

A czy ja przegiąłem pałę? Hmm... przyznam, że odkąd gram w Eve nikt nie wyprowadził mnie z równowagi do tego stopnia. Jak zobaczyłem go na localu w 4GQ i wydokowałem w moim Pimpabalu, miałem kompletnie w nosie czy zostanę sam rozwalony - chciałem go tylko dorwać. Gość stracił shipa i poda warte razem połowę ceny jednego riga na moim shipie (pomijając inne, które spadły po mnie).

W bardziej profesjonalnych aliansach zdarzało się, że FC potrafił odstrzelić własnych ludzi tylko za lemingowanie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej