Eve Online > Dyskusje ogólne

Jita - Stan Wojny

<< < (9/11) > >>

Phobeus:
Ja zacytuję tutaj ponadczasowe "adopt or die".

Jonas:

--- Cytat: Tooten w Kwiecień 30, 2012, 11:45:41 ---Równie dobrze moglibyście zaproponować limit moonów z technetem jakie mógłby posiadać ally.
--- Koniec cytatu ---

Limity posiadania nie, bo to wbrew sandboxowi, ale wprowadzenie do gry takiej dystrybucji krytycznego jakby nie patrzeć surowca, w taki sposób, że w praktyce może go kontrolować jeden podmiot, to kręcenie sobie sznura na szyję. Może teraz jak cena techa skoczyła o ponad 100% w miesiąc CCP pójdzie po rozum do głowy. Teraz oczywiście można wyskoczyć z kontrargumentem, że przecież każdy może odbić te moony i złamać monopol, ale ze względu na wspomniany sandbox właśnie nie może, bo ten kto je trzyma ma siły to uniemożliwiające.


--- Cytat: Phobeus w Kwiecień 30, 2012, 12:09:12 ---Ja zacytuję tutaj ponadczasowe "adopt or die".

--- Koniec cytatu ---
To ponadczasowe powiedzenie ma rację bytu tylko do pewnego momentu. Takiego w którym gra przestaje dawać jakąkolwiek radość z gry, a gracze masowo szukają alternatywy. A niestety jak HAC będzie kosztował 300m+ to tak się to skończy, bo pvperzy nie przestawią się na mining i nie wrócą do latania fregatami tylko poszukają rozrywki gdzieś indziej. Czy to dobrze dla gry? Nie sądzę.

Pol Kent:

--- Cytat: Phobeus w Kwiecień 30, 2012, 12:09:12 ---Ja zacytuję tutaj ponadczasowe "adopt or die".

--- Koniec cytatu ---
Głęboko wierzę, ze chodziło Ci o "adapt or die"  :P

Lt Rook:

--- Cytat: Jonas DaVerde w Kwiecień 30, 2012, 12:20:57 ---bo to wbrew sandboxowi

--- Koniec cytatu ---

Wasze pomysły aby CCP coś zrobiło ze "stanem wojny" też są wbrew sandboxowi, zwłaszcza że od bardzo dawna CCP szuka dobrego sposobu na ISK sink który nie przysporzy im roboty, mordowanie frachtów/indyków pełnych materiałów/statków/śmieci poprzez samobójcze ataki, przy których jeszcze więcej ISK idzie z dymem bo przecież CONCORD itak swoją pracę wykona, jest im jak najbardziej na rękę. Adapt or Die.

Tooten:
  Jita jest miejscem jak każde inne. Gdyby goonsi trzymali 100% blokady na ruch frachtów i czegokolwiek innego przez 2-3 miesiące i handel rzeczywiście by zamarł, to ludzie po prostu polecieliby gdzie indziej. Jest z tysiąc innych systemów gdzie można ustawić nowego huba, a produkcja trwa cały czas. Pewnie, mnóstwo itemów byłoby nie do ruszenia póki goonsi się nie ruszą, ale ludzie jak woda zawsze jak są wyparci z jednego miejsca- pójdą w inne.

  To, co umiera teraz, to ludzie na autopilocie/idioci którzy myślą, że zdążą. Odsiew naturalny wreszcie ma miejsce, i dobrze, bo debilizm musi być piętnowany, a nie tolerowany.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej