Eve Online > Dyskusje ogólne
Moralnosc w EvE
SokoleOko:
--- Cytat: kasiarz w Listopad 27, 2011, 14:34:34 ---W tym czasie zestrzeli jakiegoś pechowca, który przewoził ciężką wodę. Zwykłe dresiarstwo.
--- Koniec cytatu ---
Myśląc w ten sposób zawsze będziesz w tej grze noszony na kopach.
Sprawa jest prosta - albo Ty jesz, albo Ciebie zjedzą. Populacja Eve dzieli się na drapieżniki i roślinożerców. Chcesz być "wyższy moralnie" i żuć trawkę? Spoko... tylko prędzej czy później zostaniesz rozszarpany :)
kasiarz:
Nie chodzi mi o to, że komuś zestrzelili statek. To jest coś normalnego. Normalnym też jest, że jakiś gang pilnuje bramki. Nienormalne jest to, że w systemie stoi kilka gangów, które ostrzeliwują pojedynczych graczy, a same siebie nie ruszają. Jeżeli szukają PvP to wystarczy zrobić "warp to" ...
Dla mnie sprawa jest jasna. Killboard trzeba czymś zapełnić. Nie polecą jedni na drugich, bo po co? Przecież można stracić statek, albo nawet jajko (a druty drogie). Zostaje też ujma na "honorze". Co się później powie innym korpowiczom, gdy ci zaczną zadawać trudne pytania w stylu: Jak mogliście przegrać z tymi noobami? :)
SokoleOko:
--- Cytat: kasiarz w Listopad 27, 2011, 17:55:34 ---Nie chodzi mi o to, że komuś zestrzelili statek. To jest coś normalnego. Normalnym też jest, że jakiś gang pilnuje bramki. Nienormalne jest to, że w systemie stoi kilka gangów, które ostrzeliwują pojedynczych graczy, a same siebie nie ruszają. Jeżeli szukają PvP to wystarczy zrobić "warp to" ...
--- Koniec cytatu ---
A jesteś pewien, że te gangi nie były blue do siebie?
Colonel:
--- Cytat: kasiarz w Listopad 27, 2011, 17:55:34 ---Nie chodzi mi o to, że komuś zestrzelili statek. To jest coś normalnego. Normalnym też jest, że jakiś gang pilnuje bramki. Nienormalne jest to, że w systemie stoi kilka gangów, które ostrzeliwują pojedynczych graczy, a same siebie nie ruszają. Jeżeli szukają PvP to wystarczy zrobić "warp to" ...
Dla mnie sprawa jest jasna. Killboard trzeba czymś zapełnić. Nie polecą jedni na drugich, bo po co? Przecież można stracić statek, albo nawet jajko (a druty drogie). Zostaje też ujma na "honorze". Co się później powie innym korpowiczom, gdy ci zaczną zadawać trudne pytania w stylu: Jak mogliście przegrać z tymi noobami? :)
--- Koniec cytatu ---
Nawigacja
Idź do wersji pełnej