Zapp Branigan wygrał.
Kto to jest i w czym/w jaki sposob wygral z botami?
Po pierwsze uno nie leci się do systemu na ślepo, tylko do takiego, w którym padło dużo enpeców. Info masz na dotlanie i pod F10.
To ze wg dotlana ostatnio w danym systemie padlo duzo NPCow nie oznacza ze w momencie kiedy to sprawdzasz wciaz ktos jest w tym systemie. Nie wspominajac juz o czasie w ktorym dolecisz do systemu
Po drugie punto, po wskoku jesteś w cloaku, bot nie.
Znaczy twierdzisz ze delay locala mialby dotyczyc tylko osob bedacych w cloaku? A jezeli tak to czy to znaczy ze wg Ciebie jak ktos odpali cloaka to powinien znikac z locala?
Słowa, których nie znasz to "skaner" i "kierunkowy".
A Ty co? Wlasny kosciol zakladasz ze stawiasz sie w roli nadistoty wiedzacej co kto wie, a czego nie?
Czy moze to tylko zwykly przejaw faszyzmu?
Zreszta niewazne
Wracajac do skanera kierunkowego to praktycznie z niego nie korzystam na odleglosciach wiekszych niz 10k km, ale (popraw mnie jezeli sie myle) jego zasieg nie obejmuje calego systemu.
Mamy wiec sytuacje, ze wskakujesz do systemu. Na localu nie widzisz czy ktos w nim jest bo jest delay. Odpalasz skaner ktory nic Ci nie wykrywa. Co robisz?
Opuszczasz system uznajac ze jest pusty? Czy moze zastanawiasz sie czy nie ma kogos w czesci systemu ktorego skaner nie obejmuje.
Oczywiscie mozesz tez poczekac az minie delay zeby sie przekonac czy faktyczie ktos jest w systemie czy nie, ale wtedy ten kto jest w systemie dowie sie o Twoim pobycie bo mu tez minie delay wiec cala idea delaya locala nie ma sensu bo niczego nie zmienia.
No chyba ze zasieg skanera kierunkowego jest wiekszy niz obszar najwiekszego systemu.
producent gry nie chce/nie umie/ma to w "D"/jest mu to na rękę poradzić sobie ze zjawiskiem bota.
Raczej producent nie umie wprowadzic rozwiazan ktore spowodowalyby, ze bocenie bedzie niepotrzebne, bo to imo jedyny sposob na rozwiazanie problemow z botami.
Oczywiscie poza uznaniem ze w boceniu nie ma nic zlego i wprowadzeniu do gry oficjalnych botow dostepnych dla kazdego gracza