Forum Gry > World of Tanks

Czołgi w których Wam sie najlepiej gra

<< < (4/5) > >>

eX:

--- Cytat: Scaryman w Wrzesień 22, 2010, 11:02:43 ---zrobiłem sobie ruskiego KV1S...  super sprzęcik

--- Koniec cytatu ---
Jakie działko preferujesz na KV1S, bo zastanawiam czy trochę free xp nie przeznaczyć na ten czołg. :)

Straszny:

--- Cytat: eX w Wrzesień 28, 2010, 10:37:58 ---Jakie działko preferujesz na KV1S, bo zastanawiam czy trochę free xp nie przeznaczyć na ten czołg. :)

--- Koniec cytatu ---

122mm haubica U-11 z HE (6 shots per min.) - doskonała na cięższego przeciwnika, albo 85 mm D5_T - szybkostrzelny i bardzo precyzyjny (jak na ruskie) gun  (15 shots per min.) z ammo AP.
częściej chyba jednak jeżdżę z haubicą  [krótka lufa wygląda prześmiesznie]


A ten teoretycznie highendowy gun z ISa to jakas totalna pomyłka - 4 shoty na minute i wcale nie fajna penetracja (mowie o D-2-5-T ) - największa porażka z gunów tego tanka. KV1S to czołg uniwersalny - od heavy recona po sprzęt do walki z mediumami i support w walce z cięzkimi. Jedyny tak uniwersalny ruski heavy tank . No a działo D25T nadaje sie tylko na snajpienie. A w takiej roli ten czołg sie po prostu marnuje.

Podobnie obydwa guny 76 mm -  ZiS5 i S54 są słabiutkie, ani AP ani HE nie pomaga.

Przykładowo 85 mm i U-11 potrafią zadawać  spory damage Pantherze i Tigerowi (haubica dużo większy, ale 85tka częstszy), wygrałem już pare walk head-to-head z Tigerem, za to obydwie 76tki odbijają sie od nich jak zabawki , a z D2-5-T strzelisz raz i mozesz isc na przerwe na kawe :P

oczywiście ten czołg ma sens (jak prawie każdy) dopiero fully upgraded + rigi anty-HE (spamliner) + rig do łądowania armaty + wentylacja i wyszkolona załoga. Wtedy naprawdę da Ci kupe frajdy.

Rabbitofdoom:
Mnie sie bardzo fajnie do niedawna jezdzilo jgdpz4. Problem w tym ze ostatnio rozwalanie silnika/gasienic stalo sie do tego stopnia wkurzajace ze sobie zrobilem przerwe od WOT.

Straszny:

--- Cytat: Rabbitofdoom w Wrzesień 28, 2010, 13:24:42 ---Mnie sie bardzo fajnie do niedawna jezdzilo jgdpz4. Problem w tym ze ostatnio rozwalanie silnika/gasienic stalo sie do tego stopnia wkurzajace ze sobie zrobilem przerwe od WOT.

--- Koniec cytatu ---

ja uwielbiam niemieckie TD

na gąsienice to tak:
1. toolbox (+25% speeda do naprawy)
2. załoga wszyscy ze specjalnością w naprawie (to jest zdaje się max +10%)
3. wentylacja (+5%)

no i trzeba kombinować - doklejasz się do heavy tanka  i chronisz jego zadek a przy okazji kasujesz cele - najprosciej. Albo snipienie na dużym dystansie . TD nie jest samodzielnym działem szturmowym.

amra:
Ja zasuwam Tygrys I, jest naprawde cool. Ale aby tak bylo musialem trochu sie nameczyc, tzn. Zaloga 100% + 1skill, siatka masujaca, plus lornetka +25% do view range + 15% do he resisit
Teraz wybieram sobie krzaczek daleko w tyle i jedziemy. Jedyne problemy to jak ktos z mego teamu nie widzi mnie i wpycha sie do mojego krzaczka.
A z doswiadczen, to:
- t34-85 jest rewelacyjan maszynka, zwrotnosc, szybkosc obrotu wiezy i potezne dziala.
- 3601 z long 75mm lub 88mm bardzo jest dobry
Z maluchow to pzIIIA byl fun, leopard mi nie przypadl do gustu, lubie sobie pograc, a nie tylko ladowac bitwy co 3-5min

Do konca tyg bede mial juz pewnie Tygrysa II i KV-3 wiec wtedy bede mogl cos o nich powoedziec, natomiast droga do KV-3 to droga przez meke, t-26, t-28, kv to meczarnia jest.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej